brak ubezpieczenia

Skonczylam studia licencjackie, za 6 lub 9 miesiecy wyjezdzam zagranice na magisterke. W miedzyczasie pracuje w kraju na umowe o dzielo. Z tego tytulu nie mam zadnych swiadczen, np. zdrowotnyh ( pracodawca mnie nie ubezpiecza). Co moge zrobic w takiej sytuacji? Jakies dobrowolne skladki na NFZ, a jesli tak to jakie to kosztaw przyblizeniu? Mam mgliste pojecie na ten temat, wdzieczna bede za wszelkie sugestie.

up up

Możesz się doborowlnie ubezbieczyć. Idziesz do Zusu i podpisujesz umowę. Około 200 zł.

ok 200 zł na miesiac, czy kwartał?

brdzo prosze o pomoc. Sa inne sposoby?

up

Ponad 200 zł.i co miesiac płacisz,a i to nie takie proste bo jak niemasz ciągłości ubezpieczenia i ponad trzy miesiące byłaś bez tego ubezpieczenia to będziesz musiała odnowić umowe z nfz i trzeba zapłacic ok.1000 za takie coś .

rozumiem. Czy zatem sa jakies inne sposoby, w sensie bardziej oplacalne? Rozwazam zpaisanie sie do szkoly policealnej lub zgloszenie wlasnej dzialanosci, ale wowczas dochdoza jeszcze podatki i obawiam sie, ze mnei zjedza. Co jest najkorzystniejsze?

przerwa 3 miesiace do roku w ubezpieczniu to jednorazowa opłat aw wysokosci ok 600 zł (ponad), jesli dobrze sprawdzilam....

Nie, nie ma innej możliwości. przy działalności płacisz owe 200 zł plus społeczne.

społeczne znaczy emerytalne i rentalne?

Tak. Dla młodych przedsiębiorców są obiniżone stawki, normalnie wychodzi tego z 800 zł

Z drugiej strony, jak otwierasz działalność, możesz odliczać koszty i wtedy płacisz mniejszy podatek (albo nie płacisz w ogóle)

dzieki za informacje, jutro przejde sie do ZUSu po szczegoly

Możesz zarejestrować się w Urzędzie Pracy. Masz darmowe ubezpieczenie. Tylko będziesz musiała pracować zupełnie na czarno.

mozliwosci calkowicie na czarno nie mam. A jako bezrobotna nie bede mogla odmowic ofercie pracy, ktora mi urzad zaproponuje, nieprawdaz?