STOP dyskryminacji prawiczków!!!

Czytając niniejsze forum uświadomiłem sobie, że mężczyźni będący prawiczkami w wieku ponad dwudziestu lat są dyskryminowani przez kobiety. Jest to niezgodne z zasadami demokratycznego państwa. Drogie panie, same walczycie o równe traktowanie na przykład w pracy a dyskryminujecie mężczyzn, będących w wieku ponad 20 lat prawiczkami. Jak tak można? STOP dyskryminacji prawiczków!!! Ktoś się podpisze pod moim apelem?

Równe prawa dla prawiczków!!!

Może ktoś się wypowie? Np jakaś kobieta - dlaczego dyskryminujecie prawiczków? Albo jakiś mężczyzna, który doświadczył dyskryminacji kobiet ze względu na bycie prawiczkiem?

apelem zeby prawiczki się rozparwiczyły jak najszybciej:)

--->ja się podpiszę pod Czy uważasz, że prawiczek jest mniej wartościowym mężczyzną/człowiekiem?

a ja pracuje nad tym pilnie żeby go rozdziewiczyć. Bez Odbioru:D

Ja nie doswiadczylem, bo sie do tego nie przyznaje. Wiec wszyscy mysla, ze jestem "po". A dyskryminacje mam w dupie. Sam nie lubie grubych bab i czarnuchow, wiec mam za swoje :P A kobietom sie nie dziwie, bo facet powinien byc doswiadczony.

---->mój facet ma ponad 20 lat O nie nie moja droga:) Dlaczego bez odbioru. To przecież szalenie interesujące. Powiedz po pierwsze, czy on stawia jakiś opór przed rozprawiczeniem? Jaką perswazją "pracujesz nad tym pilnie"? --->prawy po 20-tce Dlaczego uważasz, że facet powinien być doświadczony? Czy uważasz również, że kobieta powinna być doświadczona?

up

Opieram sie na tym, co same kobiety pisza. I zauwazylem, ze nie wazne, czy kobieta to dziewica, czy nie, z reguly chce doswiadczonego.

a jakie będzie hasło rewolucyjne? "Równy dostęp do .... dla wszystkich" "A czy ty spełniłaś już swój obowiązek śpiąc z brzydkim prawiczkiem?" :D

--->prawy po 20-tce No właśnie, z reguły chcą doświadczonego. W sumie to dziwie się kobietom, że chcą takiego, który już wsadzał penisa w inną i to nie jedną cipę. Nie brzydzi was to dziewczyny? Nie sądzicie, że jak do tej pory chłopak był z wieloma to duża jest szansa, że i was rzuci i znajdzie następną?

Udawaj, że nie jesteś prawiczkiem, w czym problem?

Tak :D Jest strasznie sztywny cały czas (w przenośni i dosłownie :D ) i się wstydzi "pieszczot", ale go oswajam :D Postępy widzę, więc wyjdzie jeszcze na "ludzi" ;). Ale cóż, skoro nie przestraszył się mnie - fanki Cosmopolitan - to chyba chce, żeby na nim trochę "poeksperymentować". ;) ___ A może go nie dyskryminuje z prozaicznego powodu, niespotykanego na Kafe - bo go bardzo kocham i chce z nim być:)

prawiczek też człowiek - mi tam w sumie, było obojętne czy mój facet jest prawiczkiem czy nie. CHociaż to było łatwo zauważyć po kilku chwilach z nim że jest prawiczkiem ;) Więc z udawaniem doświadczonego to się nie uda. Lepiej powiedz kobiecie prawdę - uzna pewnie to za słodkie :)

Udawanie, że nie jestem prawiczkiem, byłoby kłamstwem. Oczywiście ja również nie mówię o tym, że nim jestem ale co innego nie mówić a co innego mówić, że jest odwrotnie. Z resztą, pewnie prawda wyszłaby na jaw i dopiero by było głupio, że kłamałem. Nie sądzisz?

A ja nie rozumiem dlaczego taki niedoświadczony jest niby gorszy. Jestem kobietą i uważam, że to nie jest żaden kompleks u mężczyzny. A takiego co przeleciał już jakąś inną, to ja bym nawet nie chciała... Więc Panowie, pozostaje Wam być cierpliwymi i znaleźć porządną kobietę :)

Kłamać też trzeba umieć. Niesmiałość i skrępowanie możesz łatwo wytłumaczyć. Powiesz np, że "w jej obecności bardzo sie denerwujesz bo strasznie ci sie podoba i chcesz dobrze wypaść". Wszelkie niezdarności możesz tłumaczyć tym , że "od bardzo dawna nie byłeś z dziewczyną i wyszedłeś z wprawy".

no dokładnie. mój sam mi powiedział, że jest prawiczkiem. że nie chciałby zrobić tego "ot tak". Woli zrobić to z osoba która kocha. I to mnie zauroczyło ;) Dla mnie też będzie pierwszym ale porównując pieszczoty z innymi facetami, mój kochany jest jeszcze beznadziejnym kochankiem z zerową wiedza jak sprawić kobiecie przyjemność. Więc radzę wam prawiczki, pytajcie się swoich kobiet, "jak zrobić, jak dotknąć żeby jej było dobrze". Bo ja wyjątkowo mam dużo cierpliwości i moge zaczekać na niego ;) Ale nie każda kobieta chce uczyć mężczyzne tych wszystkich podstaw...

no tak, masz pewnie trochę racji tyle, że ja jestem takim dziwakiem, że wierzę w związek oparty na mówieniu prawdy:)

Jak ja bym coś takiego usłyszała od faceta to wręcz by mnie to rozśmieszyło. Dziwne takie wytłumaczenia. Najlepiej prawdę. Odważnie powiedzieć prawdę. Jeśli kobieta wartściowa to nawet to doceni i pokocha, jak bedzie to pusta lalka to prędzej czy później zostawi. Nie warto kłamać.

Jeśli wyczujesz, że nie będzie jej twoja "prawiczkowatość" przeszkadzać możesz powiedzieć prawdę. Niektóre tak mają, że lubią bawić sie w "dobre samarytanki" i chętnie pomogą biednemu chłopcu. Jesli jednak wyczujesz, że nie warto sie przyznawać - kłam. One też kłamią, zresztą jak już będziecie ze sobą dłużej możesz sie przyznać, że byłeś prawiczkiem - wtedy to nie będzie miec już dużego znaczenia.

ja tez sie podpisuje bedac sam prawiczkiem

Wszystko zależy od kobiety, jak będzie naprawdę zakochana to czy prawiczek czy nie to Jej bedzie obojętne, zapewniam Cię :)

". Lepiej powiedz kobiecie prawdę - uzna pewnie to za słodkie " to jest slodkie, gdy facet jest mlody. A co powiesz, gdy ma 20-klika lat, albo minal bariere 25 lat? Nadal takie slodkie? :P "A ja nie rozumiem dlaczego taki niedoświadczony jest niby gorszy. Jestem kobietą i uważam, że to nie jest żaden kompleks u mężczyzny" jw. Z wiekiem, powinno zdobywac sie doswiadczenie.

--->mój facet ma ponad 20 lat A tych wszystkich podstaw nie można sie nauczyć z teorii? Czytając, rozmawiając z ludźmi? Przecież mimo, ze jestem prawiczkiem to wiem co to jest gra wstępna, jak mniej więcej wygląda pocałunek itd Mi sie wydaje, ze Twoj chlopak jakos wcale sie nie interesowal seksem dotychczas chyba...????

"mój kochany jest jeszcze beznadziejnym kochankiem z zerową wiedza jak sprawić kobiecie przyjemność." i dlatego wole oszczedzic tego mojej potencjalnej partnerce.

"to jest slodkie, gdy facet jest mlody. A co powiesz, gdy ma 20-klika lat, albo minal bariere 25 lat? Nadal takie slodkie?" po prostu w pewnym wieku trzeba już bez strachu przyznać, że nie jest się seksualnie atrakcyjnym dla płci przeciwnej

a ja pytam ponownie, czy wiedzy jak nie byc beznadziejnym kochankiem, nie mozna, w wiekszej czy mniejszej mierze, nauczyc sie szukajac na ten temat informacji, czytajac, rozmawiajac? Mi sie wydaje ze ja sporo wiem

Ta tylko tlenione blondyny z sieczką w głowie chcą młodego i doświadczonego. Taa, niedługo Panowie trza juz doświadczenia za młodu nabywać... A gdzie czekanie na uczucie? Na miłość? Nie dajcie się zwariować!