Sztuczki na uwiedzenie

SZU_____________nie zamykaj drzwi za sobą, tez wychodzę kanapka:)

ech, chodzi mi raczej o triki działające na podświadomość, zmysły. Kiedyś grano w takie karty flirt towarzyski, pamiętacie? Wiadomo, że trzeba być sobą, ale jeśli opanuje się jakies sprawdzone patenty i sztuczki, to czemu ich nie wykorzystac? Np. wybór odpowiedniego alkoholu, czy dania tez może sugerowac co innego, nie? Co innego podac komus wodkę z ogórkiem, a co innego elegancki sexy drink:)

firletta___witaj wiesz wodka, ogorek małosolny i swojski chleb plus swojski smalec tp też nie źle smakuje:D pozdrawiam Autorkę

nie mam nic do ogórków małosolnych i smalcu, ale imprezka ma być w klimacie glamour, wiec pewnie i drinki takie będą. A slyszalam, ze organizowane sa tez kursy uwodzenia. Hmm.. taki kursik na imprezce to tez bylaby gorąca opcja

wyglad - wiadomo. podobno najlepiej na facetow dziala w miare naturalny makijaz, bez jakichs kontrowersyjnych mazniec, jakie od czasu do czasu lansuje sie w prasie kobiecej. ubranie - powinno sie postawic na jeden sexy element - jesli dekolt, to dekolt, jesli zas mini to tylko mini. czyli zeby zostawic cos dla wyobrazni, a nie - jak to niektore labadziary maja w zwyczaju - im mniej materialu, tym lepiej i do tego biale kozaczki :) zachowanie. usmiech. kontakt wzrokowy. popatrz mu dluzej w oczy i opusc glowe i usmiechnij sie sama do siebie. dziala. to jest takie naturalne bardzo - jesli ktos patrzy sie przez chwile, spuszcza glowe i usmiecha to znaczy, ze sie podobasz. duzo mrugaj oczami! podobno zainteresowani kims ludzie mrugaja znacznie czesciej niz gdyby byli obojetni. wiec to w ramach niewerbalnego przekazu, ze jestes zainteresowana. przypadkowy dotyk - gdy np. cos ci bedzie podawal. tzw. lepki wzrok. gdy cos mowi - patrz na niego caly czas, patrz dalej gdy przestanie mowic, a gdy ktos ciebie zawola, gdy bedziesz musiala spojrzec na cos innego, zrob to jakby leniwie... rozmowa. dostrajaj swoj sposob mowienia do jego. jesli mowi powoli i leniwie - tez tak zacznij. powtarzaj to, co mowi. czyli sluchaj aktywnie, wypowiadaj sie, ale powtarzaj jego stwierdzenia po kilku sekundach gdy nadal rozmawiacie na ten sam temat. kopiuj jego gesty. jak zostaniesz przedstawiona, to skup na nim cala swoja uwage. unikaj niespojnosci. nie dotykaj sie po twarzy gdy cos mowisz. nie krzyzuj ramion i raczej nie rozmawiaj z nim stojac na wprost, tylko troche moze po skosie (unikasz postawy konfrontacyjnej). badz tajemnicza. zainteresowanie okazuj przede wszystkim niewerbalnie, usmiechami i spojrzeniami. polechtaj jego meskie ego, ale zrob to z glowa. umiejac powiedziec komplement pokazujesz sie jako osoba pewna siebie. kiedy juz spotkacie sie kilka razy i wasza relacja bedzie zmierzala ewidentnie w kierunku romansu - ogranicz swoja dostepnosc zgodnie z zasada "im rzadsze tym cenniejsze". o rany moglabym pisac i pisac ale sie spiesze i dlatego moja wypowiedz jest nieco chaotyczna - ale sens mam nadzieje, ze odnajdujesz. lektura obowiazkowa: "alphafemale" grzesiaka (chyba) "dlaczego mezczyzni kochaja zolzy" (na cafe krazy w pdf) "postaw na swoim" liebermana "jak sie dogadac" lowndes

o takie porady mi chodziło:) skończyłaś kurs uwodzenia? Wiem, że takie też są organizowane przy okazji różnych imprez. W sumie byłaby niezła zabawa przy takim kursie na imprezce. Na pewno podgrzałoby jej atmosferkę:)