wszedł cały penis, a blonachyba nie pęla,mozliwe to?

sorry za błędy w pisowni, mój pierwszy raz to koszmar,wiele razy próbowalismy ale zawsze tak mnie bolało, ze nie dało rady, wchodził maksymalnie 4,5cm, a wczoraj w innej pozycji, lekko na boku wszedł ale tylko wtedy gdy bardzo pomału go wkładał, wszedł cały, i nawet tak strasznie nie bolało jak wczesniej, ale zadnej krwi nie było, i jakiegos pekniecia czy cos nie czulam

mozliwe ze błona sie az tak naciagnela ze cały wszedła nie pekla, poniewaz robil to baardzo powoli, na moja prosbe bo wtedy nie bolalo az tak straszne, niz jak szybciej robil, bo wtedy mialam łzy w oczach a i tak nie wszedł, jest naprawde gruby

Jeżeli udało mu się w ciebie wejść, to błona dziewicza napewno została przerwana lub też otwór w niej jest na tyle duży że możesz uprawiać seks bez jej przerywania.

A tak w ogóle to ile masz lat ?

umrzesz dziewicą :):):D:P

Jak ma małego to błona mogła się tylko rozciągnąć . No i w niektórych pozycjach nie ma głębokiej penetracji . Najlepiej na plecach z poduszką pod dupą i mocno zgiętymi nogami . Wtedy na pewno pęknie ale musisz być bardzo wilgotna ( na to dobra jest zwykła oliwka od dzieci ) . Oczywiście możliwe , że już pękła bo przecież nie musi być krwi .

a co to za roznica ile mam lat? do tej pory myslalam ze mam moze "pochwice" tak zaciskam miesnie i dlatego nie moze wejsc, ale w tej pozycji na boku wszedł...i nie czulam wiekszych oporów w jakims konkretnym momencie, pomału wszedł cały

penisa ma duzego i grubego, i mysle ze tez dlatego ze jest taki gruby to tymbardziej ciezko mu wejsc, na plecach z poduszka próbowalismy mnóstwo razy i tak mnie bolalo ze nie wytrzymalam, on ma lekko zagietego w bok, i wczoraj w pozycji na boku wszedł, ale w klasycznej pozycji nadal nie chce, stosujemy lubrykant

z oliwką!!! Popytajcie seksuologów lub ginekologów - tylko lubrykant kupiony w aptece lub seks-szopie, na bazie wody a nie żadne oliwki!!! Chyba że chcecie sobie zafundować jakieś choróbsko.

licze na to ze jak bedziemy cwiczyc i cwiczyc to w koncu bedzie lepiej, bo narazie to nie mam z tego zadnej przyjemnosci tylko momentami potworny ból. chcialoam tylko spytac czy to mozliwe ze juz pekla ta błona

Możliwe że pękła i możliwe że nie pękła. Stawiam na to że nie pękła a się rozciągnęła. (Ja tak miałam a swoje doświadczenia mogłabym opisać podobnie.)

niestety tez stawiam na to ze nie pekla i to jeszcze nie koniec mojej meczarni :( dzis znowu spróbujemy, choc n9e ciesze sie wcale, ale chce miec to w kocu za soba, i zaczać czerpac przyjemnosc a nie tylk omocny ból

Może niech twój men przestanie tak się z tobą cackać .

u mnie nie było żadnej krwi ani bólu! A u Ciebie może już przy tych próbach, wcześniej pękła. Zresztą nie martw się, grunt że już wchodzi i oby było już bez bólu :)

dzieki serdeczne :)

nie rozumiem jak mozesz nie wiedziec czy ci pekła czy nie. przeciez to widać(pipy sobie nigdy nie ogladałas czy co?) i czuc w dotyku.ja kompletnie tego nie rozumiem,ze niektóre dziewczyny co się tu czasami wypowiadaja nawet nie wiedzą jak są zbudowane. a odpowiedź brzmi- opczywiście,ze to mozliwe. ja z moim pierwszym facetem kochałam sie mnóstwo razy i moja błona pozostawała nienaruszona. peła mi w koncu jak sie masturbowałam, ale od razu to zauważyłam mimo braku bólu i krwawienia.