jeden partner na całe życie

jak narazie jestem młoda ale czuję i wiem, że znalazłam miłość mojego życia. seks mamy cudowny, po prostu jak o tym myśle aż mam ciarki ;) ale nie o tym miało być. chodzi mi o to, że mój facet miał przede mną parę przygód a nawet stałą partnerkę. on jest moim pierwszym. kochamy się ale kiedys rozmawialismy o tym ile ktore by wytrzymalo bez seksu gdybysmy sie rozstali noi on stwierdzil ze iles tam, moze to takie gadanie ale ja sobie nie wyborazam robic tego z kims innym i nawet nie chce. i zastanawiam sie czy kiedys sie to zmieni i czy on przez to, że juz kogos mial moze miec do tego inny stosunek niż ja (na pewno by mnie nie zdradzil i mnie kocha) ale chodzi mi o sam seks. mam nadzieje,ze zrozumieliscie o co mi chodzi

nie jestem nastolatką ale może ty jesteś zbyt mało dojrzały żeby rozumieć

Tu bravo, jestes cudowną dziewczyną, seks jest udany, to cudownie! horoskop mówi że za rok weźmiecie lub. Jesteś bardzo mądrą dojrzałą dziewczyną. Twój chłopak zapewne też jest przystojny- a to najwazniejsze! Jeśli chodzi o seks nie używajcie gunki. Jak masz zajść w ciąże to zajdziesz nawet przez pocałunek. aHa i nie wkładaj sobie kaszanki co cipki. Może się rozprysnąć w środku i będziesz mieć takie jakby mielone, jeśli nie dodasz cebulki- kiełbasa się zmarnuje Pozdrawiamy! Bravo Girls ps. lovciamyCie

to co, trzeba mieć 13 lat żeby sie zakochac i miec tylko jednego partnera ktorego sie kocha? w wieku 23 lat to niemozliwe zeby miec udany 3 letni zwiazek z jedna osoba a zarazem pierwsza jesli chodzi o seks? tacy jestescie inteligentni i ironiczni i obeznani. ech...

nienawidze jak takie buraki jak wy się wypowiadają na forum, bo nie dosc ze nie zrozumieliscie pytania to jeszcze sie popisujecie swoja pseudo dowcipna inteligencja ( inaczej niedowartosciowanie)

nie, bylam ciekawa jaki stosunek do seksu maja osoby ktore mialy wczesniej partnerow a teraz są w stalym związku

ze swojego doswiadczenia wiem ze faceci , ktorzy mieli juz kobiete inaczej patrza na seks a nawet na zwiazek. byle klotnia i duzo latwiej jest im wszystko przekreslic i pogodzic sie z tym...

no właśnie u mnie tak jest a z drugiej strony zawsze wszystko sie konczy i wskazuje na to, ze bedziemy razem, bo sie kochamy tylko wlasnie chodzi mi o ten punk widzenia na seks i rozstanie, oni by chyba potrafili sie rozstac z miloscia swojego zycia, oni nie cierpia tak jak my (ci doswiadczeni).. są tu w ogole jakies kobiety, ktorych pierwszy partner juz kogos mial? jak to u was wyglada?

ja pierdziu...... swrwysyn! Bo Ty sie filozof robisz! nawet mi się tego czytać nie chce! A do autorki, szacun, ale pisząc o takich przeżyciach na forum dla sfrustrowanych stoolejów nie grzeszysz inteligencją i dojrzałością. "jak narazie jestem młoda ale czuję i wiem, że znalazłam miłość mojego życia. seks mamy cudowny, po prostu jak o tym myśle aż mam ciarki" strasznie dojrzała ta Twoja miłość, polega na ciarkach przed seksem... :O

cześć Pomarańczowy

łaaaaaa :-D

o koorczę. wypiłbyś jeszcze setke i byś może epopeję narodową napisał niczym słynny Julian Mickiewicz. jaaa cześć brumka :D

cześć Asisko Przeczytałam to, co napisałą autorka i zastanawiam się nad tym.

Na nic w życiu nie ma bezterminowej gwarancji :-(

bo to tak zabrzmiale czarne asisko, jak dla mnie ciebie wyznacznikiem inteligencji jest cos takiego to ci wspolczuje, chyba nie bede opisywac swoich uczuc ani emocji tylko chcialam jakos przedstawic sytuacje na ktorej sie opieram a pytanie zadalam o stosunek do seksu osob ktore mialy pary partnerow, a tutaj chyba takie sa, nie bulwersuj sie tak, bo to tylko forum i to nie ja jestem tu jakims starym bywalcem lecz ty, wiec sama sobie zaprzeczasz.nie prosilam o kwestionowanie mojej dojrzalosci, chyba masz na tym punkcie jakis kompleks...

jeśli dla ciebie coś takiego jest wyznacznikiem inteligencji to ci współczuję*

Muszę niestety się przyznać, że nie rozumiem o co chodzi.

Jeżeli ktoś uprawiał wcześniej seks to nie może już bez niego żyć i będzie zdradzał?

ja się nie zastanawiam, zastanawiałam sie jak miałam 15 lat i czytała wszelkie odmiany brav, 13, tłistów i innych dziewczyn, teraz chyba się zestarzałam :( i już się nie przejmuje takimi piechdołami i jeszcze jedna rzecz mnie opusciła, choć moje koleżanki dalej na to chorują, a mianowice obsesja "jestem za gruba" choć dziewczyna wygląda jakby wróciła z obozu (bynajmniej nie wakacyjnego) ja żem se jest fajna babeczka i się nie odchudzam :)

Nie ma w tym nic dziwnego, ja mam takie same odczucia co ty, mój facet jest moim pierwszym za niecały rok się pobieramy. Ale ja nie byłam jego pierwszą miał dłuższy związek przedemną i boli mnie to bardzo, nie jesteś sama ;-)nNie moge myśleć o tym że dotykał inne dziewczyny :-/

givenchy teraz uważaj bo będe przez moment poważna a nie lepiej szczerze z facetem pogadać jak taka wielgachna ta miłość?? tylko przygłupów typu ja na forum pytać? ja jestem kobieto po ciężkim dniu i się tu właśnie relaksuję :D na 3 etat za psycholożkę nie będę robić moja rada wex telefon, zadzwoń do chłoptasia i powiedz żeby przyjechał, a potem szczerze pogadaj, jak nie potrafisz go o to spytać to zncaczy że nie jesteś dojrzała, tyle w temacie pomarańczowy, może dziś Ci dadzą spokój co?

Jeżeli chcesz się pozbyć natręctwa na temat byłych, pomyśl ile będzie dotykał po Tobie. Szybko zapamnisz o jego przeszłości.

Czarne Asisko - nie wiem co to ma do rzeczy ale.. nie no.. możesz sie przecież pozwierzać ... brum - chodziło mi o różnicę między stosunkiem do seksu w związku w którym 1 partner nigdy wcześniej nikogo nie miał a 2 jest doświadczony - o może tak ładnie to rozpisałam chciałam jakieś uwagi komentarze, wasze doświadczenia no ale tak.. skoro kogoś kocham i jestem ciekawa takich rzeczy, jak to sie widzi innym to od razu musze być niedojrzałą małolatą ;)

ale nie mam o co go pytać bo między nami jest dobrze chodziło mi tylko jak takie zwiazki wygladaja na przestrzeni czasu jak u niektorych.. o jeny.. moze lepiej skonczyc ten temat bo mnostwo niedopowiedzen chyba źle to napisalam trudno

no chyba tak pa

dobrze napisalas ja cie zrozumialam, jak ktos nie wie o co chodzi niech sie nie odzywa i wciska swoje glupie komentarze

Szkoda, że nie załapałam idei pytania :-(

ona0 - no mi się też wydaje, że dobrze ale skoro inni nie zrozumieli i się wymądrzają albo wyzwyają od małolaty niedojrzałej nie wiadomo czemu to taka dyskusja jest bez sensu szczerze mówiąc to liczyłam, że sie wypowiedzą dziewczyny których partner jest ich pierwszym a facet już kogoś miał, sa w powaznym zwiazku ale jestem ciekawa stosunku faceta do seksu ogólnie, jak np po rozstaniu chwilowym, czy moglby z kims innym kiedyś itd. (nie mowie o zdradzie).. no coz, myslalam ze to fajny temat - wsrod znajomych sondy chyba nie bede robic wiec mi nie piszcie spytaj kogo pogadaj z facetem hehe ;)

dopiero będąc z facetem wkońcu doszło to do mnie że życie faceta kręci sie koło seksu, taka ich natura i chyba nic na to nie można poradzić