czy gdy facet mówi kocham a jest pijany...

up up up

to znaczy ze kocha tylko jest pijany, ot mi wielka filozofia

wielka bo są i tacy którzy gdy piją mówią co popadnie co nie znaczy, że naprawdę tak myślą

nikt nie ma więcej teorii? chciałabym usłyszeć jak najwięcej albo jak najrozsądniejszych żebym mogła na czymś się oprzeć

jesli nie mowi tego innym to znaczy ze nie rzuca slow na wiatr, poeczekaj i sama sie przekonasz czy mowil powaznie. jesli nie zawsze znajdzie sie inny ave

dokładnie, obserwuj go :P

obserwuję:) tylko to jest ciężki obiekt:P

ja np mialam faceta ktory byl meeeeeeega wylewny i sie nie ulozylo, tak mnie kochal, zeee szok :)

ten mógłby być choć trochę wylewny i wystarczyło by żeby powiedział, że mam na co czekać:P

ale widzisz nawet jesli Ci powie to licz sie , ze zycie zaskakuje, tez myslalam, ze bedzie pieknie, ze kocham i on kocha to co sie moze stac ... i co ?? yyy.zycie

a co się u Was stało?

ech szkoda slow na niego, pomylilam sie co do niego, czlowiek wieczna impreza, kolezanki, bananowa mlodziez pijmy bawmy sie i rzygajmy :) poza tym klamstwa i tyle, pozniej zale i lamenty placze przy mnie, chec powrotu..chwila nolormalnosci i znowu to samo, dorbbrze ze wyjechla daleko bo bym zwariowala a tak sobie jakosuloze..

pewnie że sobie ułożysz:) najwyraźniej to nie był ten:)

no czasem tak mysle, a czasem mi tak zal tego uczucia, bo ja naprawde go kochalam..... ale wiesz nie mozna wytrzymac zachowania lktore wskazuje ze czlowiek ma jakby 2 jaznie to jest chyba za trudne nawet dla mnie.. wiec wole przeczekac te zle chwile i zaczac patrzec do przodu, w sumie wyjscia nie mam

rozumiem Cię naprawdę, mam podobie przecież, mój obiekt też ma coś jak dwie jaźnie- raz czuły i miły raz obojętny, ale ja nie potrafię z niego zrezygnować i mam nadzieję, że warto się starać:)

no oby sie wam udalo... skoro jest blisko ciagle to cos znaczy..

ja czuje sie taka rozgoryczana i niechetna do nowego :(

złe doświadczenia siedzą w nas dłużej niż dobre taka prawda:( ale warto próbować dalej i się nie zrażać:)

zawsze wydawalo mis ie to awykonalne.. inni tak ze zwiazku w zwiazek a ja tak nie umiem............

a dawno temu się rozstaliście?

Zakochana i niepewna, też się czasem zastanawiam jak to jest z tymi facetami pod wpływem %. Ile znaczą wtedy ich słowa. Miałam kiedyś taką sytację. Pozdrawiam Cię serdecznie

wlasciwie to prawie 2 z tym ze on usilnie przez ostatni rok staral sie wrocic do mnie, codziennie telefony itd az po pol rolku sie spotkalismy troche mnie przekonal ale nagle zmienil chyba zdanie bo wyjechal

i sie czuje z tym beznadziejnie bo juz te 2 lata temu z nim nie chcialam byc po tym co zrobil, ulozylam sobie a on znow zaczal mnie meczyc i dalam sie w to wciagnac...niepotrzebnie jednak, bo jak widac nie warto

Rue dziekuję, ja myślę o tym non stop bo bardzo mi na nim zależy i okropnie się ucieszyłam gdy to powiedział, w dodatku potem gdy już zasypiał spytał czy mi na nim n pewno zależy a gdy powtórzyłam ze go kocham powiedział że teraz może zasnąć spokojnie faceci sa okropnie skomplikowani dają nadzieję a potem ją gaszą

i zawsze chca sobie zostawic otwarta furtke...

Niestety tak czasem bywa i tego nie rozumiem. Na drugi dzień jest jakiś chłód czy rodzaj obojetności. U mnie minęło kilka miesięcy i nadal o tym myślę, może mniej intensywnie, ale jednak myślę. Nie mam z Nim kontaktu, ale u mnie to jest sytacja bardziej skomplikowana.

no właśnie!!!! jakieś słówka na zachętę na wypadek jakby uczucie nasze już przygasało, właśnie trochę się boję że i mój tak robi, żebym nie szukała kogoś z kim mogę stworzyć normanly związek

jejku myślałam że tylko ten mój jest taki dziwny:P

poza tym u mnie jest jeszcze problem jego ex ktora ciągle o sobie przypomina;/

Tylko Jego kocham dla mnie było jakby na odległość nie prosto w oczy :)