Nadzerka i co dalej?

Dziewczyny które po wypalnce zaszły wciaze jak było u was z porodem ? czytałam ze blizna po wypalance moze powodowac to iz szyjka przy porodzie niebedzie sie rozwierac ,miałyscie moze takie problemy ? Martwie sie

Odpowie mi ktos Dziewczyny a jak ma sie nadzerke to jest 2 grupa to czy po wypalance moze wrocic na 1 czy juz zostanie ta 2

Ja miałam dużą nadżerkę, cyt. gr. 3, potem szybko wypalanka, i całe szczęście gr. 2. Z tym że jeszcze nie rodziłam. Dołączam się do pytania poprzedniczki!

Ja miałam laserowo i później poprawkę wymrażanie, zróbcie po takim zabiegu cytologię to konieczne... Teraz jestem w 7 miesiącu ciązy, po wymrażaniu czekałam ok. 2 miesięcy i zaszłam w ciążę bez problemu, lepiej się pozbyć nadżerek bo wtedy ciąża przebiega bez zastrzeżeń tzn. nie męczą mnie żadne upławy, zero ;) Wcześniej kiedy miałam nadżerkę non stop miałam jakieś infekcje.... Ja miałam zawsze gr. 2 po zabiegu mam gr.1, nie wiem jak będzie z porodem, bo po laserze tez jest nie za bardzo rodzić ale zobaczymy ;) A z zajściem nie miałam żadnego problemu.....

A jeśli chodzi o rozwarcie szyjki to są cesarki ;) Dziewczyny są na to sposoby....

Lusia a ty się nie zastanawiaj tylko zrób tą cytologię!

Ja niechce cesarki ,che rodzic normalnie mam juz 1 dziecko a po porodzie miałm wypalanke ale czytałam o problemach z rozwierajaca sie szyjka i niewiem jak bedzie przy 2 porodzie

ja miałam ctologie w czerwcu pozniej miałam wypalanke i teraz znów musze isc do gienia ale mam małe dziecko niemam zkim go zostawic no ale musze sie zebrac i pujsc

hmm będzie dobrze, pogadaj o tym z ginekologiem on rozwije twoje wątpliwości...... Ja nie potrafię ci powiedzieć, pozdrwaiam

a cytologię powinnaś zrobić, tyle wiem na pewno...

tak wiem zrobie tą cytologie bo od wypalanki mineło 3 miesiace

że ktoś jest w stanie przewidziec przebieg porodu ?! są kobiety które nie miały żadnych zabiegów na szyjce i nie mogą urodzic bo nie ma rozwarcia a są takie które miały wypalanki czy wymrażania i nie mają z tym problemu niepotrzebnie się nakręcacie, ważniejsze jest Wasze zdrowie i zdrowie dziecka a nei to czy urodzicie naturalnie czy lekarz będzie musiał masowac szyjkę czy też zrobic cesarkę

no i ponoć każdy kolejny pród jest łątwiejszy od pierwszego bo szyjka już jest rozciągnieta

to mój pierwszy poród od 35 tygodnia mam sama masowac sobie codziennie wg wsakań położnej tzn. mąż ma mi masować ;)

Po pierwszym porodzie pojawila mi sie nadzeraka.Lekarz ginekolog mi ja wymrozila ,dostalam jakies leki i bylo ok.Bez problemu zaszlam w druga ciaze i porod nie byl straszny :) Polozna nic nie mowila o jakis bliznach czy cos w tym stylu,wiec nie ma co martwic sie na zapas .

ja mialam dwa razy nadzerke,tzn.pierwsza zrobila mi sie po pierwszej ciazy,a druga po drugiej(obie nadzerki mialam zamrazane),z porodem nie mialam najmniejszych problemow,a gr.zawsze mialam 2