hej, czy jesli ktos u mnie w rodzienie zmarl na raka szyjki macicy to ja jestem

w grupie osob bardziej zagrozonej, ze tez na niego zachoruje? czy to nie ma zadnego znaczenia?

tak

tak, ze zachoruje, czy tak , ze nie ma znaczenia?

że możliwe, że zachorujesz.

Rak szyjki macicy nie jest uwarunkowany genetycznie !!!! za rozwój tego raka jest odpowiedzialny wirus brodawczaka ludzkiego HPV. Kazda z nas jest tak samo zagrozona tym rakiem !!!! 80% kobiet jest zarazonych tym wirusem a u 5% rozwinie się rak !!! ten wirus jest bezobjawowy , więc kobiety nie są nawet swiadome ze są nosicielkami HPV. http://www.rak-szyjki-macicy.pl/m/37/materialy_dodatkowe/filmy;jsessionid=F5807D80EA7F96D7F6F5D830033C3D9B

wirusa to mogę się jeszcze jakoś dodatkowo chronić? wiadomo, że badania cytologiczne mam robione regularnie

Poprostu kontroluj cytologię co roku , to badanie ratuje zycie rak szyjki macicy we wczesnym stadium jest w 100% wyleczalny !!!! Jesli w cytologi wyjdą jakies zmiany wtedy robi się test HPV i dokładnie okresla się stopien wirusa .... typów wirusa HPV jest bardzo duzo jedne są wysokoonkogenne a drugie mniej niebezpieczne czyli niskoonkogenne ... TEST pozwala wykryc z którym typem wirusa mamy do czynienia najbardziej niebezpieczny jest typ 16,18 31,33 te typy prowadzą do rozwoju raka .... Ja jestem swiarzo po raku szyjki macicy i jestem zdrowa !!!!

ja jestem nosicielką tych niskogennych a czy branie tabletek antykoncepcyjnych ma jakiś wpływ w mojej sytuacji?

niskoonkogennych oczywiście

tabletki nie mają wpływu na HPV , mozesz je spokojnie brac !!!! ja sama jestem na tabsach i brałam je teakze w czasie leczeni Niskie typy wirusa zazwyczaj ustępują samoistnie nie pozostawiając sladu w organizmie , gdy jednak zakazenie utrzymuje się kilka lat moze rozwinąc się rak !!! Wejdz na lnk który , wlkeiłam wyzej !!! tam jest wszystko dokładnie omówione

dziękuję bardzo, w przyszłym tygodniu idę do gina to bym się zapytała, ostatnio usłyszłam, że gdy jest się nosicielką wirusa to nie powinno się brac tabletek i po prostu zwątpiłam... gratuluję pokonania raka i życzę zdrowia!!

odnosnie tabsów a HPV i raka szyjki pytałam kilkunastu lekarzy , poniewaz ten temat nie dawał mi spokoju .... ja choruję na endomerioze więc tabletki biorę w celach bardziej leczniczych niz antykoncepcyjnych .... wszyscy ginekologowie a nawet mój onkolog stwierdził ze mogę je spokojnie brac .....nie mam poprostu innego wyjscia Ty jesli bierzesz tylko ze względów antykoncepcyjnych , to dopytaj lekarza jak to z tym dokładnie jest :) pozdrawiam

uuffff to mi ulzyło bo moja ciocia zmarła na ten typ raka ,niedawno , bałam się o siebie , dobrze ze nie jest przenoszony w genach