Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naleczowianka 23

rzucil dzisiaj mna o podloge i obrzucil jak psa pieniedzmi

Polecane posty

Gość naleczowianka 23

poklocilismy sie o pierdole, ja chcialam aby jeszcze zostal on chcial isc, zatrzymalam go przy drzwiach, szarpalismy sie, w koncu ja chcialam sie przytulic do niego on mi nie pozwolil, szarpnal mnie i rzucil na podloge:( wczesniej chcialam od niego pozyczyc 20 zl ale w trakcie klotni oddalam mu te pieniadze. kiedy rzucil mnie na podloge, obrzucil mnie tymi pieniedzmy i wyszedl bez slowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasd
bez komentarza... w ogóle co to za szarpanie się...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za cham
pieniądze odesłałabym mu przekazem i żadnych kontaktów nigdy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze
to jest niemożliwe chyba, takich ludzi nie ma, czyżbym się myliła?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naleczowianka 23
sa:( placze przez niego caly wieczor. potem niby sie pogodzilismy, ale nawet nie przeprosil mnie za to:( a wiec pewnie uwaza ze zasluguje na takie traktowanie. a jeszcze pare dni temu mowil mi ze on potrafi uzywac slow - przepraszam i dziekuje. chyba jednak nie:( tak bardzo to boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehFFAFA
wez go olej ! co to za traktowanie kobiety!?! no przepraszam bardzo. Kobieto chyba sie cenisz??????? zakoncz tą znajomość bo szkoda czasu na takiego gbura! mało to koleśi chodzi po swiecie? Co to za szarpanina? o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naleczowianka 23
latwo mowic:( spotykamy sie ponad 5 lat i pierwszy raz takie cos sie wydarzylo. szarpanina z powodu tego ze tamowala mu drzwi a on chcial wyjsc, chcial mnie odepachnac od drzwi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehFFAFA
hmm po pieciu latach wyszlo jego JA... i to ze nie moze przeprosic. przejal sie tym ze upadlas? pomogl Ci wstac, czy sie odwrocil i poszedl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naleczowianka 23
po prostu wyszedl, bez slowa. Wiem ze go bardzo wkurzylam, ale chyba nie powinno tak sie traktowac drugiej, zwlaszcza bliskiej osoby:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ODEJDZ...
od niego, to on nie powinien Cie tak traktowac, uciekaj poki jeszcze nie ma slubu i dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehFFAFA
to ze go wkurzylas nie tlumaczy jego zachowania:/ Brak słow...naprawde. Powanie sie zastanow nad tą znajomoscią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gibonro
zostaw go! pozniej moze byc gorzej i gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×