Kafeteria w cosmopolitanie!

wlasnie czytalam artykul \"inna strona seksu\" i natknelam sie na to: \"...I odmawiala ukochanemu za kazdym razem kiedy chcial ja namowic na seks analny(...) byla zdziwiona kiedy pewnego razu na forum internetowym kafeteria.pl natknela sie na temat \"Seks analny\". kilka tysiecy postow na 274 stronach! dziewczyny bez skrepowania dyskutowaly o tym, w jakiej pozycji to zrobic. zdecydowanym hitem okazala sie misjonarska ze stopami wysoko na ramionach partnera\" no ladnie ladnie:D:D:D

No,no..........

:D mimo to na anal nie dam sie namówic

niedługo Glen b bedzie na okładce Bravo

I dobrze , że odmawiała. Zrobiła z siebie lalę, w którą można sobie wtykać! To nie miłość:) durny ten cosmopolitan:)

a oto dalsza czesc: "omawiana byla tez sprawa lewatywy i prezerwatyw. trwaly debaty nt intensywnosci orgazmow: wlasnych i partnera. monika z rumiencami na twarzy przeczytala wszystkie posty..."

właśnie..lewatywa..czyli ktoś sobie gówienko z siebie wyciąga:O po tkaim czymś przeszłaby komukolwiek ochota na zbliżenie fizyczne:) Bo seks to nie ćwieczenia..a właśnie atmosfera i bliskość 2 kochających się osób:) magia chwili:)

up:)

a ktos wie, kiedy wychodzi nowy numer? :P