MAM 17 LAT I JESTEM W CIĄŻY...

Zmarnowałam sobie życie... :(:(

nie uwazalas jak robilas to teraz rob jak uwazasz :-D

no fakt, zmarnowałaś i cie nie pociesze bo to twoja wina... wszystkie się orientują za późno... o

jeśli twoje życie miało być wartościowe, to tak będzie i ciąża tego nie zmieni. jesli nie, to stałoby się tak i bez tej ciąży....

masz ochotę pomailować. Ja naprawdę chcę adoptować. Teraz kończę kurs adopcyjny. Co o tym sądzisz.

magnolia tAK UWAŻASZ?? ja też zaszłam w ciążę w wieku 17 lat. rozwiń temat, bo chciałabym się dowiedzieć na czym polega moje "zmarnowanie sobie życia" ???

rodzice chcą żebym usunęła.. to trzeci miesiąc. ale to przecież moje dziecko!

troche za szybko 17 lat masz dopiero ale życze powodzenia

dziecko zaadoptowac

nie napalajcie sie to pewnie prowokacja

NIE NIE NIE PROSZE TO JEST DZIECKO NIE RÓB MU KRZYWDY TO JEST dar od Boga nie usówaj ciązy

bo cale zycie bedziesz zalowac

napisałam tak ponieważ autorka wcześniej o tym wspomniała nie wiem jak było w twoim przypadku

nie tak miało byc Zmarnowałam sobie życie... i tak dostały od zycia strasznie po dupie chyba ze odpowiedzialny ojciec... i rodzice bogaci.....

jest tyle matek które chciały by byc w ciaży a nie moga , urodzisz dziecko i zobaczysz odezwie sie innstyk macierzynski

ech szkoda że prowokacja. Strasznie dużo przeszłam w walce o dziecko. I bym nieba uchyliła, gdy ktoś taki jak ta siedemnastolatka oddał mi takie maleństwo. Mam wspaniałego meża, satysfakcjonującą prace, warunki mieszkaniowe, tylko dziecka mi brak. Nie usuwaj, jakbyś wiedziała co przeżywają takie osoby jak ja, w zyciu nie pomyślałabyś o aborcji i nie chodzi wcale o to, że to dar Boży...

a pierdolicie! jej wina? moze tabletki nie dzialaly, prezerwatywa pękla. co za ludzie. dziewczyno nie martw się! za trzy lata będziesz się cieszyć że jestes szczęśliwą mamą! parenaście lat temu ludzie rodzili w tym wieku codziennie. Będzie dobrze! nie dzis, nie jutro. ale za jakis czas. to naprawde nie koniec świata! trzymam kciuki za ciebie!

wiesz to samo, co o autorce - znasz wiek...

A on ile ma lat? Ile sie znacie?

ja też miałam 17lat jak urodziłam,skończyłam szkołę ,poszłam do pracy,choć nie miałam bogatych rodziców...poradzisz sobie!nie zabijaj swojego dziecka!

ooo ja juz skorzystałam i wiem MOCHER piszemy przez H:)

e tam, to napewno prowokacja, bo sie nasza młoda mama nie odzywa. Idę dalej....

a teraz powaznie.....masz 17 lat, porozmawiaj z Rodziną i zdecyduj co bedzie dalej,

Jestem z nim od drugiej gim, jak się poznaliśmy byliśmy gówniarzami... on jest dwa lata starszy. Ale od tamtego czasu non stop razem, aż do teraz.. On jak sie dowiedział to powiedział że musi to przemyśleć i nie wie czy będzie dalej ze mną :(:(:( a jego rodzice nawet nie chcą o tym słyszeć. Ja nie usunę tego dziecka! Nigdy! Juz powiedziałam to rodzicom, tracę teraz z nimi kontakt m.in też przez to. Nie oddam go tez do adopcji, cierpialabym cale zycie potem.. Zawsze bardzo chcialam miec dzieci, ale nie juz... :(:(:(

nie usuwaj tej ciazy bo bedziesz zalowac!!!a co z ojcem dziecka?interesuje sie wami?

groooobbb: różni są ludzie i różnie do tego podchodzą niektórzy cieszą się mimo wszystko a niektórzy nie w tym wieku chodzi się jeszcze do szkoły i ciężko jest to pogodzić jest się wtedy jeszcze niepełonoletnim, ojcowie tych dzieci mogą bez wyrzutów sumienia odejść.. to co napisałam to oczywiście MOIM ZDANIEM

Oddanie do adopcji nie jest wcale takie złe. Takie dziecko może naprawdę fajne życie

magnolia2 groooobbb: różni są ludzie i różnie do tego podchodzą niektórzy cieszą się mimo wszystko a niektórzy nie w tym wieku chodzi się jeszcze do szkoły i ciężko jest to pogodzić jest się wtedy jeszcze niepełonoletnim, ojcowie tych dzieci mogą bez wyrzutów sumienia odejść.. to co napisałam to oczywiście MOIM ZDANIEM ale to , czy się na taką wieść cieszą czy nie nie przesądza jeszcze o tym, czy życie przegrali. dziewczyna pewnie urodzi już jako pełnoletnia. A faceci moga odejśc bez wyrzutów sumienia w każdym wieku