Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsnuwinhfd8439

Co dalej ? co będzie dalej ?

Polecane posty

Gość dsnuwinhfd8439

Kiedyś rozmawialiśmy na gg. Przez trzy dni dośc długo, kiedy spytałam co lubi robić? powiedział że podróżować, sex itd. I napisał mi za jakiś czas że nie będzie mnie okłamywał, ale jemu pewna dziewczyna się podoba. Ja mówię spoko, to ludzkie. Kontakt się urwał. Spotkałam go przypadkowo na mieście, chwilę pogadaliśmy. Za jakieś dwa tyg. znowu go spotkałam też pogadalismy. I napisał mi sms, że bardzo sympatyczna jestem i że moglibyśmy się spotkać, zgodziłam się. tego dnia kiedy się spotkalismy było bardzo fajnie. Spacer długi potem piwo. Gdy odprowadzał mnie na autobus spytał czy zobaczymy się w poniedziałek, zgodziłam się.Nastepnego dnia napisał sms "ale mi się podobasz" coś tam odpisałam. Następnego dnia napisał do mnie co robię i że moglby do mnie przyjechać, powiedzialam ok, przyjechał poszliśmy na spacer. Gdy wrocilam do domu czekała na mnie wiadomosc na gg "ciekaw jestem jak smakujesz" napisałam słodko. a on że oceni jak posmakuje, napisałam mu że tylko na tym Ci zalezy? a on że NIE. W poniedziałek, czyli wczoraj spotkalismy sie, poszlismy na dłuugi spacer, i powiedziałam mu po jakimś czasi wprost "słuchaj, jeśli spotykasz sie ze mna tylko po to zeby mnie przeleciec to Ci sie nie uda." a on mowi co Ty gadasz, nie mam takiego zamiaru. Póxniej rozmaiwliśmy na temat bylych, i oweidzialam ze nie lubie facetow niezdecydowanych, ktorzy spotykaja sie ze mna i nie wiedza czego chca. A on mowi , tzn jakich? powiedzialam ze oboje sie sobie podobalismy ale spotkalismy sie 8x i nie okreslał się. A ja tego nie lubie, i spytał "to czy mam ja sie juz okreslic?" a ja mowie nie, to nasze 3 spotkanie. w miedzy czasie spytałam o ta dziewczyne ktora mu sie niby podoba, powiedzialam ze skoro ona tobie sie podoba ty jej, to podejmij jakies kroki skoro ci na niej zalezy. a on mowil cos o odleglosci, ze nie podoba mu sie rozlaka. potym posmutniał, spytalam co mu jest, powiedział ze musi przemyslec to co o niej powiedzialam, ze chyba nie pozwoli zeby z ta dziewczyna poszlo dalej bo ona dalko mieszka. I na pozegnanie ani nie powiedział do zobaczenia ani nic, tylko trzymaj się. Napisałam mu sms wieczorem ale taki o byle czym. i Tyle. Co o tym myslicie? Odezwie sie jeszcze do mnie? a moze go przestraszyłam? chyba bede wiedziec, skoro sie nie odezwie to zalezało mu na sexie i tylko na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na jego miejscu pomyslałaby
m ze masz bardzo wysokie mniemanie o sobie. moze chciał cię tylko pocałowac mówiąc o tym jak smakujesz. a ty go wstraszyłas:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
sama go jakbyś zniechęciła, oczekujesz deklaracji i tego że ma wybrac Ciebie lub ją.....a wygląda na to że mimo odległości może wolałby tamtą zresztą jaki normalny facet umawia się z jedną po to by gadac o innej lasce która mu się podoba ?! no chyba że chciał zagrac na Twojej zazdrości byś chciała mu udowodnic że ma byc z Tobą bo jesteś od tamtej lepsza.... a mówi się że faceci kierują się logiką.....chyba c.h.o.o.jową logiką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×