18 lat i ślub

a ty czemu chcesz? :o

Ellinka nie wiem czy jestes zazdosna czy nie...to ze ty chcesz się w przyszłosci chajtnąć nie mówione ze twój chłopak tez chce....ale złosliwa jestes,choć nie wiem czemu..przeciez nie o ciebie tu chodzi...chcesz to wychodz za maz jak bedziesz miała 30 lat ale nie krytykuj kogos jak chce to zrobić wczesniej....

nie wiesz czemu Ellinka nie chce teraz wziąć slubu?...bo jej chłopak nie chce..przeciez nawet jej się nie oswiadczył..

Bo chce reszte życia spędzic z nim i zamieszkac z nim i mowic do niego MEŻUSIU...

hl no chyba ze tak hehe...:D

och tak i jestem starsznie zazdrosna bo ja dopeiro w wieku 19 lat zostalam poproszona o reke :o i jak dobrze ze szybko potem sie z tym kims rozstalam :D ale tak, tak macie racje jestem choelrnie zazdrosna o zareczanie sie w wieku 18 (czy nawet 21) lat :D a o oswiadczyny mojego faceta martwic sie nie musisz :P zreszta, niekotrzy licza w zyciu na cos wiecej niz mowienie MEZUSIU do meza :P

18 lat i ślub nie przez wpadkę.......? masz dopiero 18 lat ale spoko krzyżyk wam na drogę.... "Bo chce reszte życia spędzic z nim i zamieszkac z nim i mowic do niego MEŻUSIU..." Dziecko jesteś jeszcze ...:o

bez sensu... w wieku 13 lat bylas "dojrzalsza"??? kazda nastolatka tak mowi:O ja sama mam 19 lat chlopak 24 lata, jestesmy razem 4 lata, niedawno mi sie oswiadzcyl... oczywiscie przyjelam bo przeciez nie powiem "nie"... ale oboje ustalilismy ze slub bedzie dopiero wtedy jak bedziemy miec na to kase, jak bedziemy oboje pracowac ( na razie pracuje tylko on), i jak bedzie naas stac na zalozenie rodziny bo slub sie z tym wiaze...on bardzo by chcial za ok 2 lata ale jesli nie bedzie pieniedzy albo cos to nic sie nie stanie jak pobierzemy sie za 3 czy nawet 4lata

noo nareszczie ktos kto mnie popiera :D

Wiesz co Ci powiem nie jestem dziecko chyba ty jesteś dzieckiem jesli tak piszesz....A i nie jestem w ciazy jesli chodzi o to...

i uwazam ze to jest zdecydowanie za wczesnie

a moze z tym twoim facetem cos nie halo skoro dziewczyny szukal wsrod 13 latek? a teraz nie chce cie wypuscic bo przeciez swoje lata juz ma :P

Ale my mamy kase bo on cieżko pracował tu w polsce bo ma swoja firme

no pewnie lepiej mówić KONKUBENCIE zamiast MĘŻUSIU :o:o:o...załosna jesteś Ellinka....i twoją wypowiedzią dałas do zrozumienia ze przyjęłabys zaręczyny skoro jak byłas młodsza to przyjęłas...tylko co zrobisz jak chłopak się nie chce oswiadczyć...no zostaje ci tylko złosliwość która pokazujesz :O

tzn chcialas powiedzec ze ON ma kase. no tak bedzie sie hajtac i byc na utzrymaniu "mezusia" no po prostu zyc nie umierac:D:D

popieram Ellinke :) poza tym to rzeczywiscie nieco dziwne, ze chlopak 21-letni wiaze sie z 13-latka... cos mi tu nie halo :/

po pierwsz enaucz sie czytac ze zrozumieniem- zostalam porposzna co nie znaczy ze przyjelam:o bo nie przyjelam :o a chlopak tez moglby sie oswidaczyc tylko po co? rodziny i slubu na razie nie palnuej wiec po cholere mi pierscionek zareczynowy? zeby sie dowartosciowac na kafe? :D

heh wiedziałam ze zaraz się stare panny doczepią do tego ze chcesz mówic mężusiu i zamieszkac razem....tylko tak naprawde ludzie się pobieraja zeby byc ze soba na stałe,mieszkac,zyc...i tez mówic zoneczko czy mężusiu...nie kazdy chce zyc w konkubinacie

stare panny???:D lepiej sie wroc pare postow wczesniej i zobacz co napisalam:D:D:D

no i jestem moze zlosliwa bo wyrazam swoje zdanie ktore niektorym sie nie podoba :P

skoro by mógł to dlaczego tego nie robi?...bo NIE CHCE....a pierscionek mozna nosic nawet kilka lat i się nie chajtac...

o cholera. pobierasz sie po to, zeby mowic komus "mezusiu"? :D przejebane :D

przeciez napisała ze dlatego zeby razem mieszkac,spędzić z nim resztę życia...a przy okazji mówić mężusiu....to takie dziwne...ja jestem 5 lat po slubie a mąż tez niekiedy mówi do mnie zoneczko...

Ellinka>>> :D zabawne są

co za proste myslenie :D tez bym mogla wiele rzeczy zrobic tylko po co? nie bawi mnie bycie narzeczona kilka lat:o zareczyny sa po to zeby w najblizszym czasie przygotowac sie do slubu. no tak stara panna, jak widac niektorzy uwazaja ze kazdy o odmiennym zdaniu jest zazdrosny i jedyny wlasciwim jego arzeniem powinno byc wyjsc za maz bo na kafe tak pisza :D a tak poza tym jak widac znas zlepiej niz ja mojego faceta, ciekawe skad?

tylko ze zeby wziac slub trzeba byc odpowiedzialnym a ona chyba nie jest. nie ma pracy, ma szkole i chce sie hajtac???? :O no sory ale to chyba nie taka kolej rzeczy?

ja jestem 5 lat po slubie a mąż tez niekiedy mówi do mnie zoneczko... hahahaha, padlam :D o ja zazdrosna, nieszczesliwa :D

dobra spadam...szkoda na was czasu...macie najwiecej do powiedzenia na temat małżeństwa chociaz same mężatkami nie jestescie :O...załosne,zazdrosne głupie baby... agatka1664---> nie słuchaj tych idiotek...życzę tobie i narzeczonemu dużo szczęścia :)

surykotka lepiej uwazaj bo sie zaraz dowiesz ze masz 40 lat i nikt cie nie chce bo jestes gruba brzydka i w ogole feee:D:D

a czego się spodziewałyście :) przez 4 lata gąsce nieźle wyprał mózg by wieku 18 lat jej jedynym marzeniem jbył ślub i wołanie na faceta "mężuś"