Masz kolczyk w nosie? -Bardzo proszę o pomoc

Witam, mam problem-chcę jak najszybciej przekłuć nos, czekam na to juz od dawna i stwierdziłam, że jest to już odpowiedni moment.Od bardzo dawna śledzę wszystkie wazne w tej kwestii informacje. A mój problem polega na tym, że nie wiem, czy jak pójdę na przekłucie to ma być od razu kolczyk z ta maleńką kuleczką w środku, czy z haczykiem? Wiem, że wiekszosc poleca te z haczykami, ale co gdy ma się mieć zalozony pierwszy kolczyk?? Czy nie powinno byc tak, ze najpierw ten z kulką a potem gdy się zagoi wymienic go na nostrila? PS-mam pomysł taki mały... Słyszałam ze kuleczka choc malenka przebija na nowo zagojoną ranke, gdy wyciaga sie kolczyk. A gdyby go tak wysunąć bardziej na zewnątrz i obciąć np. cążkami? Bo ten bolec jest cieniutki, prawie jak kolczykdo ucha, więc chyba by dało radę... wtedy na nienaruszona dziurkę dopiero wcisnąć tego z hakiem?? Jak myślicie? PLZ pomóżcie bo szykuję się już dawno na przekłucie, a ciagle czytac inne informacje na ten temat i nie wiem co w końcu robić, a nie chcę potem żałowac złej decyzji

prosze o szybka odpowiedź, pozdrawiam

a może weź się lepiej za naukę ? jutro pewnie masz jakiś sprawdzian albo będą pytali, a nie kolczyki w nosie cię interesują !

mam 22 lata dziwko

22 lata a problemy jak gimgowno

moze idz lepiej i zapytaj w studio a nie tu.

gowno Ci do tego, piszę tu bo pytam o pomoc a jak Ty jej nie chcesz udzielic, to po co tu wogóle włazisz?? Poza tym chyba lepiej miec takie "problemy" i znaleźć na nie odpowiedź niż iść nic nie wiedząc na ten temat i potem żałować

Do hymmmm-no niestety nie mogę znaleźć żadnego odpowiedniego studia ;( narazie tylko zbieram informacje

moze jakies kumpele ,na pewno masz jakies z przekutym nosem.