NIE WIEM CO MAM ROBIC

nie wiem od czego mam zaczac może zaczne tak jestm niania zajmuje sie moim podopiecznym już od roku , strasznie kocham mojego podopiecznego napaczatku pracowałam od 9 do 18,30 czasem 17 , 19 --- od wrzesnia mały poszed do przedszkola , i moje obowiazki polegaly na odebraniu małego z przedszkola o 13 czyli po obiedzie i zabawie do czasu przyjscia rodziców ,,, jednak mały była bardzo zmeczony i wspólnie zadecydowalismy że powinien spac w przedszkolu , bo spanie na moich rękach w busie nie jest ani dla mnie ani dla niego konfortowe ,tylko teraz ja mam problem bo odbieram dziecko o 16.15 jestem do 18-- mam mało godzin i to co zarobie to przejezdze , myslałam o 2 pracy ale niestey zaden pracodawca nie zgadza sie zebym pracowala o 15 tylko do 18 ---

ja już nie wiem co mam robic strasznie się przywiazałam do dziecka , ale nie moge tak 3 godz dzienie po 10zł to 30zł -- do tego koszty dojazdu ok 10 zł jedzenie , ja tez mam swoje wydatki ,

no wiesz to nie jest takie łatwe jak ci się wydaje , przywiazalam się

kazde dziecko jest inne , każde ma inne potrzeby , bardzo lubie rodzine , mame i tate dziecka strasznie polubiłam mówimy sobie po imieniu , duzo rozmawiamy ,,, nie wiem boje sie rozmawiać o pieniadzach , nie lubie tego tematu ale nie mam wyjscia może ustalimy wspólnie jakies rozwiazanie może stała stawaka bez zapisywania godzin

:(

:(:(:(

Musisz sobie zdać sprawe że wcześniej czy póżniej to wszystko się skończy ,myśl o sobie nie można pracować za grosze albo żerować na rodzinie

może ktos jeszcze sie wypowie

jak bedziesz taka malo asertywna to kiedys znajdziesz sie w takiej sytuacji http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3881120&start=0 masz linka wiec nie piperz tylko ustal albo Ci placa tyle co wtedy, albo niech Ci znajda inne dziecko dodatkowo do pilnowania

nuuucek --- wiem że się skończy ale jakoś pierw myśle o innych a pózniej o sobie powina byc inna kolejnośc ale nie potrawie taka juz moja natura

tak moja szefowa w ciazy

kobieto!!!zezra Cie w kaszy jak nie zaczniesz walczyc o swoje

a Ci ludzie tez sa cwani - zaoszczedzili kase i siedza cicho! do dziecka sie przywiazalas a oni na tym zarabiaja !

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3881120 &start=0 ten link zupełnie do mnie nie pasuje ,,,, może masz racje jestem nie asertywna ,

no najlepiej to posłac dziecko od 8 do 16 pózniej niania i prawie jak przychodza rodzice spac

chce podjac 2 prace ale nikt sie nie zgadza zeby pracowac do 15 jest praca ale od 6 do 15 tylko bym musiała wstawac o 4.30 zeby dojechac , na miejsce , normalny człowiek nie wyczymał by od 4,30 do prawie 21 na nogach i tak,,, oj dziewczyny nie wiem co robic mam mentlik

:)

a raczej ta bużka bardziej pasuje :(

W Warszawie???

nie nie w warszawie

oj nie daje mi to biednej spokoju ide chyba spac może zapomne nachwile o tym

drogie mamy , lub nianie wypowiedzcie sie