A może tutaj zabłąkała się jakaś kobieta warta uwagi?

a co masz na mysli pisząc "(nie)normalnego"?

(nie) normalny to właśnie mój typ tylko że ja nie jestem z W-wy :-(

czekająca29 > a Ty na kogo czekasz? :) (Nie)normalny chociażby dlatego, że jest sobota wieczór w wielkim mieście, a ja siedzę na internecie, do tego na babskim forum. I jak tu być normalnym :P

kto ja tak do Ciebie Czekająca

to skad jestes

a tak w sumie to ciekawe, bo nie piszesz o wyglądzie wybranki, tylko o charakterze...

ja czekam na księcia z bajki:-) jak każda z nas :-)

Kalypsooooo > napisałem, że fajnie gdyby była niebrzydka. No ale wiadomo, że to kwestia gustu :)

:o

mieszkam niedaleko W-wy, a może daleko to zależy jak dla kogo...

a ja nie czekam na ksiecia z bajki,tylko na kogos ,dla kogo bym byla ta naj...piekniejsza,najmadrzejsza i najdrozsza! i on dla mnie tym samym! chcialabym to przezyc

malowana lal a ja nie czekam na ksiecia z bajki,tylko na kogos ,dla kogo bym byla ta naj...piekniejsza,najmadrzejsza i najdrozsza! i on dla mnie tym samym! chcialabym to przezyc dobrze powiedziane :)

No właśnie, z tym księciem z bajki to może być problem. Ja tam za księcia się nie uważam :)

a co ty mozesz takiego zaoferowac kobiecie?

a moją ulubioną baką jest Shrek :-) i jak spotkam faceta z takim serdychem to On będzie moim księciem!

Jeśli poznałbym taką, która by zasługiwała, to mógłbym zaoferować dużo, nawet serce oddać :)

i żeby nie było, to nie jest uszczypliwe pytanie

a dusze?

Wiesz, ja jestem za partnerstwem w każdej postaci, a więc dałbym tyle ile sam bym otrzymał i na odwrót.

nie wszystko złoto co się świeci...

Duszę to podobno tylko diabłu oddać można, no chyba że diablicy :)

podnosze rękę ale tylko do połowy wysokości jestem 'raczej normalna' tylko że brzydka, ale za to z warszawy

Nie wiem jak to jest ale zazwyczaj- fajne kobiety spotykaja nie fajnych mezczyzn a fajni mezczyzni spotykaja glupie kobiety...

no proszę...a gdzież ty sie uchował?...

euforyczna, jak to mówią: "Ty brzydka,ja brzydki...po co dwoje ładnych ludzi marnować...pobierzmy się"...

Nie, niema już takich facetów... co to duszę potrafią oddać!

Euforyczna > skąd wiesz, że jesteś brzydka?

Wszystko zależy od ciebie. Jak pociągają cię buntownicy, kryminaliści czy ktoś mimo, że jesteś fajna to się nie zdziw jak na twojej drodze spotkasz normalnego, tego fajnego, a go nie zechcesz. i to samo dotyczy mężczyzn. spotykasz na swojej drodze "samych" niefajnych, bo oni na ciebie działają. fajny byłby dla ciebie nieciekawy żyk.

A po co oddawać duszę, skoro można dusze (dwie) połączyć. I to byłoby chyba najfajniesze.

Terrorystka napisała, że brzydka, chociaż to pojęcie względne...