Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alic__ja

Ostra, szybka zupa !

Polecane posty

Troszkę ostatnio mam mało czasu na gotowanie, a na restauracje codziennie mnie nie stać, więc postanowiłam pokombinować. Jako, że uwielbiam ostre jedzenie, a w szczególności zupy, postanowiłam stuningować \"zupki chińskie\". Wybór padł na nudle Gulasznikoff - napisali, że ostra. Kupiłam trochę wołowiny, posmażyłam i dodałam to przygotowanej zupki. Trochę chilli i mówię Wam bardzo przyzwoite danie. Szybko, dobrze i tanio. A jak Wy ulepszacie gotowe potrawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze
tego sie nie da ulepszyc ... tego typu chemiczne dania, zupki chinskie i gulasznikowy, smakuja tandetnie i zaden to zysk, wole zjesc kromke chleba z tunczykiem i sitra papryka niz zupe co smakuje jak plastik. wspolczuje tym, ktorzy tego nie wyczuwaja ... albo zazdroszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkowa_dama
ja może też do końca nie przepadam za zupkami instant na szybko , ale czasem po prostu nie mam wyjścia żeby to wszamać.. zwłaszcza jak jestem w pracy i nie ma czasu na nic.. a kiszki sa nieubłagalne i chąc nie chąc daja o sobie znać w odpowiedniej porze dnia.. jadam tego typu dania only kiedy muszę.. bo wiem że to nie do końca zdrowe.. swoją drogą - w czasach studenckich jadło się tego dużo więcej i częściej - do tej pory mam jakis sentyment do tego makaronu i czasem robie sobie spaghetti z niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEHE, mi to smakuje po prostu. Selekcjonować jedzenie na zdrowe i nie zdrowe to dla mnie mordownia. Lubię to jem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
Inaczej zaśpiewasz po czterdziestce, jak chory żołądek i rozwalona wątróbka nie dadzą Ci egzystować normalnie, bez bólu, bez ciągłych wzdęć i uporczywych migren.:( Każdy woli się uczyć na własnych błędach, ale może choć raz zrób wyjątek i poucz się na moich. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze
ja tam wole selekcjonowac, bo zdrowe jedzenie ma smak jedzenia, a te wszystkie gotowce maja smak plastiku i vegety, lecz niektorym najwyrazniej to nie przeszkadza, male wymagania smakowe wywolane ogolnie rozumiana kuchnia polska a la tani chinski bar ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOtuję makaron i mieszam z gotowym pesto, pycha okolo 8 zl wszystko. Albo makaron, plus najprostszu an swiecie sosik pomidorowy. Robisz zasmazke na mace wrzucasz maly sloiczek koncetratu zalewasz zimna woda okolo 2 szklanki, czekasz az sie zagotuje dodajesz soli, cukru (i amsz slodko kwasny) lub soli i pieprzu (masz pikanty) lub bazyli ,oregano soli i piprzu i masz prawie jak do pizzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolnoć Tomku w swoim żołądku ;) Różne ma się okresy w życiu i skoro akurat nie ma się czasu/pieniędzy/ochoty/nie zrozumiało jeszcze istoty prawdziwego gotowania to je się chemię żywnościową i tyle. Ale robić z tego filozofię i oczekiwać przepisów na ulepszanie gotowych potraw to lekka przesada... Ulepszac można je w jeden sposób - przeczytać skład i podpatrzyć pomysł. Ja tak teraz robię z pomysłu Knorra kurczaka w sosie pieczarkowym i tego z papryką w śmietanie - po prostu bez dosypywania tego proszku z torebki. Pomysł jest super, jedzenie też, szybkie - do zrobienia w czasie kiedy gotuje się makaron, polecam :) A jak lubisz ostre jedzenie (my zresztą też) to do wszystkiego szczypta imbiru, chilli oczywiście, pieprz taki z młynka (teraz są te super Kotyani) - a mniej dawać mąki i smietany. Tylko ostrożnie, bo ostrość pieprzu i chilli jest inna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkowa_dama
kochani, a moze podacie mi jakis fajny przepis co by inaczej wykorzystac takie kluski z tych zupek .. one na serio nie sa takie złe - tzn kluski :) jutro przychodzą do mnie kumpelki na posiadówke i chetnie bym cos oryginalnego upichciła - ale też niedrogiego. I tak sobie myslalm ze te kluski nudlowe zapodam. Tylko jak? any idea?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nawet nie jest
przepis... dokonala panna profanacji wolowiny i tyle... przepis...zalac gotowa zupe woda i dodac cos tam....ło matko...byl zajebisty temat...kuchnia studencka...wiec moze tam takie swietne przepisy wrzucajcie...bo za moich czasow studenckich ten powiedzmy przepis byllllllbyyyyyyyyyy bomba...super.....ale na litosc boska jak mozna takie cos dodac do dzialy z gotowaniem pod tytulem swietna zupka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nawet nie jest
a lda mellli polecam...smbala:)jak lubie ostre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkowa_dama
zrobilam salatke.. powiem wam jaką - wziełam tak jak chciałam te kluski z 2 zupek nudlowych, i zaparzyłam - jak zrobiły się mieciutkie i chlodne to dodałam 2 pomidory, ogorka swiezego- pokrojone w kostke, troche fasoli czerwonej i troche kukurydzy tez z puszki, podsmazone kawałki kurczaka (przyprawiony był raczej na ostro) i to wszystko wymieszałam.. przed podaniem wstawiłam na chwilke do mikrofali zeby było ciepłe i posypałam starym serem. Powiem wam ze było bardzo dobre :) polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez.
gardzo dobre, no rzecz gustu, maczne kluski z mikrofali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc nie tylko ja wykorzystuję gotowe przepisy pod siebię. :) Kiedyś do serowych nudli wtarłam mozarellę;) Mi i znajomym smakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez.
smakuje ludziom to i najgorsze g., bo inaczej by te plastikowe gotowce smakujace chemia nie schodzily z polek. kazda potwora znajdzie swego amatora, tylko po co marnowac i tak krotkie zycie na namiastki miast rozkoszowac sie prawdziwym smakiem darow natury ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ktora laska
KIEDY CZLOWIEK BIEDNY TO MU WSZYSTKO PRZEZ USTA PRZEJDZIE. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkowa_dama
oj, tam nie mówmy ze to od razu taka straszna kupa .. nie no jasne, ze sa bardziej wyszukane potrawy i czasem tez lubie sobie ugotowac cos oryginalnego no ale po pierwsze: ja jestem z tych co wiecznie czasu nie maja , po drugie: czasami jak mam chwile czasu to nie chce mi sie zwyczajnie biegac po sklepach zeby szukac skladnikow do wyszukanego przepisu (niby teraz wszystko mozna dostac w supermarketach ale ja ich niecierpie i bywam tam raz od wielkiego dzwonu).. takze nie uwazam ze tym czym uraczyłam moje psiapsiolki bylo takie beznadziejne i gowniane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez.
nikt nie mowi o wyszukanych i drogich daniach, tylko o normalnym, naturalnym jedzeniu. ale ... jak komus smakuje chemia z torebek, to sie zajadajcie, ja juz wole zjesc chleb z maslem albo kartofel ze smietana. za ten sam czas, co kupujesz w sklepie chemiczne zupki bez zadnych wartosci odzywczych, mozna zrobic wiele blyskawicznych dan, ktorych przygotowanie trwa 10-15 min, a jesz dary natury, a nie chemie i plastik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam w domu okno
widzicie, ludzie ktorzy gotuja, sa pasjonatami smaku...robia tezodpowiednie zakupy...dlugofalowe....i tak u mnie nigdy nie zabraknie natruralnych przypraw..jak kminku, kopru, lubczyku, ...jak rowniez tych wymyslnych.. z kuchni swiata, ktorych sama nie jestem w stanie zrobic...ale zawsze arwacam uwage na pochodzenie takiego bajeru...sklad... sama w domu zrobie czubrice, currrrry... i innemasale i mieszanki... szaafka na scianie ma 5 polek...jest otwarta..i tam kroluja oliwy z rozmarynem, czosnkiem....ale nie kupowane bog wie za jaka kase....wystarczy szarpnac sie na dobra oliwe i samemu aromatyzowac...... wiec sa tacy co gotowac lubia, maja wyrobiony smak...ale sa i tacy ktorych zwyczajnie nie stac na bajer pod postacia polki z kuchnia swiata... zagadzam sie ziemniak i smietana lepsze niz zupka chinska... ale i mi sdzray sie czasem wciagnac taka zupe....naped na ostre mnie lapie..i wtedy nawet tabascccccco ani sambal nie pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez.
mnie tez sie zdarzalo siegnac po taka zupke, ale potem na dluuuuuuugi czas pamietalam, zeby nie siegac i to bynajmniej nie ze wzgl. na ostrosc ;) makaron polany oliwa, posypany sola, pieprzem i bazylia to super szybkie, proste i tanie jedzenie, a jaki smak (nie, ze wyszukany, ale po prostu dobry i naturalny). do tego mozna dodac cos rybnego, miesnego lub ser i masz sycace jedzenie nie wymagajace zadnego nakladu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkowa_dama
zgodze sie z przedmówcami :) ja takich zupek na szybko nie jadam az tak duzo - zeby nie bylo ze jestem tu jakims propagatorem niezdrowego jedzenia :) po prostu czasem albo nie mam wyjscia albo mam ochote albo... wykorzystuje makaron do roznych innych potraw - ale zaznaczam ze makaron - wszystkie dodatki i przyprawy sa moje.. :) lubie np makaron z roznymi rodzajami sera , a ten z zupek blyskawicznych mi odpowiada - bo szybko sie go przyrzadza i jest smaczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, ja uważam, że w \"gotowych\" daniach można znaleźć dobre i unikatowe smaki. Mi akurat smakują nuldle i je tuniguję;) Moja znajoma przerabia Vifona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze
unikatowe smaki = glutamian sodu oraz aromat identyczny z naturalnym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytałam pierwszy post
jak lubicie ostrosc - kupcie sobie słoiczek sambal oelek lub zróbcie samodzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×