Szpetna twarz

Mam brzydką twarz. Małe oczy osadzone przy ogromnym nosie. Do tego prawie białe brwi i rzęsy (zawsze musze sie malowac). Mam trądzik i niejednolity koloryt twarzy.... Reszta ciała mogłaby byc ale nie twarz. Mężczyźni zawsze zwracaja uwage pierwsze na twarz. Miałam zawsze kompleksy z tego powodu.

mam podobnie

To z tego wynika ze wszędzie sie na mnie patrza i śmieją. Mówią ale zryty ryj... wstydze sie ludzi.

Szkoda mi cię ,ale to nie twoja wina.

wpisz sobie w google "progenia" mam to a mam dopiero 15 lat żuchwa wysunięta do przodu 2 cm za daleko wygladam strasznie nos mam w porzadku oczy tez ale nosze bryle - soczewek nie mogę i co ja mam powiedziec?

Ale najlepsze jest to że moi rodzice nie są aż tacy brzydcy... no może teraz z powodu wieku ale gdy byli młodzi byli bardzo ładni.

Powiedzcie czy jakis ładny facet zwróci kiedys na mnie uwage?

co do facetów - oni własnie patrzą od doły, na ciało do góry, do twarzy:O sama mam kolezanke, która od szyji w dół jest laską jak mało kto, ale twarz ma masakryczną. A i tak ma przez to swoje ciało powodzenie co do mnie - moze nie jestem jakas potwornie brzydka, ale mam okropny profil, wstdze sie go, zawsze zakrywam ten profil włosami i do tego za szeroką twarz co do ciebie - nawet brzydka osoba moze sie podobać. masz ładne ciało, punkt dla ciebie. To teraz zadbaj o siebie (nie chodzi mi o maniurkostwo, jakies pasemeczka, tipsiki itp:O), ale np zawsze ładna i dobracowana fryzura, ładne ubrania, fajny makijaz i juz kazdy na ciebie inaczej spojrzy. Znam mnóstwo dziewcvzyn, które choc sa brzydkie z twarzy to jednak mają powodzenie bo są bardzo zadbane. Brwi i rzesy maluj, trudno. Teraz kazda kobieta sie maluje, taki zywot. Trądzik, kazda przez to przechodiz:) koloryt? make up:)

a ile masz zamiar się nad sobą rozczulać? Są kremy, leki na trądzik, jest tyle kosmetyków...a ty siedzisz i jęczysz..mało tego jeżeli sądzisz, że faceci oceniają tylko po twarzy jesteś głupia. Bo tylko plastiki tak rbią

Moim zdaniem pierwsze wrażenie jest najważniejsze wiec pierwsze patrzy na twarz...

zadbaj o siebie. to juz połowa efektu!!

Dbam o siebie. Myje włosy co dziennie bo nie wyjde z nawet lekko tłustymi, maluje sie i ładnie ubieram ale to nie odwraca uwagi od twarzy.

mam podobnie zalamac sie można

Nie raz juz chciałam sie zabic z tego powodu...

ale wy jestescie poryci!! musicie uwierzyć w siebie i to połowa sukcesu a drugie pół to zadbany wygląd..najpierw zgłoście sie do psychologa zeby pomógł wam uweirzyć w siebie i abyście zaakceptowały sie takimi jakimi jesteście..a faceci?? to zalezy od nich czy wola jakies puste lale z makijażem półtonowym i z żebrami na wieszchu czy tez wolą troche mniej urodziwe kobiety które pokochają za osobowosc i zaakceptują wady:)

przyciemnij brwi i rzesy henna, dobry makijaz i bedzie ok. ale najpierw poka fote