TEsknie

Hej , szukam osob z ktorymi moglabym pogadac o tesknocie za ukochanym/aną. Tydzien temu wrocilam z Anglii , musze dokonczyc studia. BARdzo tesknie za moim chlopakiem , nieznosze czekaca, nigdy nie chcialam byc w zwiazku na odleglosc, a jakos tak wyszlo ... Nie mam co robic , rysuje ,czytam ,ale to nie pomaga. Najlepiej sie czuje jak z nim rozmawiam, jednak nie mozemy sobie pozwolic na dlugie rozmowy bo nas na to nie stac . Ciesze sie jak mam zaplanowany dzien, uczelnia, praca, przyajciele, ale kiedy przychodzi weekend lub wieczor czuje tak gleboka tesknote ,ze plakac mi sie chce. Zaczelam wiecej jesc , nie moge spac, nic mnie nie interesuje. Nie wiem jak wytrzymam kolejnych kilka miesiecy :( Napiszcie cos please...