Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konkurs literacki

najpiękniejszy opis seksu jaki znacie

Polecane posty

Gość konkurs literacki

prosze bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......//6//.......
Szła z mlekiem w piersi w zielony sad, Aż ją w olszynie zaskoczył gad. Skrętami dławił, ująwszy wpół, Od stóp do głowy pieścił i truł. Uczył ją wspólnym namdlewać snem, Pierś głaskać w dłonie porwanym łbem, I od rozkoszy, trwalszej nad zgon, Syczeć i wić się i drgać, jak on. Już me zwyczaje miłosne znasz, Zwól, że przybiorę królewska twarz. Skarby dam tobie z podmorskich den, Zacznie się jawa - skończy się sen! Nie zrzucaj łuski, nie zmieniaj lic! Nic mi nie trzeba i nie brak nic. Lubię, gdy żądłem równasz mi brwi I z wargi nadmiar wysysasz krwi, I gdy się wijesz wzdłuż moich nóg, Łbem uderzając o łoża próg. Piersi ci chylę, jak z mlekiem dzban! Nie żądam skarbów, nie pragnę zmian. Słodka mi śliny wężowej treść - Bądź nadal gadem i truj i pieść! B.Leśmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh h h .......
beznadzieja ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......//6//.......
Zazdrośnicy daremnie chcą pochlebić pierwsi Czarom, skrytym w twym ciele z moją o nich wiedzą! Oczy, co się rzęsami nie tknęły twych piersi, Czyliż pustym domysłem te czary wyśledzą? Kto w chwili pocałunków nie zagrzał swej dłoni Na twych bioder nawrzałej żądzą przegięcinie, Nie potrafi określić upojeń tej woni, Co z ciebie, jako z róży, snem potartej, płynie. Kto ustami w nóg twoich nie wdumał się dreszcze, Nigdy dość nie wysłowi twych oczu omdlenia, A choćby je dzień cały badał bez wytchnienia, Nie wypatrzy z nich tego, co ja z nich wypieszczę. B. Leśmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mój ...
Stoisz przede mną naga w blasku dogasających świec, nie, nie spuszczaj powiek chcę widzieć w twych oczach ten wstydliwy lęk. Nie drżyj ma droga, przecież dobrze wiesz... Chodź. Zachłannym spojrzeniem zmyję twój wstyd, dłońmi pokryję brzemienne milczenie, wpiję usta by zabrać z nich drżenie. Potem dłońmi jak wąż oplotę twe ciało W świat rozkoszy zabiorę Cię całą. Chodź.... Spełnienie w lekkich ruchach ciał. Objąłem Cię całą wciąż mało.... mało.... Stłumiony krzyk.... Przyśpieszony rytm .... Bicie serc i ciepło ogarniające całą duszę mą. Chodź.... W mroku zgasłej świecy Widzę Cię wciąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antiiikaaa
fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×