Zdrada

Po czym mozna poznac,ze facet zdradza?Macie jakies sugestie,doświadczenia

poduszką:)

Ech...ale tak sie składa,ze nie ma możliwości zdradzic mnie w domu,bo rzadko w Nim bywa:/

To co jak mu nie ufasz,to z Nim nie badz.Zapytaj wprost!

przeszukaj komórę, pocztę, kompa od razu wyjdzie

jesli pachnie damskimi perfumami, nagle nie ma dla ciebie czasu, dba przesadnie o soebie a wczesniej tego nie bylo

Własnie problem w tym,ze czasami przeladam komorke a on jest taki sprytny,ze nie przetrzymuje smsow.Zdaje sobie sprawe z tego,ze mam dostep do Jego komorki

Popytaj ludzi, porozmawiaj z jego znajomymi/współlokatorami. Przeszperaj sms-y, spis połączeń [zwracaj uwagę na Piotrów i Tomaszów). Przyjedź do niego niespodziewanie i zobacz jak zareaguje. A najlepiej z nim zerwij bo zaufanie to podstawa.

POza tym.Zawsze dba o siebie od pocztaku Naszej znajomosci.No wlasnie...czas....tego za wiele nie ma dla mnie.Twierdzi ze musi przeciez zarabiac i ze nic na to nie poradzi

zacznij od bilingu:) jak nie pokaze to na bank coś sciemnia:)

Mieszkam z Nim.A Jego znajomi so lojalni...ale wobec Niego.Kurde nie wiem jka go rozszyfrowac

o Racja..biling!!No,ale wtedy sie obrazi ze mu nie ufam.hehe

Racja biling to dobry pomysl.Tylko,ze obrazi sie,ze mu nie ufam

przez dłuzszy czas się nie da lawirować. Poobserwuj

mówi się ufaj ale sprawdzaj. Jak ma czyste sumienie to Ci pokaże

Mam takie glupie przeczucie,bo teraz akurat musial zostac dluzej w pracy:/ Hm..

to ciężka sprawa. Trzeba by posprawdzać przez pewien czas

ja wam cos powiem ...myslę że jesli facet zdradza to przeważnie musi miec powód...Dam przykład : jest jeden facet który dobrze wygląda i bardzo o siebie dba (ale bez przesady) a jego żona mało że jest gruba i zaniedbana to pomimo tej świadomości nic z tym nie robi...nie przejawia chęci zmiany pomimo że ten jej mąż juz kiedyś ją zdadził a mimo to przyjęła go znów na łono rodziny...Oona też dużo pracuje i on spędza większość czasu sam... wiecie co...żal mi go bo patrzy na mnie jak zgłodniały pies...Sama jestem mężatką i dbam o siebie...wiem że mężczyźni patrzą na mnie ale ten to naprawdę wygląda jakby mial się na mnie rzucić.... chodzi mi o to że kobiety same są winne tej sytuacji oczywiście na spółkę z mężem...myślą że wszystko gra bo obiadek ugotują czy kasę do domku przyniosą ale facetowi cos brakuje: albo pożądanej kobiety w domu, albo mądrej słuchaczki albo kumpla do piwka przy emisji meczu albo, wytrawnej kochanki...widocznie czegoś zawsze zabraknie...

ograniczna zdolnosc do produkcji plemnikow w krotkim czasie jesli przy seksie z Toba ma mniej spermy niz zazwyczaj - zdradza albo sie onanizuje nie wiem co gorsze

Dbam o siebie,seks uprawiamy bardzo czesto(spermy jest duzo) Moze poprostu cos sobie ubzduralam:/