Jak to mnie facet wczoraj wkurzyl i postawil pod ścianą.....

"czlowiek ktory ma szacunek do kobiety 1.nie zadaje w taki sposob tego intymnego pytania" " pokazl Ci brak szacunku" za to facet, ktory takich pytan nie zadaje, bo ma w dupie ile kobieta miala przed nim, bo ich traktuje ją jako kolejną zdobycz, ma szacunek?

i wyszlo na to, ze musialas miec niewiadomo ilu, skoro sie tak zachowalas

tylko niech ci nie przychodzi do glowy obwinianie sie o to ze powstalo niepotrzebne spiecie

Mam mieszane uczucia w sumie co do tego ze się przyznalam :o niby ok bo tak to sobie zalożyl że mi nie zależy, ale jaka jestem wściekla to moje

ulalalalaa -> skoro Tobie to nie przeszkadza, to tylko Twoja sprawa przecież może jesteś bardziej otwarta niż ja :), ale mnie przeszkadza i wcale nie chodzi o to, że wypisuje tam Bóg wie co, zdradzam itd. Po prostu to MOJA komórka i MÓJ komputer i nikt nie ma prawa w nim grzebać. Ale schodzimy z tematu. Do autorki - ja również uważam, że facetowi brakuje klasy i niebezpiecznie przypomina mojego byłego. Jeśli z nim zostaniesz to jeszcze sporo zdrowia sobie napsujesz.

"czlowiek ktory ma szacunek do kobiety 1.nie zadaje w taki sposob tego intymnego pytania" On zadal to pytanie normalnie, potem dopiero powstaal awantura którą ja zaczęlam bo mnie szlag trafil ze nie potrafi zaakceptowac odmownej odpowiedzi, a wiadomo ze jak jedna osoba krzyczy to drugiej sie udziela :p i absolutnie się o nic nie obwiniam, ja tam się zcasami lubię poklócić :p

enix "czlowiek ktory ma szacunek do kobiety 1.nie zadaje w taki sposob tego intymnego pytania" " pokazl Ci brak szacunku" za to facet, ktory takich pytan nie zadaje, bo ma w dupie ile kobieta miala przed nim, bo ich traktuje ją jako kolejną zdobycz, ma szacunek? a mozesz nie wyrywac z kontekstu i sobie nie dopowiadac? powtorze wiec- facet ktory szantazem i naciskaniem chce wyciagnac od dziewczyny taka informacje jest skonczony. co innego jesli jest poptostu odpowiedni momnet, czas na zadanie tego pytania.

zreszta wiedza wiedza ale co daje facetom informacja ze laska miala ilus facetow , co nagle zyska miano swietej dziewicy albo zalosnej kurwy ? myslalam ze zwiazek buduje sie na wspolnych chwilach a nie wyobrazeniach szufladkach we wlasnej glowie

ile on ma lat?

skoro on na każdym spotkaniu coś nowego wyciąga i przepytuje cię pod kątem"czy się nadajesz na dziewczyne" to nie oznacza to ze jak napisałaś"mysli o tobie poważnie" tylko jest zryty:) bo co to jest-100 pytań do...?:O człowieka poznaje się przebywając ze sobą a nie tak-jeszcze szantażując:O

Już wcześniej pisalam to, ma 28 lat (wiem ze nie wygląda na to :p )

heh widac im nie przechodzi nawet z wiekiem. moj ostatnio kandydat(30 lat :D ) bardzo podobnie mnie testowal (i tez czulam sie jakby mnie sprawdzal pod wzgledem uzytecznosci na swoja mazlonke niewolnice)- np pytajac sie mnie w smsach ile mialam partnerow seksualnych, na moje oburzenie odpisal cos w stylu ze musze byc przygotowana na tego typu pytania ogolnie bardzo mu sie spieszylo , do wszytskiego :> nawet radosnie(2 tydzien znajomosci?) bardzo reagowal na widok kobiety w ciazy(kurwa co chwile widzial kobiety w ciazy) co ewidentnie mnie utwierdzilo ze to jakis popaprany typ i poprostu nie mam z nim kontaktu ale widze ze Twoj jest w bardzo pdoobnym stylu :D no powodzenia w kazdym razie:P

Mój na drugim spotakniu wyskoczyl z tekstem "wszyscy się teraz żenią".... a ja na to "nie prawda, nikt się nie żeni" :p

Jak dla mnie, to robi casting na dziewczynę ... :O A to znaczy, że nie jesteś wybranką, a jedynie spełniłaś szereg jego wymogów ... :O Teraz są pytania ... jak dla mnie mógł zapytać, Ty miałaś prawo odmówić ... i na tym ten temat powinien się skończyć ...

hehehe widzisz ja na jego tekst z tymi ciazami "wszystkie kobiety sa w ciazy " odpowiedzialam " ja nie ":D:D:D:D sluchaj stara moze to ten sam ?:D no ale skoro Ci sie podoba:P:P:P

ankietka - dokladnie:):):) czy przypadkiem nie poznalas go przez net?;)

Nie, to jest kolega z pracy mojej przyjaciólki.I też się śmiejemy ze on ma w domu taką ankietę i ją sobie wypelnia, nawet mu to powiedzialm wczoraj, ale byl zly :p

to bym mu powiedziała, że nie wiem ilu, bo nie liczyłam :-P choćbym była wtedy jeszcze dziewicą co za chamstwo, dwa miesiace to przecież jeszcze zupełnie obcy człowiek :-O

ja bym takiemu zrobiła test "czy nadajesz się na mojego chłopaka":D oczywiście przepytałabym go o to z kim spał i ile razy,następnie zaprosiła do domu i kazała: przepchać zlew,porąbać drewno(jesli mieszkasz w bloku to coś innego),naprawic odkurzacz...i tak dalej:D bo przecież każdy prawdziwy mężczyzna to umie a ja się umawiam tylko z prawdziwymi mężczyznami a nie z jakimiś niedorajdami:P

Spoko, wlasnie teraz palnuje jemu zrobić taki teścik :D tyle ze on juz powiedzial ze moge pytać o co chcę, więc raczej będize malo zabawnie, ale napewno szlag mnie trafi i go tym razem zatlukę i wygarne mu wszystko co mnie wkurza, przynajmniej mi ulży :p

i serio wydrukowałabym sobie ankiete i przy nim zaznaczała + albo - :D:D

:D dobre :D

nie pokazywałabym mu wyników tylko kręciłabym głową z dezaprobatą szepcąc pod nosem"niedobrze,niedobrze,a mój tatuś to umie:D:D

jestem zdania że jak zachowywac się jak głupek to iść na całego:D bo sory,facet który po kilku tygodniach znajomości(niecałe 2 miesiące) tak sie zachowuje.... ja bym sie zachowywała tak jak on tylko bardziej:D

Mój facet opowiadał mi jakie miał kobiety, wiem nawet z kim miał swój pierwszy raz i z kim o mało co nie miał pierwszego razu (bo nie stanął mu ze stresu ;-) ), ale nigdy o to bym nie zapytała wprost - chciał to mówił i mnie nigdy nie zapytał i ja mu nie miałam ochoty opowiadać takich szczegłołów więc on nic nie wiem i jakoś się nie dopytuje kochamy się od 6 lat liczy się teraźniejszość No, jak kochaliśmy się po raz pierwszy to wydało się, że on jest moim pierwszym - był zaskoczony :-D

Ja wczoraj i bez takich numerów wyprowadzilam go z równowagi tak że mial mnie ochotę zamordować :p a jaki byl obrażony :p

Tak jakaś nauczka by mu się należała .. Traktuje "związek" przedmiotowo ... Jak facet chce dziewczynę, to się nią na spotkaniu cieszy ... A nie liczy przyznane jej punkty ... :D

To wszystko co opowiadacie to jest przez to, ze nikt tych chłopczyków nie nauczył kindersztuby :-O

ale wyprowadziłaś go z równowagi tym że pan i władca ankiete ci tu robi a ty bezczelna jedna się ciskasz:D ja bym dopiero takiemu pokazała co to znaczy się wkurzyc:D bo ja tak mam-jak ktos jest dla mnie dobry to ja jestem dla niego trzy razy lepsza,a jak ktos mnie wkurzy...:D

albo na takie pytanie odpowiadac " napewno mniej niz ty partnerek"