nie lubie i nie chce miec dzieci

Też nie lubię dzieci i nie mam najmniejszej ochoty na własne. Pozaglądam tutaj, może znajdę coś co trochę wpłynie na moje przekonania. Na razie próbuję sobie potwarzać jakieś zdania na przekór, że chcę mieć dziecko zmuszam się do pozytywnego nastawienia (oglądam śliczne ciuszki dziecięce) ale efekty są znikome i nietrwałe. Za chwilę wstręt do całego tego trudu i drugiego człowieka zdanego na mnie wygrywa. Niedobrze mi na myśl o dziecku.

...2l2, zaglądasz na swój temat jeszcze? Jeśli tak, to daj znać. Napiszę ci dlaczego ja chcę chcieć mieć dziecko ;). Mi świadomość tego sensu jakoś nie pomaga, ale może na ciebie zadziała.

A tak poza wszystkim to wierzę że o naszych emocjach decyduje chemia i że pod jej wpływem, w trakcie ciąży czy później powstanie wystarczający instynkt macierzyński. W każdym razie złą matka na pewno nie będę. (Tyle że co się sama umęczę, to moje, i że entuzjazmu nie czuję a raczej niechęć, to też fakt.)

Ale co to nas obchodzi ze Ty dzieci nie lubisz i nie chcesz miec? To Twoja sprawa nas to naprawde ani grzeje ani chlodzi :P Weszlas tu bo co? chcesz abysmy Cie jednak do posiadania dziecka namawialy??? Alez Ty pusta jestes.

a co nas obchodzi ze ty chcesz miec?mamy takie samo prawo do mowienia o tym ze ich nie chcemy badz nie lubimy jak ty ze chcesz byc w ciazy:) przewijanie pieluch i podcieranie tylka to rzeczywiscie ciekawe zajecie.. w Poslce wciaz jeszcze tkwi stereotyp matki polki,ja tam z katolicyzmem nie mam zamiaru sie utozsamiac:)

To co na Boga w tym dziale robicie??? Nie chcecie mieć dzieci, czy nie możecie?

raczej nie chcemy,wystarczy przeczytac temat powyzej" nie lubie i nie chce miec dzieci" w Polsce utarlo sie przekonanie ze kiedy kobiet anie ma dziecka to albo chora i nie moze miec albo stara panna i nie znalazla odpowiedniego dawcy spermy.;)tlumaczenie sie czemu nie mam jeszcze dziecka a wieku 30 lat zrownuje mnie do osoby ulomnej tylko dlatego ze nie poswiecilam swojego zycia dzieciom,ciemnogrod w calej okazalosci.

zgadzam się z 100 % :) niestety polaczkowe piekło to właśnie takie stereotypy.

kogo to obchodzi autorko?kazdy pilnuje swojego noska!