przeczytajcie to prosze.

???

po pierwsze najpierw odświerz kontakty ze znajomymi albo poznaj innych żebys odzyła. zobaczysz świat w innych barwach. Wszyscy Cio doradzają żebys go olała i zobaczyła jak bedzie... Ty pewnie zrobisz inaczej i zaczniesz go męczyć telefonami i smsami. Tez tak keidyś robiłam a teraz? jak jest jakaś kosa między mną a moim facetem ja się nie odzywam i co? In dzwoni przeprasza itd a nie ja! a kiedyś było inaczej. Zrobisz jak uważasz ale po takich slowach jeśli mu lekką rączką wybaczysz to nigdy Cię szanować nie bedzie... przez kilka dni bedzie się podlizywał - o ile mu zalezy na Tobie - a poźniej się to powtórzy. jaaa długo długo walczyłam o szacunek i osiągnęłam sukces ale musiałam zdjąć klapki z oczu.

odśwież

musial miec powod... piszesz tak malo ze wiem ze jest cos wiecej

ZERWIJ Z NIM!!! szkoda Twoich nerwow i czasu na niego!!! sa inni, wartosciowi faceci...

jestes zalosna. facet cie tak potraktowal a ty sie jeszcze na forum pytasz? nie szanujesz sie. gdyby mnie moj facet powiedzial zerwalabym a ty jeszcze sie zastanawiasz? zenada

A ja Cie rozumiem...jestes zakochana i to nie jest takie łatwe zostawić swojego ukochanego mimo ze on Cie wlasnie tk potraktowal:( ale szczerze mwiąc to Ty go nie musisz zostawiac...on juz to zrobił...to on zostawil Ciebie! Tymi słowami "on mnie nawyzywał!!;( ze jestem nienormalna, ze powinnam sie leczyc, ze tylko psychiatra mi moze pomoc, zebym ogarneła d**e itd..." Przeciez to logiczne ze juz nie chce z Toba byc! Dlatego radze Ci nie odzywaj sie do niego zostaw ta sprawę...zamknij za soba ten rozdzial w życiu! Czas na zmiany widocznie wlasnie nadszedł:) i mam nadzieje ze pozytywnie zmienisz swoje zycie w którym nie bedzie jego udziału...jesli bedziesz go nagabywać telefonami smsmsami i innymi takimi to on tymbardziej bedzie z Ciebie drwił i bedziesz w jeszcze glębszym dolku niz jestes teraz...życie to nie bajka takze szukaj nowego faceta..i tym razem sie nie pomyl:) strzałeczka :P

dlaczego wiekszosc kobiet jest taka głupia ? :O zaden osobnik z penisem nie jest wart zeby przez niego plakac, zrozumcie to wreszcie

Zgadzam sie z moją przedówczynią :D

@ Yassmina 100% racji. ale ta uwaga odnsi sie do kobiet tez. zadna nie jest warta tego samego ze strony faceta