Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ica

ciocia wujek do obcych osob

Polecane posty

nie lubie kiedy moje kolezanki mowia do mojej corki o sobie \"ciocia\".powiedzialam im ze dla mnie ciocia czy wujek to jest tylko w rodzinie a osoby obce to po prostu pan/pani lub po imieniu. nie podoba mi sie mowienie wujek czy ciocia do obcych osob sasiadow czy znajomych. dochodzi juz do tego ze dziecko mowi wujek ciocia do pierwszej napotkanej osoby jaka przyjdzie do domu. listonosz znajomy przyjdzie do domu i dzieciak powie ze wujek przyszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co w tym złego? skrzywi to psychikę dziecka, czy jak? bo nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu mnie sie to nie podoba i tyle. teraz kumasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
nie, ale zaburza pojęcie rodziny :o Też tego nie znosze :o Ciocia/wujek - to powinny być osoby bliskie/spokrewnione. Potem dziecko nie rozróżnia ludzi obcych od rodziny - bo wszyscy to wujkowie i ciocie :o Chodzi też o bezpieczeństwo dziecka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufff dobrze że mam normalne
znajome, ktore same mówią dziecku jak sie pojawiam, że ciocia przyszła.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaburza pojęcie rodziny? ;) szkoda, że tak nie reagujemy, na zaburzanie praw dziecka ich wolności umysłowej i słowa. Moja córka ma lat 4 i mówi ciocia czy wujek na tych, których uważa za ciocię i wujka, na sąsiadkę z domku obok uważa za babcię i ja jej tego nie zabronię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość należy też wziąć pod uwagę to
że dzieci w większości wyrastają z mówienia ciocia czy wujek do znajomych rodziców i jak są starsze mowią po prostu pan/pani wiec nie wiem skąd takie problemy ma autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna ciocia
Ja z kolei nie cierpię gdy obce dzieci mówią do mnie "ciocia"! Na szczęście dzieciate znajome pytają, jak dziecko ma mówić, wtedy mówię, że po imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorce by też pewnie
przeszkadzało wzięcie na chrzestną czy chrzestnego kogoś spoza rodziny. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn mowi ciocia wujek tylko do osob z rodziny a do naszych znajomych mowi po imieniu lub jesli sobie tego nie zycza pan pani... tez nie popieram tego zeby dziecko ciociowalo i wujkowalo kazdemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie... do bardzoo bliskich znajomych, przyjaciół dziecko powinno mówić ciocia/wójek :) żeby wiedziało że te osoby są nam bliskie i zaufane i przy nich dziecko moze czuc sie bezpiecznie.. ale tylko do tych bliskich. ;) jak jakas kolezanka sie pojawi u nas raz na pol roku to trudno zeby dziecko mowilo do niec 'ciotka' .. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie dziecko
konsekwentnie ( a ty tym bardziej) powinno stosowac takie terminy jak np. swiekra, jątrew ( nie mowiac o stryjence czy wujence). Wyodrebniacie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak sie wtrące .....
" według mnie... do bardzoo bliskich znajomych, przyjaciół dziecko powinno mówić ciocia/wójek żeby wiedziało że te osoby są nam bliskie i zaufane i przy nich dziecko moze czuc sie bezpiecznie.. ale tylko do tych bliskich. jak jakas kolezanka sie pojawi u nas raz na pol roku to trudno zeby dziecko mowilo do niec 'ciotka' .." masz rację ;) mam przyjaciolkę z ktora znam się od ponad 20 lat - jestesmy dla siebie prawie jka siostry, nasz dzcei sa w rownym wieku, razem wyjezdzamy na wakacje, wszystkie imprezki wspolne, swieta, spotkania i nie wyobrazam sobie aby jej dzieci do mnie zwracały się Pani , i podobnie w drugą stronę. NIe jestesmy spokrewnione, ale nasza znajomosc jest bardzo bliska i mysle ze zasługuję na miano Cioci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Szwecji i w Rosji
( a pewnie gdzies jeszcze, zdaje sie w Japonii ) jest to normalnie przyjete. Kwestia zwyczaju i tyle. Nie warto robic problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niecierpie tego. moja corka na wszystkich mowi po imieniu,lacznie ze mna i swoim tata,oczywiscie do nas mowi na zmiane mamo i tato tez.jak ma ochote. czy czlowiek tylko dlatego,ze urodzil sie iles tam lat wczesniej przestaje byc dla dziecka osoba i staje sie tylko funkcja,ktora pelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę dziwne moim zdaniem
A mnie z koleji wkurza kiedy dzieci zwracają sie do mnie po imieniu - a co to ja jestem ich koleżanką? Taka gówniara co ma 10 lat bedzie mówić mi po imieniu ? Ja zostalam inaczej wychowana, do starszych osób należalo mówić przez pan/pani i juz. A co do ciotek i wujków - to tylko w rodzinie i bliskich znajomych - proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest starszne
absolutnie zgadzam się z wypowiedzią powyżej. Po imieniu to do koleżanek i kolegów a nie do obcych DOROSŁYCH ludzi. Stąd właśnie bierze się początek rozwydrzenia i braku szacunku do dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agais no ty juz zwariowalas
doszczetnie!!!! Zeby dziecko zwracalo sie po imieniu do taty i mamy.... nienormalne to jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale szacunek nie przeszkadza w mówieniu na siebie czy wujku/ciociu czy po imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko jak podrośnie to samo będzie wiedzialo jak ma mowić. Jak byłam mała ciociowałam przyjaciołkom mamy, ich dzieci mojej mamie i tak im zostalo. A ja jak byłam trochę starsza przerzucilam sie na pan/pani bo tak mi bardziej pasowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama kiedys
tak samo tez ja to wkurwialo. wszystkie dzieciaki z podworka do niej ciocia mowily. niektore dzieciaki tak nawet do nauczycielek mowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama kiedys
ufff dobrze ze mam normalne znajome- widac ze w dupsko wchodzisz swoim znajomym i ciekawe jak dlugo kontakt sie miedzy wami utrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmhmmmmmmmmmmmm
mnie tez denerwuje jak obce dzieci mowia mi ciociu natomiast mojej przyjaciolki dziecko mowi do mnie ciociu a moje do niej i wydaje mi sie to calkiem naturalne inaczej ma sie sprawa naszych mezow zarowno moje dziecko jak i jej mowia im po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram wpis o 12.25
Masz racje, idiotyzm co napisala agais, to juz przesada :¤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka chyba superniani
sie naoglądała. Niania palnela raz ze dziecko NIE MOZE mowic ciocia/wujek do osób nie z rodziny. Ja piernicze co za paranoja! Rozumiem jakby dziecko do obcych mowilo mamo tato. Kuzwa ludzie dzieci i tak z tego wyrosną. Tragedia tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnjdbshbdio
lo Boze ale wymyslacie :O naprawde sadzicie, ze potem czlowiek nie bedzie umial rozpoznac kto z rodziny ?;D i doo wszytskich bedzie mowil ciocia, wujek ?, ehh jakie guupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oli_
nie podoba mi się to, że dzieci mówią do swoich rodziców po imieniu-ja swoim dzieciom na to nie pozwolę nigdy. a co do cioć i wujków- przecież jak dziecko podrośnie to i tak przestanie się w ten spodób zwracać do mało znanych sobie ludzi, zacznie odróżniać rodzinę od obcych. Mój 2 letni syn m.in. mówi ciocia do swojej ulubionej ekspedientki w sklepie,która zawsze do niego zagada i poczęstuje jakimś cukierkiem i bardzo w to wątpię, żeby za kilka lat nadal tak mówił, tym bardziej, że ja z tą kobietą nie jestem zaznajomiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak bylam mala to tez mowilam do mamy kolezanek ciocia i co wyroslam z tego i tylko 2 zostaly ciociami do dzisiejszego dnia, a co do mowie po imieniu, to uwazam , ze jest to ok. Bo chyba tylko w Polsce tak sie mowi, pojedziesz do Belgii tam wszyscy sobie na Ty dzieci, dorosli i dziadki, do lekarza na TY, tak samo w UK ,w pracy nigdy sie nikt nie zwraca np. panie dyrektorze...tylko po imeiniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×