Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość srebrzysta mona lisa

malzenstwo z rozsadku

Polecane posty

Gość srebrzysta mona lisa

moj facet jest spoza ue, jestesmy razem 2 lata, on bardzo mnie kocha, ja go tez. ale nie chce wychodzic za niego za maz, bo w tym momencie nie bylaby to moja decyzja plynaca z serca, ale ze wspolczucia, bo dzieki mnie on dostalby wize, mialby mozliwosc rozpoczecia nauki, poukladania zycia i kilka innych bajerow o ktorych ''normalny'' europejczyk nawet nie mysli, ze moga byc komus zabronione. myslicie, ze powinnam jednak zrezygnowac ze swoich zasad i zgodzic sie na slub z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrzysta mona lisa
nie, nie muzlumanin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muzulmanin
z obserwacji wiem (mam kolezanke, ktora w ten sposob pomogla facetowi), ze nie warto! niech znajdzie inny sposob na lepsze zycie.. Ty na tym tylko stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrzysta mona lisa
ma wielkiego kulfona, więc się domyslcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrzysta mona lisa
a jezeli nie wyjde na maz to strace go... btw, on jest ukraincem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następny żora
A później będzie lżył o polskiej żółci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzej zi
Stracisz go, bo sie obrazi? Jesli tak, to zerwij z nim natychmiast, bo cide po prostu wykorzystuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrzysta mona lisa
wlasnie to jest niezrozumienie mojego problemu!!! NIE STRACE GO BO TAK PO PROSTU SIE OBRAZI, ale dlatego, ze nie dostanie przedluzenia wizy, nie bedzie mogl legalnie pracowac, nie bedzie mogl podjac nauki!!!!!! I bedzie musial wrocic!!!!!!!! ''niech znajdzie lepszy sposob na zycie'', no wlasnie, kto mi podpowie, co jest tym lepszym sposobem na zycie, to bede uratowana, bo nie bede sie zastanawiala nad malzenswem z nim i wszystko bedzie wspaniale!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrzysta mona lisa
widzicie, nikt nie jest w stanie mi pomoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
gdybym mi bardzo zalezalo i nie bylo innej możliwosci, to bym wziela taki slub, zastrzegajac mu, ze na razie to tylko papierek przed panstwem - prawdziwą przysięgę złożę przed nim, kiedy do tego dojrzeję.... (akurat wierząca nie jestem, ale dane słowo ma dla mnie wielką wartość) zastanow sie tylko czy on ci nie wywinie jakiegos numeru czy nie ma na to szansy.... jesli mu ufasz, to ja bym zawarła malzenstwo z pełną intercyzą i innymi takimi ubezpieczajacymi cie bajerami (nie znam sie dokładnie). Ja dla swojego faceta, nawet jeśli nie byłby moim mężem czy narzeczonym, moglabym zaryzykować jakiś uszczerbek na zdrowiu, przeprowadzic sie do innego miasta, zmienic prace... majac podstawy by sadzic, ze zrobilby dla mnie to samo. W takim wypadku ryzykowanie ewentualnego rozwodu nie wydaje mi sie aż takie straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×