Ja w 9 miesiacy ciazy a kolezanka juz 3 raz przynosi chipsy z piwem.

w koncu sama wypija i zjada. gdzie ona ma rozum.

zwroc jej uwage!

mowie za kazdym razem, ze przeciez nie moge. ani slonego ani piwa tym bardziej, a ona swoje. pieprze to, ale zaczynam myslec o niej, ze jest głupia.

tak a pózniej Ciew obgaDA ZE w ciAZzy pifko pijesz:D:D, zebys sie kiedys nie zdziwiła

nawet kropli nie tknelam, ale gdzie ona ma rozum. jak ona byla w ciazy, to przynosilam jej owoce. a nie trucizne.

fajna masz kolezanke :)

Olać! Taki typ człowieka, unikaj jeśli Cię wkurza i tyle. Może sama to lubi i przynosi dla siebie, o Tobie nie myśli, więc nie warto sobie nią głowy zaprzątać.

ale żeby chipsa nie przegryźć? :p

Moja znajoma kiedyś przyniosła mi butelkę wina, poczęstowałam ją, a resztę włożyłam do barku i po kłopocie. Wielki mi obruszenie.

pewnie ona nie ma dzieci i nie zabardzo jest w temacie...moja siostra tez nie ma i nie rozumie dlaczego nie napije sie wina albo nie zjem kabanosow albo kielbasy dojrzewajacej...z tym ze nie robi tego zlosliwie po prostu o ona nie wie o co chodzi...poza tym lek o zdrowie dziecka tak naprawde rozumie sie jak sie jest w ciazy...

No tak... święte krowy.