Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakispseudonimz

Czy zazdrosc to brak zaufania?

Polecane posty

Gość jakispseudonimz

Dla mnie to chore uczucie, ciagle sie zastanawiam czy to ze mna jest cos nie tak...czy jak, ale jak czasem patrze z blizsza na inne pary to dostrzegem to uczucie nawet u tych osob, ktore zarzekaja sie, ze ufaja sobie bez granic. Czasem wrecz wydaje mi sie, ze Ci którzy faktycznie nie sa zazdrosni to Ci, ktorym chyba malo zalezy na zwiazku. A zaufanie dla mnie to slowo jakby 'mit', bo jak to ktos powiedzial, kazda osobe mozna uwiesc, jesli nie fizycznie to przynajmniej psychicznie- a to tez dla niektorych jest juz zdrada. Uwazam, ze nalezy rozmawiac z ukochana osoba o tych uczuciach a nie robic z tego tematu tabu. Najwazniejsze by byc zawsze wiernym swojej polowce bo to chyba nie zazdrosc tylko zdrada jest choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie dumam.....
zazdrosc(ta zdrowa, a nie chorobliwa) to zachowanie, ktore pokazuje, ze zalezy nam na drugiej osobie..brak zazdrosci rowna sie brak zainteresowania, brak uczuc, obojetnosc....zdrada bierze sie czesto z braku zazdrosci tj. z braku zainteresowania partnera. Wtedy uczucia szukamy w innych ramionach jesli ,,zimno,, jest w naszym zwiazku. Oczywiscie nie jest tak w kazdym przypadku to nie regula. Nie ma nic zlego w zazdrosci dopoki nie zaczyna ona przybierac chorej dziwnej formy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandaryneczka
O troszeczkę to trzeba być zazdrosnym o swą połóweczkę ,bo nie ma miłości bez zazdrości ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×