czy gdy facet mówi kocham a jest pijany...

dzieki Rue:) ja tu caly czas bede pisala jak sie sytuacja rozwija:) w ta albo w tamta strone musi to pojsc:)

rue jedno czego nie rozumiem, ale nie musze, pewniekochasz swojego faceta, ja gdy tylkos ie zorientowałam ze mysle o kims bardziej niz z tym z kim jestem skonczylam.....nie bede udawac, ze kocha... czasami wszystko zbyt dlugo trwa, czasamo cos dzieje sie w zlych okolicznosciach, ale ile mozna sie mijac, czekac

Tylko nie poddawaj się Jego urokowi :). Dla mnie to powinna być konkretna i rzeczowa rozmowa, no ale z doświadczenia wiem, że nie jest to łatwe przy takich typach :-D i człowieka może coś łatwo rozproszyć :P.

heja u mnie tendencja spadkowa

a e i o u yyyy witamy ponownie:D Kochana mow co u Ciebie? co sie stalo? wrocily wspomnienia?:(

mam jakiegoś doła i czuję taką niemoc... nie , że wraca nie chodzi o to, zreszta to wszystko jest bardzo złożone... ja już w nic nie wierzę.

bez jaj ale z majonezem- każdy człowiek jest jednak inny to, że myśli się czasem o kims innym nie oznacza od razu końca związku, dla mnie to nie dojrzałe, ale faktycznie jeśli sprawa się ciągnie to trzeba rozważyć różne możliwości. Gratuluje Tobie, że czujesz się spełniona i szczęśliwa. Może opowiesz nam jak to było u Ciebie? Dziękuje, ze zabrałaś głos w mojej sprawie :). Pozdrawiam serdecznie

a e i o u yyy witam Cię cieplutko :), u mnie też dziś nastrój taki sobie :(

a e i o u yyy ej ale pamietaj ze my tu jestesmy:) wygadj sie Malenka moze Ci ulzy

nie wierze w takie deklaracje po pijaku, zbyt wiele wprowadzaja zamieszania w zyciu, jak potem na trzezwo uslyszalam, dziekuje byem samotny, nie chce juz nic, nie chce ludzi wokol siebie, wiec nie wierzcie w slowa a czyny, a szcegolnie slowa wypoiediane po pijanemu puszczajcie w niepamiec, po co sie na tymzastanawiac ???

rue , uzylam slowa mysle, poniewaz nie moge napisac kocham.... a do slowa zauroczenie mam awersje :P no coz dziwnego rodzaju chemia i poczucie jednosci..pewnie tylko z mojej strony, opowiadac nie chce mi sie juz, zbyt wiele czasu i emocji pochlonela ta sprawa, czasami wraca jak dzisiaj, kiedy szaro:) smutno i samotnie pod kocem-ale jednakcieplo ;)

musze skonczyc pewien etap chce i nie moge do konca, bo wszystkie powiazania mnie przytlaczaja i mam dosc, nie wierze w ludzi w zaufanie. Chciałabym jakos wyjsc na prosta droge, bawic sie i nie myslec, ale nie umiem, wszystko teraz jest takie bezsensowne, ide na impreze niby ok ale nie do konca, poznaje nowych ludzi ale odgradzam sie murem....i nie mam juz sily

ja sledze Wasz watek od poczatku i widze ze wszystkie macie bardzo podobne problemy:) ja tez mam:( moj problem polega na tym ze mnie chlopak upokorzyl ale wszystko i tak kreci sie wokol milosci prawda? trzeba duzo czasu zeby pewne rzeczy zrozumiec. zapomnialam napisac jesli chlopak mowi ze kocha po pijaku to pewnie tak mysli tylko niemoze znalezc odwagi gdy jest trzezwy. bo czemu mialby klamac?

a e i o uyyy kazd doswiadczenie czegos nas uczy. te zle ucza nas niestety ze nie zawsze zaufanie poplaca i nie kazdy na zaufanie zasluguje. pamietaj jednak ze jestes jeszcze mloda, i powinnas swoje zycie, doswiadczenia przemyslec i wyciagnac wnioski. nie mysl o swoim zyciu w perspektywie tego co bylo ale tego co moze byc

do parzywie upokorzona ja czytalam Twoj topik i szczerze to nie wiem co Tobie mozna dortadzic wszystko zalezy od sily uczucia. ale masz racje wszystko kreci sie wokol milosci:) w imieniu swoim i dziewczyn dziekuje za wypowiedz na temat wyznan pod wplywem:)

wiem, ale to nie takie łatwe jest, tez sie czuje oszukana i upokorzona i bezsilna..

a e i o uyyy ale to przez tamtego faceta?

a e i o uyyy jestes?

no jestem , bede tu pozniej bo musze wyjsc :)

daj znac jak wrocisz:)

jestem, a jak u was nastroje ?

Dobry wieczór :-) a e i o u yyy niestey nie znam Twojej sytuacji aż tak dobrze z tego co zrozumiałam, rozstałas się z kimś, może napiszesz Kochana coś więcej? Rozumiem, że to jeszcze świeża sprawa? Ja dzisiaj tez mam taki sobie nastrój :(.

bez jaj ale majoneem- rozumiem Cię doskonale, że czasem gdzieś te emocje są już uśpoione, wyciszone i czasem właśnie w taki jesienny dzień jak dzisiaj przychodzi chwila nostalgii :-), i masz po części rację, ze nie zawsze warto do czegoś wracać, opowiadać czy rozpamiętywać. Pozdrawiam :-)

krowa ktory duzo muczy malo... - dziękuję w imieniu dziewczyn za wyrażenie swojej opinii :-).

oj nie warto nie warto :P lepiej zrobić sobie wieczór maeczek i kupić nowe buty :P

a e i o u yyy- To Ty czy nie Ty? :-P

to ja :) a kto inny :)

aeiouyyy- Witam Cię gorąco :-) Masz pomarańczowego nicka i myślałam, ze ktoś się pod Ciebie podszył. Wyskoczyłaś z tym tekstem po kilku dniach jak Filip z konopi :-P.

a ja wiecie co wam powiem? sama jestem osoba niesmiala i pierwsze odwazniejsze deklaracje przychodzily po kilku lampkach wina a byly calkowicie szczere:) tak wiec-nie przesadzajmy niczego

maaalka- dziękujemy za wyrażenie opinii :-). Na pewno jedna odpwiedź w tym temacie nie istnieje bo jednak każdy człowiek jest inny ;-).