czy ja robie zle? zwiazkowe rozterki

Mam 18 lat. Moj chlopak 24 i jest za granica,wraca na stale 14.11. Biore korki z ruskiego (zdaje rozszerz. mature->na lekcji idziemy podstawowym programem wiec potrzebuje korkow) z ncielem ktory ma 41 lat. Reakcja mojego chlopaka: ,,przemyslalem ale od razu wiedzialem ze to mi sie nie podoba jestes moja dziewczyna i nie chce abys sie z nim spotykala takie Twoje spotkanie z innymi facetami drecza mnie tak..Czy akceptujesz to ze mi sie to nie podoba i czy mozesz to uszanowac aby Pan.K nie przyjezdzal do Ciebie do domu?.z mojego punktu widzenia jest to nie na miejscu nie chce abys sie spoufalala z panem od rosyjskiego'' --> co jest ze mna nie tak ze nie widze ze robie blad spotykajac sie na korki u mnie w domu(jest mi wygodniej!) z ncielem? ze mam korki z ncielem od ruskiego? rozmawiam z tym ncielem tez na rozne tematy, ale mi to pasuje bo nie ma dretwej i sztywnej atmosfery;/ no kurdee... gdzie jest moj blad? :(

on mna manipuluje?:(

Hej Rozchwianaa :)) widać, że Twój facet jest cholernie o Ciebie zazdrosny :D i boi się o Wasz związek, ale powinnaś porozmawiać z nim szczerze i na spokojnie wytłumaczyć, że zależy Ci na tych korkach :) I uspokój go, że przecież to nic złego i żeby nie miał żadnych obaw. Powodzenia!

dziekuje.. ja mysle ze on zamknalby mnie najchetniej w klatce - > odizolowac, bo ja jestem ,,jego wlasnoscia'' przeciez.. taki pierwiastek milosci erotycznej .. ktora ine zawsze ma wiele wspolnego z dojrzala..

blad jest w tym,ze piszesz nciel

ehhehe a to to jest na pewno grzech nie do wybaczenia:P

no i gdzie Ci psychologowie i doradcy umiejacy obiektywnie ocenic bez owijania? ;]

ale faktycznie w trakcie korepetycji kilka razy sie spusciłam. gdy mi palcem smeral po lechtaczce.