Mój facet nie dba o mnie specjalnie w łózku

Zastanawia mnie to, gdyż on ogólnie jest świetnym facetem. Mam orgazmy wyłącznie łechtaczkowe, on o tym wie, więc zaspokaja mnie palcami. Najczęsciej po swoim orgazmie, gdy już jest zmęczony i śpiący, czasami nawet marudzi że jest zmęczony i własciwie go prawie zmuszam. Próbowałam robić to sobie sama podczas seksu - stracił erekcję a potem powiedział że przeszkadza mu moja dłoń, że uciska go i go to rozprasza. Kupiłam więc taką nakładkę wibrującą, taki pierścionek z "oczkiem", pomyslalam że to nie bedzie mu przeszkadzało, bo ma średnicę ok. 1 cm. Otóż przeszkadza, powiedział że to "nienaturalne żeby coś tam wibrowało i brzęczało". "Robię" mu orgazm o wiele częściej niż on mi. Lubię robić mu loda, czasami kilka razy dziennie. Gdy spędzamy ze sobą np. 3 dni, to on ma w tym czasie ok 8-9 orgazmów, a ja 1-2. Rozmawiałam z nim o tym, ale jego to denerwuje. Mówi że wciąż widzę problemy, że powinnam się cieszyć seksem zamiast widzieć przeszkody i być niezadowoloną. Powiedzialam mu że jest egoistą, ale nie zrozumiał. Uważa że sobie wymyślam. Chce podkreslić że poza tym to jest naprawdę wspaniały facet - troskliwy, wyrozumiały, kochany, ciepły. Zawsze spieszy mi z pomocą gdy potrzebuję. Czesto mi ulega np. w sprawach spędzania czasu (robi coś, co ja chcę). Przyjeżdża do mnie nawet gdy jest bardzo chory itd... Jest naprawdę świetny, odpowiedzialny, dojrzały (planujemy wspólną przyszłość) i bardzo dla mnie dobry. Więc tym bardziej mnie dziwi - dlaczego jest takim egoistą w łózku?

a dlaczego nie robi ci tego orgazmu podczas seksu jeszcze przed swoim orgazmem??? podczas seksu sa najlepsze doznania :) a pozniej on konczy i idziecie razem spac :) po seksie to biedny facet faktycznie juz wypompowany..

Z moim ex mieliśmy to świetnie dopracowane - podczas stosunku albo sama sobie robiłam albo on mi, albo uzywalismy podobnej nakładki, albo robił mi to przed seksem ustami lub ręką. Ale najbardziej lubiłam podczas stosunku, bo pobudzanie łechtaczki plus ruchy w pochwie działają na mnie wyjątkowo mocno! Mialam orgazm b. często, częsciej niz on. A obecny... nie wiem, mam wrazenie że moje orgazmy się nie liczą dla niego. Uwielbiam seks, ale czasami czuję się jak worek - bo wiem że i tak nie "wolno" mi mieć orgazmu w trakcie stosunku (bo niby jak?), muszę czekać aż skonczy, dopiero wtedy MOZE coś mi zrobi. Ja mu loda robię nieproszona, po prostu chcę i lubię robić mu przyjemność, on mi nic nie mówi, ja to po prostu robię. A żeby on mi coś zrobił - musze prosić. Jak możliwy jest taki egoizm u tak wspaniałego w życiu codziennym faceta?

nie dla wszystkich seks jest priorytetem w życiu. nieprawdopodobne, a jednak ! :P

Co to ma do rzeczy? :O On uwielbia seks, jest dla niego tak samo wazny jak dla mnie (czyli bardzo, a może nawet najwazniejszy w związku), tylko że on dba wyłącznie o swoją przyjemność.

to on nie wie jak to sie robi podczas seksu?? to moze mu pokaz, opracujcie wygodna pozycje :)

skoro seks jest dla Ciebie najwazniejszy to nie ma problemu, wroc do poprzedniego faceta, a tego zostaw komuś kto będzie doceniał jego dojrzałość, odpowiedzialność itp ;)

romantyk, ale ty jestes głupi żal.pl

dziękuję :)

mam dokładnie tę samą przypadłość-orgazm łechtaczkowy;) Dlatego obrałam taktyke która jest neizawodna;) Rozkręcam faceta pieścimy się doś długo ale gdy jest wystarczająco nabuzowany daję mu do zrozumienia że teraz kolej na mnie;) Wtedy daję mu chwilę by ochłonął i zajął się mną;D Ja wtedy odlatuję a gdy mam orgazm on we mnie wchodzi (jestem wtedy ciaśniejsza niż kiedykolwiek i sprawia mi jego obecność we mnie jeszcze większą przyjemność) Polecam Ci ten sposób bo wtedy wszyscy są zadowoleni;) A gdy on w Ciebie wjedzie podczas gdy Ty odlatujesz....poezja;) On też to doceni!!!

A ja jak baby rucham to im do psiochy wkladam lufe od czołgu:P

z pomocą>> ale jak to robisz? w jakiej pozycji? nie mogę sobie tego technicznie wyobrazic - co jest na "guziczku" gdy on własnie w Ciebie wchodzi? Jego ręka czy Twoja (bo język chyba nie, wtedy nie mógłby wejść : )

Mmmmmmmmmmmm, za często doprowadzasz go do orgazmu. Jak jesteście razem przez 3 dni, to staraj się nie dawać mu więcej niż 3 orgazmy.

Sluchaj, sciagnij z netu pornole gdzie pokazane jest jak to facet lasce robi dobrze.. i zapodaj przed sexem... On po prostu nie liczy sie z Twoimi potrzebami w lozku i nie pisz, ze sie z Toba liczy.. bo sex to czesc zwiazku. Tak jest egoista, dochodzi i to sie dla niego liczy ale to dziwne w sumie.. bo faceci tak juz sa skonstrulowani, ze przynajmniej wiekszosc podnieca jak moga dac rozkosz partnerce.. jak ona dojdzie przez niego, jak sie bawi na jego oczach lechtaczka, jak sie spuszcza facetowi na twarz itd itp.. sam osobiscie uwielbiam wypijac soczki z mojej kobiety, wylizywac te wszyskie smakoltyki ... tuz po orgazmie to taka pychotka :) Szczerze to wg mnie jest egoista w lozku, ktory ma Cie w dupie, jestes jego maszynka do zaspokajania jego potrzeb ( a wtedy nie ma mowy, ze masz ok faceta ) albo jest gejem. Tak tak... wielu cudownych facetow... ma sex z kobieta ( jest z kobieta w zwiazku dla przykrywki ) a procz tego dopiero z facetem sie spelnia.. Pisze to z doswiadczenia zyciowego gdyz obracam sie w srodowiskach bi jak i homo jak i oczywiscie hetero.. sam jestem hetero, nie mialme nigdy faceta i osobiscie nie kreci mnie to wcale. Kobiety to moj swiat. Jednak mam wielu kumpli od piwa ( i wbrew temu, ze to geje to zaden z nich nie jest typu ciota.. sa to normalni mescy faceci co robia tak ja Ci napisalem. Kochaja sie z kobieta dla pozoru ( a jakj dochodza, maja orgazmy to technicze.. gdys dopiero na boku maja kochankow facetow, z ktorymi maja prawdziwie nasycony sex.. emocjonalnie i fizycznie.. i tam wiem, ze zalezy im na rozkoszy partenra co nie pokrywa sie na rozkoszy partenrki. Ale to tylko moja sugestia..

Nie ściągaj żadnych filmów porno.

777x moze kupic w sexshopie jak ma nie sciagac.

No to faktycznie masz problem... :( jeśli z nim rozmawiasz a on Cie olewa w tej kwestii... Może faktycznie zaproponuj mu żeby pierw on Ciebie zadowolił a potem siebie, bo facet jak już skończy to koniec z nim przez jakiś czas hehe Jeśli on będzie lekceważył tą sferę waszego związku, to będziesz coraz bardziej sfrustrowana, a to wcale dobrze wam nie wróży na przyszłość... Szkoda by było, żeby przez niedogadanie w łózku rozpadł się wasz związek, który jak piszesz poza sexem jest bardzo udany...

egoista ...

Nakarmić nim tygrysy !

powiedz mu że jest na dobrej drodze do doprowadzenia ciebie do oziebłości seskualnej i tak za kilka lat zupełnie nie bedziesz chciała z nim mieć seksu.On jest egoistą i do tego wrednym facetem ktory dla niby kochanej osoby jest taki.....

"oki oki.. moze egoista, moze krypto-gej, nie wiadomo. zastanawia mnie tylko fakt ze autorka pisze że on ma średnice 1 cm!!!!! kurcze pieczone! to mój mały palec u łapy na około 1 cm średnicy!!! no to nic dziwnego że nie zadowala do końca....." Chyba nie zrozumiałaś. :) Oczko tej nakładki (czyli to, co ma dotykać łechtaczki) ma średnicę ok. 1 cm. :) JEsli chodzi o penisa mojego faceta, to jest duży i gruby. :)

Ja mam np taki problem, ze moj facet najbardziej lubu na mnie wejsc i to sumie wszytko. Nienawidzi gry wstepnej. Dla niego staram sie o tym nie myslec chcac ograniczyc sie do "zwyklego"pocalunku, czy pieszczenia piersi,na ktore czasami bardzo ciezko go namowic. Czy to jest normalne???????????????

ale podziwiam cie ze potrafisz odnalezc taki stary topik:D

po prostu wpisalam to sformulowanie na google i wyszedl sam :) Czyli nie jestem nienormalna skoro uwazasz tez ze nie jest to normalne. Jestem tak bardzo rozgoryczona tym faktem , ze brakuje mi slow. On mowi , ze nie bedzie sie stosowal do moich regul a ja na to ze w lozku trzeba isc na kompromisy. Bozeeeeeeeeeeeeeeeeee jak male dzieci. Ktora kobieta lub facet lubi tak po prostu na kogos wlesc i bez pardonu wziac bez nawet minutowej gry wstepnej!!?>????

egoista to nawet za malo.....jak dla mnie to dziecko... wlasnie,ile macie lat?

ja mam 24 a on ma 28... kurcze wiek raczej nie ma znaczenia co?

wsza kobieta:(

nie nie bylam!!! on ma nawet dziecko|!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Matka dziecka podobno go zdradzila... powod?? hehe szkoda gadac. Czy jest jakas szansa , zeby to w nim zmienic??

?

Jestesmy razem pol roku, i ten problem ciagle i to ciagle powraca. Nie wyobrazam sobie zeby to bylo glownym powodem rozstania. To glupie. Jak go zmienic??