Moja znajoma jest zazdrosna o to że poszłam do pracy

Sytuacja wyglądała następująco: ona na studiach dziennych na kierunku humanistycznym, ja na zaocznych kierunek ścisły (żaden marketing itp). Ona w pełni korzysta z życia studenckiego, a ja pracuje od sprzątaczki poprzez niańkę aż po pomoc biurową. Następnie obie równocześnie kończymy studia i obie jesteśmy bez pracy. I nagle okazuje się, że jest wolne miejsce w firmie X. Ona nie składa tam papierów bo słabo płacą (budżetówka). Ja poszłam na rozmowe i dostałam pracę od ręki. Teraz czuję, że jest zazdrosna. Na początku cieszyła się razem ze mną, ale teraz widzę, że zazdrości. Nie wiem już co robić. Przecież ja jej tej pracy nie odebrałam:(

Nie zazdroszczę Ci znajomych.To jest kolejny dowód na to jak ludzie z nami "zaprzyjaźnieni"są szczerzy...Nic dodać nic ująć.Fajnie że masz pracę ,a Twoja znajoma niech dalej szuka kwadratowych jajek i głoduje. Pozdrawiam i życzę miłej pracy.

Zaczelam od stazu w firmie Y wowczas kolezanka dosyc biska mi odradzala : eee no co ty za psie pieniadze , po stazu cie i tak oleja daj sobie spokoj. Ja nie dalam spokoju i odbylam staz a teraz firma Y mnie zatrudnila na umowe o prace na czas nieokreslony i kolzeznaka (bez pracy) stwierdzila co? "Eeee i tak cie zwolnia" Zazdrosc i zawisc przemawi przez nia - szok jak mozna byc taka osoba? Dla mnie to niepojete!!!!!

Zapraszam do mnie: www.szukamtancerek.wizytowka.pl

Moja jest lepsza :) Jeszcze nie dostałam a już jest zazdrosna :))) Idę dopiero na rozmowę.

przyjaciólki! Chyba takie pseudoprzyjaciolki bo prawdziwa to by sie cieszyla razem z twoim szczesxciem.