Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kiedyś tutaj byłam

Nie chce dać mi spokoju.

Polecane posty

Gość Kiedyś tutaj byłam

Prześladuje mnie na GG (już zmieniłam numer), na Naszej Klasie - zostawia komentarze pod zdjęciami, manifestuje swoją obecność na moim profilu. A kiedy pytam, po co to robi, przeprasza, mówi że pił i zrobił to pod wpływem alkoholu i obiecuje, że to się więcej nie powtórzy. I tak do następnego razu - już od roku. Żadne argumenty do niego nie trafiają. Jest żonaty, ma dziecko. Ja jestem w związku, którego zniszczyć nie pozwolę. Nie wiem, co robić. Myślałam nawet o tym, żeby zgłosić to na policji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
O wszystkim wie. Naprawdę zaczęłam się bać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioioioio
Hmm... jak to uparty cham to nie ma sposobu i trzeba być ostrym. Może postrasz go tym, że wszystko opowiesz jego żonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
I ranić tę kobietę jeszcze bardziej? Nie chcę. Poza tym co ona może zrobić? Wyrzucić go z domu? I co to da? Zdradzając ją pokazał, że nie jest dla niego wiele warta. Ja tylko chcę, żeby dał mi święty spokój raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan club dody
wykasuj naszą klasę, zmień adresy mailowe, zmień nr gg, i zacznij żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna kafe
trzeba było się z nim nie zadawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Czarna kafe - rozumiem, że jesteś wróżką,masz "rentgena" w oczach i wiesz, kto jest w porządku a kto nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna kafe
nie ale jak się dowiedziałaś ze ma zone to mogłaś się wycofać powiedzieć że taki związek ci nie pasi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliczna zu
zablokuj nasza-klasae zmien gg i nie zagladaj na poczte tylko zaloz nowa proste...i po problemie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Nie o tym piszę i nie w tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna kafe
to w czym bo teraz nie rozumie chyba że tobie to sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Nie zna mojego adresu mailowego - dawno go zmieniłam. Czy jest tu ktoś, kto czyta ze zrozumieniem i mógłby służyć mi radą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan club dody
idź na policje i zapytaj o nękanie psychiczne i prześladowanie poproś o telefon żeby zadzwonił ktoś z policji i zapytał sie go czy wchodził i umieszczał komentarze . wystraszysz go a to wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Tak właśnie zamierzałam zrobić. Dziękuję za jedną normalną odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Kim był dla mnie? Kimś ważnym, niestety ja byłam dla niego rozrywką. Któregoś dnia przyznał się, że to była tylko zabawa, że chciał jedynie tego, by mu poziom adrenaliny skoczył. Przyznał się również do tego, że wiele kobiet w ten sposób "uszczęśliwił". A teraz nie daje mi żyć. Za każdym razem pisze, że jestem jego miłością, że nie umie beze mnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioioioio
Nie radziłam Ci żebyś raniła jego żonę, bo to biedna i tak już kobieta jest, że mam męża takiego debila. Chodziło mi o to żebyś go nastraszyła. Powiedziała, że masz jej numer od znajomych i jak dalej będzie Cię nękał to pokarzesz jej wszystkie jego smsy itp. Przecież nie możesz przez jakiegoś palanta zmieniać numery itp, komplikować sobie życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Nie przestraszy się. Jak może przestraszyć się reakcji kogoś, kogo nie szanuje, kogo zdradza i kto jest dla niego nikim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioioioio
Coś mi się zdaje, że problemem tak normalnie by nie było to, że ktoś Ci zagląda na profil na nk, komentarze można kasować lub zablokować, usuwać smsy z komórki bez rozczulania itp itd. Jakby Ci to zupełnie było obojętne to byś się nad tym długo nie zastanawiała tylko wzruszyła ramionami i szybko zapomniała. Twój facet o tym wie, więc nie ma problemu, że to rozwali Twój związek, bo niby jak, jak nic do tamtego nie masz i nic z tego nie będzie? Moim zdaniem to, że on odstawia takie rzeczy przeszkadza Ci dlatego, że jeszcze tkwią w Tobie wspomnienia tego co było, czujesz się wykorzystana, zraniona, boli Cię kobieca ambicja i to, że dałaś się uwieść i być jedną z wielu wykorzystanych przez takiego palanta. Najlepiej by było jakbyś sobie wybaczyła. Jesteśmy tylko ludźmi, każdy popełnia błędy, nikt nie jest doskonały. Nie można za to pozwolić by przeszłość ciągnęła się za nami w nieskończoność i nie pozwalała się cieszyć z tego co mamy. Masz teraz faceta na którym Ci zależy. Odpuść sobie kombinowanie co robić z tamtym palantem, bo szkoda czasu i przez to niepotrzebnie rozdrapujesz swoje rany i się nakręcasz na myślenie o nim. Kasuj i ignoruj wszystko co od niego przychodzi, zajmuj się czymś innym i głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Wierutne bzdury! Naoglądałaś się chyba zbyt wielu telenowel. Przez tego człowieka trafiłam do szpitala, skrzywdził mnie bardzo, dochodziłam do siebie wiele miesięcy. Nie chcę mieć z tymi ludźmi nic wspólnego. jestem ciekawa, czy ty będąc w moje sytuacji (wiadomości od niego, telefony itp), po takich przejściach, myślałabyś podobnie. Szczerze wątpię. Ambicja? Och, dziecko, dziecko... Nie pisz już więcej w tym temacie, bo nic nie wiesz ani o mnie ani też o moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kumam. nazywasz prześladowaniem to, że zostawia Ci komentarze na naszej klasie???? nie masz większych problemów, czy o czymś nie napisałaś?? jeśli to jedyny problem, to wywal go ze znajomych i zablokuj oglądanie galerii i zostawianie komentarzy i zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Przeczytaj dokładniej to, co napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioioioio
Telenowel nie oglądam, dzieckiem nie jestem bo 20-stu lat też już nie mam. Za to nie jestem wróżką i skąd niby bym miała telepatycznie odczytać ile krzywd Ci w życiu wyrządził ten człowiek? Nie będę się już wypowiadać na Twoim topiku, bo przyznam szczerze, że nie mam bladego pojęcia o tym jak wygląda Twoje życie, ani jaką osoba jesteś. Odgadłam tylko, ze czujesz do tego człowieka wielki żal i gniew. Z mojej perspektywy nic Ci też nie doradzę, bo ja nigdy nie pozwoliłam się tak skrzywdzić, a jak by ktoś próbował to dawno by się to skończyło na policji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tutaj byłam
Ręce opadają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topik i ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mni tez kiedys jeden debil przesladował ale tak bardziej perfidnie..........przestalam nawet kilka miesięcy korzystac z kompa teraz mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teenage angst
mnie tez ktos kiedys przesladowal.wystarczy usunac i tak niepotrzebny nikomu do szczescia profil na naszej klasie,zmienic nr tel i po sprawie.nie wiem,czemu oburzasz sie jeszcze i wciaz podkreslasz,ze Cie tutaj nikt nie zna.to po co pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś tu bywałam
Do osoby nade mną. Przeczytaj wszystko to, co napisałam, tym razem uważniej. Numeru telefonu zmienić nie mogę choćby z tego względu, że korzystam z niego służbowo i zbyt wiele osób go zna i poleca innym (mam swoją firmę). Na Naszej Klasie już mam profil zabezpieczony a czy jest mi niepotrzebny czy też potrzebny, to raczej ja decyduję nie Ty. Nie trzeba kogoś znać, żeby odpowiedzieć na pytanie. A wyciągać błędne wnioski jest znacznie łatwiej, niż pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×