Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wally

dziewczyny powiedzcie jak to jest???

Polecane posty

Gość wally

Heloo mile PAni:) Mam małe pytanko? Zerwala ze mna dziewczyna juz miesiac temu... Oczywisice bylo cudownie pieknie... Uwazala mnie za swojego cudownego chlopaka, , wspanialaego,ze tesknila za tym wszystkim cale zycie co jej dawalem, fakt bardzo sie zaangazowalem, robilem wszystko pod nią, dostosowywalem sie do niej, powiedzialem jej ze ja bardzo kocham, mielismy fakt spiecia, ale wszystko wracalo do normy :) Zawsze sie tulila sie do mnie, calowala czule , martwial sie o mnie. Zrywajac ze mna powiedziala mi ze nie teskni w ogole do mnie, ze nie porafi powiedziec kocham tak jak ja jej powiedzialem, ze bylem jej przyjacielem, Nie odzywa sie do mnie od miesiaca.. myslicie ze sie odezwie? bo ja tez postanowilame sie nie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że nie. Chyba, że ten następny do którego poszła ją oleje, to wtedy wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juchaaaaaaa
i dobrze robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
stwerdziła ze mnie lubi i nigdy mnie nie pokocha... ze kiedy byla w domu nie tesknial za mna w ogole, ( ja tez za nia tak bardzo nie tesknilem, bo mielismy staly kontakt smsy telefon )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
fakt przede mna miala chlopaka na poczatrku roku,(okolo 1,5 miecha) on z nia zerwal , bardzo to przezywala... potem mnie poznala i patrzala prze rozowe okulary tak mowila kazdemu... wiem, ze miala kontakt z bylym facetem... w ostatni weekend przed zerwaniem , troche zesmy sie posprzeczali , ale bylo ok... sam nie wiem co sie stalo... troche sie posprzeczalem z nia na koncu.. i pojechalem sobie, ale kurka tesknie za nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
sprawdza czy bede walczyl?????????? walczylbym gdybym jej zrobil przykrosc... kocham ja bardzo... bardzo.... chcialbym do niej wrocic, ale nie potrafie do niej sie odezwac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
kiedy slyszysz slowa NIGDY CIE NIE POKOCHAM.. byles moim przyjacielem tylko , a wydawalo mi sie ze jest inaczej, zawsze tak twierdzial, mowila ze traktuje nas bardzo powaznie... sama sie zapytala na poczatku.. czy jestem jej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie nie odzywaj....jesli Cie nie korci ani nic to sie nie odzywaj i poszukaj innej Sexy Lady...pełno ich na tym swiecie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
no wiem wiem, kazdy tak mowi i mowi, ale jakos nie mam ochoty;/ myslisz, ze powiedziala mi prawde o tym ,ze bylo jej dobrze ze mna ale nie pokocha mnie?? kurka podobalem sie jej bardzo, chodzila ze mna jak zakochana.. nie wiem nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
sexy lady i co sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem naprawde-nie jestem nia...nie wiem co myslala co czuje....ja tez myslalam ze taki men jest we mnie zakochany a potem sie okazalo ze jestem jedna z wielu:-( poczekaj....troche zaobczysz co bedzie...jesli sie odezwei to pogadaj szczerze...ale ogolnie to bym sobie ja odpuscial chyba....nie warto czekac na kogos...ja czekalam i nic dobrego z tego nie wyszlo:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
a kobiety moge tak robic ze sprawdzaja zrywaniem z kims, czy ją naprawde kocha?? tak moze byc????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK sa glupie to tak...ja tak nie robie...ale sadze ze gdby tak bylo to kroce by sie trzymala....ale skoro miesiac ona milczy tez.....to chyba jej nie zalezy i tyle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
ok rozumiem, tez tak myslalem, ze jakby jej zalezalo to by sie odezwala... widocznie mowila prawdę i tego sie bede trzymal, miesiac to dlugi okres... po rozstaniu i jak do tej pory sie nie odezwala to juz sie nie odezwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
ciezko ciezko mi bez niej bardzo... ciezko mi tez sie odezwac, bo wiem ze to moze byc nienajlepsze... do tej pory nie moge uwierzyc...ze tak to wszystko sie potoczyło naprawde... nie wiem sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wally ok rozumiem, tez tak myslalem, ze jakby jej zalezalo to by sie odezwala... widocznie mowila prawdę i tego sie bede trzymal, miesiac to dlugi okres... po rozstaniu i jak do tej pory sie nie odezwala to juz sie nie odezwie i lepiej dla ciebie bedzie jak sie nie odezwie:O,byłes prawdopodobnie tylo zabawka w jej łapach.Rostania sa ciezkie wiem o tym bardzo dobrze z tym ze jednostronnosc w zwiazku niczego dobrego nie wrózy:( nie ma sensu sie starac o kogos kto ma cie centralnie w dupie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
byles dla niej za dobry i nie bylo miedzy wami namietnisci dlatego traktowala cie jak przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
kurcze ale zawsze powtarzala ,ze chcial amiec takiego chlopaka jak ja, ze kazdy facet powinien byctaki jak ja.. nigdy nie otrzymalal tyle dobra od nikogo, ze jestem wyjatkowy dla niej, zaangazowalm sie , moze dlatego uciekla, powiedziala mi kiedys ze musi byc pewna swojego uczucia bo nie wi co do mnie czuje.... raz sie juz przejechala i musi byc pewna... a przy rozstaniu byla taka pewna swojego , poklocilem sie z nia, powiedzialem, ze zaluje ze znia bylem... i odszedlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
namietnosci???? bylo tego duzo bardzo duzo , nawet weicej z jej strony wydaje mi sie , ciagle przytulanie, calowanie,itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
na poczatku nie mialem do niej zaufania, i kiedys sie wkurzyal i powiedziala, ze traktuje nas powaznie i ze mam jej ufac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wally kurcze ale zawsze powtarzala ,ze chcial amiec takiego chlopaka jak ja, ze kazdy facet powinien byctaki jak ja.. nigdy nie otrzymalal tyle dobra od nikogo, ze jestem wyjatkowy dla niej, zaangazowalm sie , moze dlatego uciekla, powiedziala mi kiedys ze musi byc pewna swojego uczucia bo nie wi co do mnie czuje.... A CO CI INNEGO MIAŁA MOWIC ZEBY CIE NIE RANIC..????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona duza
no i oczywiscie jak zawsze, problemy chlopczykow sa wazne, wszyscy im doradzacie, traktujecie to o czym pisza na powaznie. A jak o takim problemie napisze dziewczyna, to mowicie ze jest idiotka i ile ma lat i niech sie idzie wyplakac do mamuni itp. Olewacie ja. Zalosni jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
brat niedzwiedz , to lepiej klamac i mowic czule slowka niz prawde??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecia000
Zadobry Byłeś tak po prostu. Dziewczyny lubia wyzwania, nie lubia przesadnej czułości. Jak jest za słodko to prędzej czy później musi Cię zemdlic... Mysle, że sie nie odezwie. Powodzenia w przyszłych związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
co racaj to racja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wally
ale trzeba zyc dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×