Jaki kierunek studiów jest fajny?

No w klasie maturalnej jestem i rozkminiam na cóż by się wybrać po ukończeniu liceum. Zdaje angielski, polski, WOS i geografię, wszystko na rozszerzeniu, dodatkowo mam certyfikaty FCE i CAE. Szkołę najprawdopodobniej skończę z wyróżnieniem. No i co taki ktoś może zrobić po maturze? Po jakich studiach są jakiekolwiek perspektywy? Co wy studiujecie i co myślicie o swoim kierunku? Za debilne komentarze dziękuje. Nie mam życia uczuciowego więc postawiłam moje pytanie w tym dziale żeby się dowartościować.

automatyka przyjma cie nawet z tymi przedmiotami bo ejst niedobo chetnych zapierdziel jak nie wiem i rocznie konczy go kilk aosob mozna sie nabawic nerwicy i innych chorob pscyhiczych :D

ja jestem na farmacji i wiem ze nic lepszego w zyciu mnie spotkac nie moglo to jest zawod z przyszloscia a poza tym zawsze o tym marzylasm :D polecam farmacje tylko ze trzeba miec na maturze i chemie rozszerzona i biologie rowniez :)

a no i sa spore zarobki po studiach :P

filologia klasyczna

Farmację chciałam studiować jak byłam w 6 klasie podstawówki, już mi przeszło:)

filologia klasyczna, jesli lubisz języki i jesteś humanistka.

Uu... Łacina i opowieści letniej treści o rzymianach i grekach? Odpada. Poza tym - co po tym można robić?

moj jest fajny :D ale nie powiem jaki :P

wkurzona studiuje zamkologie :P

ee wczoraj sie dowiedzialam ze studiuje chemie na PK :D jakby ktos chcial mnie zoabzyc to zaparszam :D

Wkurzona --chemię?to Ty umysł scisły jesteś..

co? otoż mozna być tłumaczem, pracowac jako lektor, znasz łacine, znasz każdy inny język, zamiast w 2 lata, uczysz się jezyka w poł roku, opłacalne, poza tym z klasycznej łatwiej jest się dostać na dziennikarstwo i na inne jeszcze filologia i kierunku humanistyczne. u mnie jest taka pani doktor, ktora ma 32 lata i zna 7 językow, biegle, dzięki łacinie.

prawo

nie studiuje chemii ale fakt ze zawsze bylam w niej bardzo dobra ;) a umysl zdecydowanie scily ;)

Nie myśl o tym jakie studia są fajne tylko po jakich znajdziesz pracę która pozwoli Ci na godne życie. Generalnie brakuje inżynierów więc może warto w tym kierunku pójść. Praca w administracji państwowej obsysa więc tam też nie warto się pchać.

Wkurzona ja nie mam ścisłego to nas rózni

na prawo bez historii ni chuja. poza tym po prawie nic nie masz. A

zlosliwa fajnie :D uzupelniamy sie :P

szczerze to ja po pierwzym roku polecam zaczac drugi kierunek albo dopelniajacy pierwszy, albo cos zupelnie innego - przykaldowo rozwijajace pasje. Jeden sie nei oplaca.

maciek_pn, takiego podejscia poszukiwalam, Inżynier z umysłem humanistycznym? Znaczy może nawet nie tyle, ze jestem humanistką.. Ale wybrałam humanistyczne przedmioty na maturze i nie uczyłam sie w liceum matmy czy fizyki:/

jak sie studiuje ogolny keirunek to sie nie oplaca. ja wychodze z zalozenia ze lepiej jeden a porzadny a nie kilka dupiastych :o albo doksztalcac sie w tym jednym. jak ktos umie wszystko to w sumie nic nie umie

"Jaki kierunek studiów jest fajny?" "No w klasie maturalnej jestem" :o :o idź na budownictwo- teraz robotników budowlanych poszukują :)

robotnikiem siejest po zawodówce a nie studiach po studiach się jest inżynierem, albo mgr inż i na wejście ma się3 tyś pensji + po zdobyciu uprawnień pare razy tyle :-P

chyba ktos tu realiow nie zna :D

Bardziej się zgrywa niż nie zna realiów.

ale że ja? :p i to i to :) kierunki ścisłe są mi obce musicie mi wybaczyć przyszli inżynierowie:)

Już widzę siebie zapieprzającą na budowie. 45 kilo żywej wagi noszące jakieś cegły.. Bajka.

ja zdawalam geografie rozszerzona i jetem na energetyce.ciekawe studia ale cholernie ciężkie...jesli przebrnie sie matematyke na 1roku to potem juz bedzie tylko lepiej.

zdecyduj sie na to co Cie interesuje... masz jakies zainteresowania? Każda praca może być przyszłościowa o ile podchodzi się z pasją do tego co się robi... Ja poniekąd poszłam na studia z perspektywą beznadziejnie płatnej pracy (pedagogika!), ale zawsze marzyłam o pracy z dziećmi... Znalazłam fajną specjalność, z angielskim dla dzieci, skończyłam, pracuję jako lektor i piszę książki dla dzieci. Połączyłam moje największe marzenie (bycia pisarką) i pracy dziećmi. Polecam. I z głodu też nie umieram. Pozdrawiam i życzę odrobiny kreatywności.