Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jeden takiznz

Ludzie mam pytanie, czy sypiając od czasu do czasu z inną kobietą, męższczyzną

Polecane posty

Gość Jeden takiznz

nie obawiacie się zarażenia HIV czy jakąś inną chorobą weneryczną. Ja miałem tylko raz takie zdarzenie, i po tym co przeżyłem w związku z obawami myślę, że o ten raz za dużo. Naprawdę bałem się potwornie by nie być chorym i nie zarażać czy to żony, czy dziecka czy innych osób. Do tego stopnia, że nawet witając się myślałem abym czasmi nie przekazał komuś wirusa, bo mam zraniona rękę! Jak wy sobie z tym radzicie??? Bo ja z powtórkę - z góry dziękuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdz
o tak, prezerwatywan chroni przed kazda choroba 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeden takiznz
Otuż ja miałem prezerwatywę, ale jak poczytałem sobie po fakcie na temat chorób, to aż włosy mi deba stawały ze strachu. Czy ja jestem takim tchórzem czy już nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeden takiznz
A przy okazji chciałem się zapytać, czy chorobą weneryczną , przy stosunku w prezerwatywie i bez pocałunków w usta, pochwę jest obawa, że mogłem się zarazić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro nie wystarcza ci
jedna partnerka to kup sobie sexi plexi a nie sypiaj z kim popadnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
Otóż (!!) prezerwatywa chroni przy klasycznym stosunku, ale jeśli masz kontakt z wydzieliną z pochwy (seks oralny), odbytem lub jeśli partnerka ma opryszczkę ust, to raczej prezerwatywa Cię przed tym nie ustrzeże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeden takiznz
Sissy - tzn, jak sę sypia nie ryzykując - mozeż mnie pouczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdz
A nie lepiej znalezc sobie jednego partnera/partnerke, niz sypiac nie wiadomo z kim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeden takiznz
mdz - tak, uważam to za jedyne dobre rozwiązanie, pod warunkem, że ta partnerka lubi sex, dla samej siebie. Tak cały czas myślałem, znalazłem kobietę, pokochałem, ona ponoć mnie też, pobraliśmy się, tylko sęk w tym, że ona nie potzrebuje sexu, i najchętniej ograniczała by go do minimum, a ja tak nie potrafię żyć, uwielbuiam sex, bliskoś jaką daje ludziom i przyjemność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgd
"Do tego stopnia, że nawet witając się myślałem abym czasmi nie przekazał komuś wirusa, bo mam zraniona rękę!" "a o czyms takim jak prezerwatywa słyszałeś?" Ma sobie zakładać prezerwatywy na dłonie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×