W KWESTII DZIEDZICZENIA MIESZKANIA!KTOS SIE ORIENTUJE???

Mam wychowanka15l.Jego matka zmarla 3 lata temu ojciec nieznany.Wychowanek ma mlodszego brata.Ojczym wychowanka zyl w konkubinacie z matka wychowanka.Po smierci mamy zostalo mieszkanie.Czynszowo zadluzone.Ojczym wychowanka to kawal ch.... podal w MZBMie tylko siebie i swojego mlodszego syna.Mojego wychowanka w ogole nie ujal w umowie.Czy ktoras z was orientuje sie dlaczego ojczym ma prawo do wspoldziedziczenia tego mieszkania???:-o

Nie ma takiego prawa.Jesli mieszkanie nalezalo do matki wychowanka to tylko jej dzieci lub maz(ktorego nie ma) sa spadkobiercami w momencie gdy nie ma dzieci ani meza to rodzina najblizsza lub dalsza dziedziczy.Ale ojczym nie ma zadnego prawa do tego mieszkania anwet jak bym tam zameldowany.

chyba ze jest jej mezem to wtedy ma prawo dziedziczyc po niej czy jestes pewna ze oni slubu nie wzieli?

zacznijmy od tego czy to mieszkanie wlasnosciowe? Jesli wykupione na wlasnosc to tylko dzieci mają do niego prawo i obecny mąż, jesli męża nie ma a sa tylko dzieci to tylko one mają do niego prawo. Musisz zalatwic chlopakowi jakiegos pelnomocnika no chyba ze ojczym jest jego prawnym opiekunem, jesli nie to zalatw to z jakims np adwokatem z urzedu. Musi wniesc sprawe do sądu o zachowek.

zawsze była ,,mądra"suka a teraz nie wiesz co masz robić?! Bój się Boga!

Ojczym nie byl mezem matki nawet chyba nie mieszkal z nia gdy zyla albo mieszkal niedlugi czas dlatego nie umiem pojac dlaczego ON moj wychowanek i jego przyridni brat ma byc wspolwlascicielem:-oMieszkanie nie jest wlasnosciowe bylo zadluzone na czynszu.Ojczym splacil polowe a druga polowe kaze splacac mnie(hahahaha) bo jestem opiekunem prawnym chlopaka. mantodea taka z ciebie - z domu wynioslas to brzydkie okreslenie?twoj tatus do mamusi sie tak zwraca?wspolczuje ci musialas miec bolesne smutne dziecinstwo:-oPoza tym ja jestem wykwalifikowana w sprawach wychowawczych a nie mieszkaniowych.Jak nie masz nic na ten temat do powiedzenia to spadaj ofiaro losu:-o

a kontaktowalas sie juz z administratorem budynku, nie wiem kto to jest w tym wypadku czy gmina czy wspolnota jakas ale zadzwon tam i sie dowiesz. Z tego co ja wiem to prawo pierszenstwa do wykupu i mieszkania mają obecni lokatorzy Ci ktorzy zamieszkiwali w mieszkaniu i byli zameldowani. Ten facet nie jest ojczymem chlopaka bo nie mieli formalnego zwiazku tak wiec facet dla chlopaka nie jest zadną rodziną i tylko dzieci w tej kwesti mają cos do powiedzemnia a poniewaz sa niepelnoletnie muszą miec pelnomocnika jednak ten musialby zoobowiazac sie do utrzymania kosztow tego mieszkania bo wiadomo dzieci same na takie mieszkanie nie zarobią wiec albo mieszkanie zostanie oddane komus innemu albo musisz sie dokladnie dowiedziec co i jak zalatwic.

ale pierdolicie- przejde sie do tej spoldzielni w piatek i dowiem sie wszystkiego.Przede wszystkim zrobie chaje ze podali moj prywatny numer \"rodzince\"chlopaka ktora do mnie wydzwania nawet w niedziele a jestem na urlopie....Szlak by to trafil:-o Dzieki za podpowiedz!

najlepiej zrobisz jak skontaktujesz sie z administratorem ale watpie by bylo latwo bo wiadomo ze chlopak nieletni bez kasy i bez opiekuna w sensie taklim ze ten zająl by sie mieszkaniem i oplatami. Jesli go nikt z rodziny nie wezmie pod opieke to raczej mieszkanie przepadnie albo zostanie u tego faceta. A chlopak zostanie w domu dziecka do pelnoletnosci i potem bedzie mogl starac sie o mieszkanie z gminy socjalne jakies czy cos takiego. Przykre to. Daj znac czego sie dowiedzialas.

ale pierdolicie - nie nie!tu juz wiem na 100% ze moj wychowanek ma prawo do tego mieszkania i bedzie tam mogl mieszkac po ukonczeniu 18rz!dlatego w pitatek mam podpisac jako jego opiekun prawny umowe o wspolwlascicielstwie.Dreczy mnie tylko ten facet ktory na okolo probuje zrobic z siebie kochajacego tatusia a na wszelkie sposoby chcial go wyciulac za przeproszeniem:-o

dobrze a kto jest w tej chwili glownym najemcą mieszkania? Czyje nazwisko bedzie widnialo na rachunkach i innych dokumentach? I kto bedzie oplacal te mieszkanie.

wlasnosciowe to prawo do niego maja tylko zameldowane tam osoby, jezeli ten ojczym jest zameldowany to on rowniez ma do niego prawo!

ale pierdolicie - tego jeszcze nie wiem ale zapewne dowiem sie w piatek.Spoldzielni zalezy chyba tylko na tym by ktos zadluzenie splacil a jest ono podobno spore.Bylebym ja nie musiala tego robic podpisujac ta umowe ale dyra mnie uspokoila ze nie ma takiej mozliwosci.

ja jeszcze na chwilke, wiesz ktos bedzie musial te mieszkanie oplacac do poki chlopak nie skonczy 18 lat a jesli mieszkanie wykupi ten facet to on bedzie mial prawo go nie meldowac a co za tym idzie chlopak zostanie bez dachu musisz dowiedziec sie kazdego szczegolu i pytac o wszystko.

Kochane Mamcie! powstał portal specjalnie dla rodziców mojmalec.pl ogromnie polecam bo można wrzucać fotki naszych pociech za darmo bez limitu, dodawać ogłoszenia i najfajniejsze - stworzyć pamiętnik naszych skarbów:) zalogujcie się i chwalcie się swoimi szczęściami!:)