Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*J*

Stracona przyjaźń ???

Polecane posty

o co wlasciwie chodzi???? mialam przyjaciołke - bardzo dobra kolezanke i juz nie mam... bach i sie rozpadlo :/ do wakacji wszystko bylo ok, na wspolnym wyjezdzie, wiadomo jak przebywa sie razem 2 tygodnie to jakas sprzeczka zawsze moze miec miejsce i byla, o pierdole, ale po powrocie wszystko sie zmienilo nagle ona zaczela odwracac sie ode mnie, przestawala ze mna rozmawiac wyczuwalam ze cos jest nei tak ale na poczatku udawalam ze nic nie jest i gadalam jak gdyby nigdy nic a ona mnie tylko sluchala a z jej strony bylo milczenie, spytalam raz czy idziemy sie w piatkowy wieczor pobaiwc w pubie, na to ona ze nie mam ochoty a na nastepny dzien okazuje sie ze umowila sie z koleznaka ktorą wyciagala caly dzien, i jak ja mialam sie poczuc??? po probie dogadania sie z nia i dowiedzenia sie co tak naprawde sie stalo dowiedzialam sie ze jestem nienormalna i szukam problemow na sile, ok odwrocilam kota ogonem i zyjemy dalej, udalam ze sprawy nie ma, ale ona dalej tak sie zachowuje sprobowalam drugi raz dowiedziec sie co sie stalo to uslyszalam ze traktuje ja na wylacznosc, ludzie swieci odpowiadam jej ze tyle samo razy ona jak i ja proponowalysmy sobie roznego rodzaju spedzanie czasu, powiedziala na to ze to widac ona tak odczula, i dalej cisza, po paru dniach dostalam smsa sory za moje zachowanie ale nie jestem w stanei teraz tego zmienic, wiec probujac sie dowiedziec co jest uslyszlaam ze dziadek jej umiera, ale ludzie przeciez przyjaciele sa po to zeby wysluchac wesprzec a ona tego nie potzrebuje, co sie takiego stalo czy ktos umie to jakos sprecyzowac?? ludu przeciez dorosli ludzie powinni rozmawiac ze soba mowic co im lezy na sercu a nie olewac druga osobe? czuje sie przez nia podle, oszukana, wykorzystana przez nia, bo tak naprawde nie wiem co jej zrobilam, jesli cos zlego to chociaz moglabym przeprosic a tu nie wiem nic i sie chyba nei dowiem bo mnie unika nie patzry w oczy i nei szuka zadznego kontaktu :/ co robic? ratowac to raz jeszcze? moze ona juz nie chce, nie rozumiem nic ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotti21ipół
czasem tak bywa... przez to tez przeszlam... dwie wielkie przyjaciolki... a nagle ona poprostu zaczela sie mna nudzic. miala dla mnie co raz mniej czasu, przestawala sie oddzywac... plakalam przez nia po nocach,przykro mi bylo nieziemsko... pozniej ona poznala chlopaka...wogole sie juz nie oddzywala...wyjechala do irlandii. teraz czasem meila napisze...(czytaj: raz na pol roku). dlatego nie wiem co ci poradzic... co jest z tymi ludźmi do cholery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie nie wiem czuje sie tak jakbym starcila faceta conajmniej :/ ludzie nei cenia teraz prawdziwych wartosci, jest to jest a jak nie ma to tez dobrze nei wiem co si edzieje, wlasni esiedze i pije z komputerem :/ a Ty tez si enie martw moze mamy dobre serca i wkoncu nas zycie uszczesliwi??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotti21ipół
jestes jeszcze droga *j* :)) ? TELEFON MIALAM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotti21ipół
nie pij słońce tyle!!! :) bedzie lepiej ;* bym sie napila z Toba ale na antybiotykach jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotti21ipół
to tak ...lepiej myślmy że życie szykuje dla nas niespodziankę :)) :D musi nam wynagrodzić "męki" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D bedzie tak musi byc!!! zobaczysz jeszcze wyjdzie dla nas slonce przynajmniej je docenimy, spij dobrze buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotti21ipół
juz zmykasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez miałam przyaciółkę z ktorą przebywałysmy dzien w dzien razem przez 6 lat, była dla mnie jak siostra, rozmaiłysmy o wszytkim, do tej pory za nią tesknie, nie pozostawiam siebie bez winy . Ale to co zrobiła na koncu przekresliło wszytsko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×