Książeczka zdrowie-powie mi ktoś jak to zrobić?

Byłam dzisiaj w laboratorium i dostałam te pudełeczka,ale facetka strasznie się śpieszyła bo duzo ludzi bylo i nie zdążyłam zapytać o wszystko.Mam zanieść kupsko w środę no i nie wiem czy mam je tam nałożyć bezpośrednio zanim zaniosę czy może już dzisiaj,może dopiero po jakimś czasie to nadaje się do analizy?I w ogóle jak mam to zrobić?Coś gadała żeby włożyć do tego szerokiego kawałek kupy wielkości fasoli,a potem pomerdać w niej 2 patyczkami i powsadzać to do innych pudełeczek.Ale nie wiem jak to zrobić,bo nie mam takiego klozetu z "półeczką",czy ta kupa może być z wody?Nie zaszkodzi to?Może głupie pytania zadaję ale na serio nie wiem

kolejnych dni. sproboj zlapac jakos przed upadkiem do wody, albo napchaj do kibla papieru. nabierz na koniec lopatki, wiecj nie trzeba.

Jak to z 3 kolejnych dni?Nie rozumiem

z olejnych trzech dni tzn-np jutro jest czwartek-czyli probka kupy z czwartku,z piatku i soboty ale lepiej bys zrobiła to w pon,wt i sr ,zeby ta kupa z soboty nie lezała w pudle przez niedziele

No i wloz kupke do lodowki :D U mnie w stacji sanepidu by to nie przeszlo ;/ Ciesz sie, ze babka pozwolila Ci w 1 dniu wszystkie probowki zaniesc. U mnie trzeba przez 3 dni codziennie zanosic ;/

Ale ona nie mówiła nic że to maja być z 3 dni,zabrzmiało to tak jakbymiało być z jednego,nie wspomniała nic o 3.I dała mi 3 pudełeczka-jedno krótkie i szerokie i 2 długie,wąskie.Powiedziała,żeby kawałek kupy wsadzić do tego szerokiego i z tego samego kawałka pobrać trochę i dać do kolejnych dwóch.To ja już nic nie wiem :(

no to skoro powiedziała że masz jedną kupę rozdzielić na trzy porcję to tak zrób. Napchaj papieru do toalety, będzie ci łatwiej ją nabrać , bo jednak w wodzie mogą być jakieś chemikalia, np od kostki:) Gdyby chciała kupy z 3 dni to by ci to powiedziała. Jest kilka badań kału i nie każde wymaga kupy przekrojowej że tak powiem:)

Aha.To kiedy w takim razie mam to zrobić?

pamietam jak ja robiłam książeczke zdrowia to na badania kału nie nosiło sie go w pudełeczku tylko pani sama wtykała do pupy 3 patyki i pobierała wymaz, mówię wam jaki dyskomfort a jaka prace miala ta babka, masakra;-)

Mama mi mówiła że ona też tak musiała robić,do tego tego patyka wtykał jej facet!!!To juz przegięcie :O

Odświeżam

Ja też musiałam zanosić przez 3 dni - czwartek, piątek i pon. Ale jak kazali Ci jedną rozdzielić to masz spokój, bo nie musisz 3 razy jeździć. Za kilka dni miałam wyniki. Aha i jak będziesz odbierać na sam koniec książeczkę to mają wbić pieczątkę i tam wypełnić czy jest ok (tzn. wynik ma być ujemny) i te 3 kartki mają dać, które ty wypełniałaś i oddawałaś razem z kupką do badania. Ale ważniejsza jest chyba pieczątka. To tyle.

Ale mogę wsadzić w te pudełka kupę od razu zanim ja zaniosę czy jakoś wcześniej?Bo o to najbardzej mi chodzi.Dziwne,że kazała mi zanieść dopiero w środę skoro ma otwarte chyba 3 dni w tygodniu

pierwsza qpe sie pobiera w dniu dostania probowek i oddaje na trzeci dzien wszystkie trzy(trzeciego dnia rano niestety tez cza sie wysylic;P) nie musi to byc kał,moze to byc rownie dobrze wymaz z odbytu ale przynajmniej zeby 2x zamoczyc patyczek w swiezej qpie.