Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdecydowanyy

Poproszę o kilka wskazówek

Polecane posty

Gość Zdecydowanyy

Zdecydowałem, że czas skończyć to głupie czekanie na jakiś cud, że samo się zrobi, że jakoś nagle samo wyjdzie. Chcę znaleźć sobie dziewczynę. Nie mam żadnej na oku, żadna jeszcze nie zakręciła mi tak w głowie, żebym szalał. Po prostu uznam jakąś za ładną, fajną i to wszystko. Może coś o mnie. Mam 20 lat, z wyglądu podobno słodki (parę razy zostałem tak nazwany :P), dosyć wysoki (180 cm). Nie no, do brzydali nie należę, więc myślę, że z wyglądem problemów nie mam ;) Nieśmiały bywam co do takich właśnie sytuacji. Chociaż jeśli jestem z kimś to ta nieśmiałość znika, więc muszę mieć przy sobie jakieś towarzystwo. Boję się jedynie, że nie będę potrafił dziewczynie ciekawie zorganizować czasu. W sumie jestem wygadany i mam poczucie humoru, swoje zainteresowania, ale mimo wszystko jest we mnie taki lęk, że nie będę wiedział jak ją zabawić, że się znudzi mną i uzna za żenującego. Mogę prosić o parę wskazówek dotyczących znalezienia dziewczyny? Brakuje mi bliskości. Samotność jednak nie jest taka fajna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka dyni
Jesteś słodki :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
Dziękuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
skąd takie obawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
To jest chyba obawa przed odrzuceniem, sądzę, że to jest brak pewności siebie, potrzeba akceptacji. No i ja tak mam, że nieraz piszę sobie wcześniej jakiś scenariusz, zazwyczaj czarny ;p Tak, ta obawa ma swoje źródło w braku pewności siebie, bo nieraz sądzę, że są ładniejsi, fajniejsi, bardziej przebojowi ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
złośliwa w garsonce 30 - nick adekwatny do Twojej wypowiedzi. W takim razie jakie chciałabyś tematy na tym forum? Mam taki problem, nie każdy facet jest mega odważny, pewny, zdecydowany. Ja taki nie jestem i nie uważam tego za hańbę. Ale wiem, że mogę się zmienić i przełamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka dyni
Po pierwsze, jeżeli chodzi Ci o związaek partnerski - a sądzę, że takiego szukasz - to organizujecie sobie czas wzajemnie. Każdy ma swój wkład w cementowanie go, a najważniejsze, to trafić na osobę, z którą będziesz nadawać na podobnych falach. ;) Taka nie uzna Cię za nieciekawego, wręcz przeciwnie. :) A jeśli dziewczyna będzie jak królewna czekała, żebyś ją cały czas zabawiał i non stop tryskał humorem i pomysłami, nie dając nic z siebie, to daj sobie z nią spokój, bo to nie o to w tym wszystkim chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka dyni
Aha i przesadna pewność siebie dla niektórych może być odpychająca. ;) Z dwojga złego już lepiej w drugą stronę, przynajmniej jesteś z tym słodki. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
pestka dyni - no właśnie, jest tak jak piszesz. Miałem do czynienia z takimi ksieżniczkami. Co z tego, że były naprawdę ładne jak ciągle oczekiwały niewiadomo czego, ciągłej adoracji i wychodzenia z siebie, podczas gdy nie dało się dużo wykrzesać, bo po prostu nie było z nimi żadnej interakcji. W takich sytuacjach można się właśnie zacząć zastanawiać czy naprawdę jestem taki nudny czy to z nimi coś nie tak. A jak zdarzy się naprawdę fajna dziewczyna to rzeczywiście każda wypowiedź nakręca następną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
Złośliwa - dobrze już nie będę, ale napisz mi, że jestem słodki jak się złoszczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
jeśli akceptujesz siebie sam - nie masz problemu z tym, że przeglądasz i widzisz się przez pryzmat obcych oczu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka dyni
Czyli po prostu póki co źle trafiałeś. :) Nie ma co się zrażać i obwiniać , tylko szukać dalej, aż trafisz na "swoją". Jak w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
No a ja właśnie często jak czuję lekki stres, niepewność siebie to staram się to maskować. Staję się wtedy jeszcze bardziej przebojowy, głośny, chcę być w centrum uwagi. Można powiedzieć, więc, że wyprzedzam tę niepewność i chcę pokazac ludziom i dać się zapamietać, że jestem ten przebojowy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
Wiesz to nawet nie był podryw tylko zwykłe rozmowy i obserwacje. Złośliwa - ok, no i Twoim zdaniem jestem do dupy, tak? ;) Jestem człowiekiem, nie jestem idealny, ja akurat mam problemy w tych sprawach, więc mam gdzieś jakieś Twoje głupie hasełka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
jesteś taki, jak o sobie myślisz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdecydowanyy
No właśnie i teraz najlepsze - jak zmienić myślenie o sobie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×