Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problematycznaaaa

Mam problem

Polecane posty

Gość problematycznaaaa

Odkąd pamiętam - nigdy nie kochałam się przy świetle. Żaden z moich chlopaków nie wiedziała dokładnie jak wygladają moje piersi, a już na pewno żaden nie miał poijęcia jak wygląda moja myszka. To dla mnie nie do pomyslenie pokazać się żywemu czlowiekowi sam na sam (z góry uprzedzam głupie komentarze - przed ginekologiem się rozbieram). A pomimo to... jestem kimś w rodzaju ekshibicjonistki. Uwielbiam onanizować się przed kamerką na czasie (ale widać tylko moją myszkę), czesto puszczam w net zdjęcia swojego biustu lub cipki. Nawet tu na kafe czasami pokazywalam swoje części. Uwielbiam gdy faceci to oglądają i pozytywnie komentują. FUCK! Dlaczego tak jest!? A przed chłopakiem nie rozbiorę się za nic w świecie. :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematycznaaaa
miało być na chacie* i kilka innych literówek, ale mam nadzieje że tekst jest zrozumiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan club dody
wstyd przed sobą , pokazuje że masz kompleksy jak trafisz na mądrego faceta będzie Cie kochał taka jak jesteś! zrobisz mu stripteas'e z lodem i będzie cie kochał jak stąd do Mekki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika66
właściwie nie miałam nigdy takiego problemu, ale może po prostu nie ufałaś tym facetom... skoro pokazujesz na necie swoje części ciała to może pozytywnymi komentarzami próbujesz podbudowac trochę swoje ego a zarazem boisz sie odrzucenia -bo tam jest to anonimowe i nie musisz stanac z facetem twarzą w twarz. najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się było by powolne oswajanie się, np. na początek tylko kilka świec? mysle że facet bardzo by sie ucieszył gdyby w końcu mógł zobaczyc cię z całości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematycznaaaa
Hmm... Gdy się nad tym zastanawiam, to dochodzę do wniosku że boję się utraty kontroli. Na zdjęciach mogę "pozować", wybrać najładniejsze. Na kamerce mogę się ustawić, widząc jak wyglądam. A na żywo... z chlopakiem... boję się że coś bedzie brzydko wyglądało i go obrzydzi :( Mam 28 lat, od 10 lat uprawiam seks i ŻADEN facet na żywo nie widział mnie nago, a ktoś daj mi radę "zrób striptiz" ???? W ŻYCIU SIĘ NIE PRZEŁAMIĘ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaleczek
Pokaż swoją myszkę to ocenię ;) A tych sprawach jestem dobry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;)nie wierze, to jest fizycznie nie mozliwe:P przez 10 lat nigdy nie kochalas sie w dzien? nie wierze rowniez, ze w nocy kochalas sie tylko przy zgaszonym swietle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematycznaaaa
No naprawdę. Każdy facet musiał jakoś to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematycznaaaa
"Pokaż swoją myszkę to ocenię" Nie pokażę w tym temacie. Ale jeśli bywasz regularnie na kafe to na pewno widzialeś. Straszne to jest. Gdyby mój facet dię dowiedział że obcy faceci oglądają moją myszkę i biust, a on nie może - wściekłby się :( Chociaż chętnie pokazałabym mu te zdjęcia, ale to byłoby mega, mega żałosne - na żywo nie chce tylko fotki sobie cyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika66
a np. w koszulce pół przezroczystej próbowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematycznaaaa
Nie. Wstydzę się swojego brzucha (nie jest płaski) i bladej skóry (a nie chcę się opalać, bo mam potem bąble, a samoopalacza nie nałożę wszedzie) - czyli całkowicie wyklucza to rozebranie się. Wydaje mi się, że gdybym poszla do łózka z przypadkowym facetem - nie wstydzilabym się. Wstydzę się tych których kocham, bo nie chcialam żadnego stracić. Nie rozumiem podejścia że jak się kogoś kocha to wstyd mija. Ja mam CAŁKOWICIE na odwrót. Dlatego nie sprawia mi trudności (A wręcz podnieca) rozbieranie się anonimowo w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocza
Chwileczkę czegoś tu nie rozumiem -jestes w stałym związku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematycznaaaa
Tak. Nie uprawiam cyber-seksu. Nikomu nawet nie odpisuję. Jestem po prostu ekshibicjonistką i lubię się pokazywać.... Każdemu oprócz ukochanego :O Pojebane, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocza
Masz rację poj..... zgłoś się lepiej kobieto do lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×