CZY FACET MOŻE NIE ZDRADZIĆ???

TO PYTANIE TO RACZEJ SKIEROWANE JEST DO PANÓW... CIEKAWA JESTEM ODPOWIEDZI.. MOŻE POJAWIĆ SIĘ KOBIETA KTÓRA BEDZIE PEWNA TEGO ZE JEJ MĄŻ CZY CHŁOPAK NIE ZDRADZA..ALE PEWNA DO KOŃCA RACZEJ NIE POWINNA BYĆ. JA UWAŻAM ŻE KAŻDY MĘZCZYZNA PRĘDZEJ CZY POŹNIEJ ZDRADZI...TAKA JEST ICH NATURA...zdradzi być może raz i w porę sie opamieta , inny zdradzi i bedzie zdradzał nadal ,ale najgorszy to taki co zdradza i odchodzi... tak więc zdrada ma wiele oblicz.. pytanie powinno brzmiec jezeli decyduje sie na zdrade- to jakie są powody ( i nie piszcie prosze ze uczucia wygasły- ze sex z parnerką nie jest juz taki pociagajacy, itd.) to bardzo dziecinne wytłumaczenie i typowe dla zdradzających. mam nadzieje że są mezczyźni którzy potrafią ocenić swoje postępowanie i przyznać sie do tej słabości -tak czy siak ZDRADA to świadome ranienie, krzywdzenie osoby z która się żyje!!!! a może łatwiej było by przed zdradą porozmawiać z partnerką o tym co nas oddaliło od siebie na tyle ze decydujemy sie na zdrade!!!!! pozdrawiam

FRUSTRATKA

wlasnie, naprawic, przyjrzec sie problemom w zwiazku, jednak wiekszosc kobiet nie dostrzega problemow przed faktem cieszac sie ze maja oswojonego meza i instytucje rodziny

nie ma usprawiedliwienia dla zdrady. Jesli partnerka nie odpowiada to trzeba miec jaja i odejsc, ale aby to zrobic trzeba byc prawdziwym facetem, a nie klucha nie bioraca odpowiedzialnosci w zyciu.

nie kazdy facet zdradza...to ze twój chłopak cie zdradzał i powiedział ci ze wszyscy zdradzają to nie wszyscy...uwierz nie wszyscy zdradzają....kiedys któras tu tez mówiła ze wszyscy faceci chodzą do burdelu bo jej chłopak chodz i jej powiedziła ze wszyscy chodzą....NIE WSZYSCY CHODZĄ...

CZY FACET MOŻE NIE ZDRADZIĆ???

90% mezczyzn raz w zyciu zdradza, 40% kobiet i mezczyzn razem wzietych robi to regularnie, tylko 21% kobiet wychodzi za maz z milosci zdrada oznacza koniec zwiazku...papierowego, jesli sie kocha zdrada nie jest ostatecznoscia

wykladowca ALESZ TY PRZYEMĄDRZALEC...:) SKAD WIESZ.... MOZE ZDRADZASZ I SIE USPRAWIEDLIWIASZ

UPP

UPP

Czytalam dzis wypowiedz pewnego ksiedza, ktory stwierdzil ze zdrada choc jest grzechem, to powinna byc wybaczana mezom przez zony :/

tak ale co to ma wspolnego z tematem watku chyba ze mialby to byc glos na tak z mojego wlasnego doswiadczenia, co do samej statystyki nie czuje jakis sentymentow a moze denerwuje ze pokazuje niewygodna prawde? juz to slyszalem, kolejne deja vu

ale sa faceci co nie zdradzaja:P

Niektorzy nie zdradzaja, bo nie maja po prostu z kim, niektorzy nie maja odwagi bo boja sie, ze wszystko sie wyda, reszta chociaz raz w zyciu zdradzila, nie ma co sie oszukiwac.

tak samo jak kobiety

NIE CZYTAM POSTÓW TAK PISANYCH.

''NIE CZYTAM POSTÓW TAK PISANYCH'' ????????????????????

--> tulipanek22 Nie sądź innych wg siebie a raczej nie usprawiedliwiaj swojej słabości.

upp

wykladowca ale skad masz te statystyki...??????

uppp

Droga Autorko..to masz złłą opinię na temat facetów..swojego motto, że "prędzej czy później każdy facet zdradzi"..otóż nie.. ja bym Jej nie zdradził, nie mógłbym, nie potrafiłbym.. nie zrobiłbym Jej takiej krzywdy... moja była partnerka mnie zdradziła i odeszła.. poznałem kogoś wyjątkowego..cieszę się, że tak chciał los..

napewno sa... zadaj raczej pytanie czy sa kobiety ktore tego nie robia i czy takie ktorych nie ma sie ochoty zdradzic

upp

a czy wykladowca ma racje??

Jak najbardziej - jak jest impotentem :D

Są tacy. A przy okazji olejzpierwszego, ale ty zgorzkniały jesteś. Ciebie to nawet ja bym zdradzała na potęgę!

up

są zdrady na które kobieta nie ma wpływu, bo facet spotkał jakąś laskę od niej atrakcyjniejszą pod tym, czy innym względem. Ale są też zdrady, którym można zapobiec. Za taką uważam zdradę z powodu wizyty kobiety u ginekologa mężczyzny. Mało która kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że dla niektórych facetów to duże upokorzenie i chętnie reagują oni tutaj zdradą. Żeby było weselej to kobieta na ogól jest tu całkiem bez winy, bo zazwyczaj traktuje ginekologa wyłącznie jako lekarza. Ale to taki męski świr, z punktu widzenia kobiety trudny do zrozumienia.