JEDNO MARZENIE...

MISIA Ty tez kochana mysl pozytywnie i oszczedzaj sie ...

JA TRZYMAM - kochana dzieki ze jestes z nami :) przykro mi, ze u ciebie idzie cos nie tak, ale jesli tylko chcesz podziel sie z nami, moze bedzie ci lzej. My tutaj jak widzisz dzielimy sie radosciami ale i smutkami, wzajemnie sie wspieramy. Moze mozemy cie jakos wesprzec ? Chociaz na odleglosc przytulic i dodac otuchy, zycze ci wszystkiego dobrego, zeby jak najszybciej zagoscily u ciebie pozytywne wiesci :) Pozdrawiam

Egz-przede wszystkim nie panikuj, zrelaksuj się, staraj sie odpręzyć, napięcie nerwowe nie pomoże tobie. Z tego co ja sie orientuje tak jak mówił mój lekarz ze zazwyczaj przy krwiakach w macicy pojawiają sie jasne plamienia. To dość częsta przypadłośc we wczesnej ciązy.Poza tym mój lekarz zawsze powtarzał ze jak pojawiaja sie jasne plamienia to nie powinno oznaczac nic złego, a jak ciemne , krwisto-czerwone to znaczy ze nie jest dobrze. Moja koleżanka tez miała jasne plamienia i strasznie panikowała ze nawet pojechała do szpitala i okazało sie ze miała 2 spore krwiaki które sie potem wchłoneły. Dobrze by było jakbys jak najwięcej leżała . Jesli nadal bedzie sie to utrzymywac i bedzie cie to niepokoic idz do najblizszego lekarza.

Egz - nie martw się na zapas, bo to tylko szkodzi maleństwu :( Przecież Twoje nerwy jemu/jej tylko szkodzą. Bądź spokojna i odpoczywaj jak najwięcej. Leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć i nie myśleć o najgorszym. Będę trzymała kciuki nawet jak mnie tu nie będzie :) Misia - jeszcze raz gratuluje, musisz być przeszczęśliwa :D uważaj na siebie i na swoje maleństwa, bo jestem na 100% pewna, że jest ich więcej niż jedno. Giorgio - podziwiam Cię i jak tak czasem czytam Twoje wpisy to mam wrażenie, że jesteś ostanim "egzemplarzem" gatunku na wyginięciu :) Albo ty po prostu jesteś z innej planety :) Za Was też trzymam kciuki. Pozdrawiam wszystkich

Misiu, najserdeczniejsze gratulacje wiedzialam ze sie uda :) Egz ja codziennie mysle o Was i modle sie aby ciaza sie utrzymala Georgio, ufam ze i do Was usmiechnie sie niedlugo to wymarzone szczescie :)

Kurcze nie doczytalam wczoraj,Egz Krwawienia sa normalne w ciazy,nie ma sie co zamartwiac na zapas.Olej wszystko i do łozka,musi byc dobrze.Ja myslami jestem z Wami,wczoraj moj M baaaardzo sie ucieszyl jak mu powiedzialam ze zaciazylyscie.Potem jeszcze o Was wypytywal... Uciekam bo krzykacz wzywa:)

Saro ja się nie mogę zgodzić z tym, że krwawienia i plamienia są normalne w ciąży :( Zawsze jest to sygnał, żeby zgłosić się do lekarza na kontrolę co oczywiście nie musi oznaczać, że jest to koniec ciąży. Powody mogą być naprawdę błache ale nie wolno tego bagatelizować!!! Jak ja zadzwoniłam do lekarza z nowiną, że mam plamienia to od razu kazał mi jechać do szpitala ale zbadał mnie, serduszko normalnie biło, dzidziuś się rozwijał i zostałam wypuszczona z nakazem odpoczywania w domku. Mam nadzieję, że u Egz też tak będzie :)

egz30-kochana lez duzo i odpoczywaj...plamienia sa normalne w ciazy wiec postaraj sie nie zamartwiac, robilas dzisiaj betke? Misia72-jak sie czujesz? dla potrzebujacych wysyalam skonczone swiezutkie 29 tygodniowe wiruski :)

Egz - tak jak pisalam i zgadzam sie z dziewczynami, ze nie ma co sie zamartwiac ale nie bagatelizowac!!! Sprawdz co sie dzieje to na pewno nie zszkodzi. daj zanc kochana jak dzisiaj sie czujesz, bedzie dobrze modle sie za ciebie Nadzieja - ja tak jak pisalam mialam jakies problemy przez ostatnie 3 noce, nie moglam spac, mialam napady goraca, dusznosci, bole podbrzusza, i jakas totalna bezsennosc, ale dzieki Bogu dzis pierwsza noc, ze spalam normalnie :) Na razie czuje sie dobrze, mam jedynie bole brzucha jak przed miesiaczka, ale wiem ze to normalne, no i zaczely sie problemy z oddawaniem stolca, mam nadzieje, ze to szybko minie. W czwartek mam wizyte i USG, nie moge sie doczekac, zeby dowiedziec sie czy wszystko w porzadku, bo strasznie sie boje, pewnie kazdna z nas po tylu przejsciach boi sie o przyszlosc swoich kruszynek:) Guzia - co u ciebie ? co dalej z badaniami? Pozalatwialas wszystko do slubu? Guzia ja bym nawet chciala 2 ke za jednym zamachem :) ale nie druzyne pilkarska, to by bylo troche trudne:) zobaczymy, moze mi cos powiedza w czwartek. Ja jak dostalam zdjecie moich komoreczek, ktore zostaly mi przetransferowane do brzucha, caly czas patrzylam na nie i sie modlilam, ale mialam tak je przyklejone, ze widzialam tylko 2 ta 3 byla zakryta, wiec mysle, ze moze te 2 mnie posluchaly :) i zostana ze mna:)

Witajcie kochani! U mnie niestety kiepsko, od sobotniego popołudnia to plamienie przeszło niestety krwawienie i to już taką ciemną krwią :( W niedziele praktycznie cały dzień ryczałam, bo bylam przekonana, że niestety się nie udało, dla pewności pojechaliśmy wieczorem na betą, przekonani, że zmaleje. Wynik okazał się na poziomie 132 (dzień wcześniej było 82). Więc wszystko to jest bardzo dziwne, beta rośnie a jednocześnie mam to krwawienie, jakbym miała okres. Czasem słabsze, czasem mocniejsze, ale cały czas jest. Niby leżę cały czas w łóźku, ale nie wiem czy to coś pomaga. Dziś pojechaliśmy do lekarza (nie do tego co prowadził in vitro, bo jest 600km stąd, a przez telefon mi nic doradzić nie może tak jak pisałam wcześniej). Lekarz nie robił mi usg, bo stwierdził, że przy tak małej becie nic nie będzie widać, zwiększył mi tylko dawkę progeteronu, oprócz 3 x1 duphaston, mam brać 3x4 dowcipnie luteinę i mam zbadać progesteron i estriadol i w środę na wizytę, oczywiście razem z betą. Naprawdę boję co z tego wszystkiego wyjdzie, wczoraj miałam totalne załamanie, ryczałam i miałam już wszystkiego dość, tej ciągłej walki i problemów. Po dzisiejszej wizycie jestem ciut spokojniejsza, ale nadal boję się, że tej ciąży nie utrzymam, bo takie krwawienie nie jest normalne. Na razie czekam do środy... Mam ogólnie żal do losu, że u mnie zawsze wszystko musi być pod górkę, nie ważne jak bardzo się staram, zawsze są jakieś problemy..... :(

Egz - tak mi przykro, ze musisz to przechodzic:(, przytulam cie mocna, ale wiesz co ? mam jakies wewnetrzne przekonanie, ze wszystko bedzie dobrze z twoja ciaza! Wiem kochana co czujesz w takiej chwili, ja tez bym sie zalamala jak ty, to normalna reakcja, ale prosze nie trac nadziei, ze z twoim malenstwem bedzie wszystko dobrze. Powiem ci, ze moja siostra przez 3 pierwsze miesiace miala normalne krwawienie miesiaczkowe, dlatego nawet nie przypuszczala, ze jest w ciazy, dzisiaj ma piekna i zdrowa corke, takze rozne dziwne rzeczy sie zdarzaja. Wazne zebys miala wszystko pod kontrola i wierze, ze wszystko zakonczy sie porodem :)

Egz - kochana, cały czas myślę o tobie. Mozno wierzę, że bedzie wszystko dobrze. Najważniejsze, że beta rośnie, to znaczy, że ciąża sie rozwija. Tak jak dziewczyny pisały, niekóre kobiety mają krwawienia w czasie, kiedy powinna być miesiączka. Moja mama jak była w ciązy z moim bratem, miała tak do trzeciego miesiąca. Nawet nie wiedziała, że jest w ciązy. Wiec bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki, myśl pozytywnie (wiem, że to nie łatwe) dużo odpoczywaj i uwierz, że to zakończy się ślicznym bobaskiem :) Pozdrawiam cię, trzymaj sie dzielnie!

Egz nie płacz, skoro beta przyrasta, to tak jak dziewczyny mówią dobrze świadczy, a odatkowa luteina teraz na pewno nie zaszkodzi, leż i mysl pozytywnie, ja wierzę że będzie dobrze

Egz, bardzo dobrze ze poszłas do tego lekarza, przynajmniej zapisał ci ta luteine, moze dzieki temu krwawienia osłabna. Bardzo możliwe ze to ma cos wspólnego ze spadkiem progesteronu. Ja cały czas jestem dobrej myśli. Dobrze ze zdecydowałas sie nie chodzic do pracy bo to teraz jest niewskazane absolutnie. Wstawaj tylko na siusiu a tak cały czas leż. Może masz laptopa dzieki któremu mogłabys sie z nami kontaktować? Twoja betka bardzo ładnie przyrasta-książkowo. Teraz dużo zależy od ciebie i twojego organizmu. a te krwawienia-pojawiły sie własnie chyba na dzien spodziewanej miesiączki prawda? jest więc nadzieja ze może wkrótce zanikną. Przytulam z całego serca i życze ci jak najlepiej. Z uwagi na nieco smutny nastrój napisze tylko krótko o mojej wizycie u lekarza. Mój dzidziolek rośnie, ma 3 cm no i słyszałam serducho!! widziałam jak sie poruszał i machał rączkami. Przed wizyta byłam cała w strachu, ale juz ok. Za 2 tygodnie mam isc na badanie genetyczne i znów bede schizować. Jednak cały czas poważnie mysle nad zmiana lekarza, ten mój dr czasem mnie tak wkurza-traktuje mnie jakos tak z góry i jak sie go o coś zapytam to przewraca oczami i sie ze mnie śmieje. Wkurza mnie i tyle. Jeszcze może ze 2 wizyty i ide szukac kogos z kim bede mogła normalnie porozmawiac jak pacjentka z lekarzem i moze doczekam sie wreszcie normalnego badania ginekologicznego. Jednak jedno mu zawdzięczam, bo dzięki niemu bedę miała dziecko-chwała mu za to! Misia , trzmymam kciuki za twoja wizytke, na pewno bedzie dobrze.

Hej, u mnie na razie spokój, bo od jakichs 4 godzin,plamienia zdecydowanie sie zmniejszyly. Zapodałam sobie tylko 1 -dna dawke luteiny, nastepna wieczorem.Moze to pomogło, no i duzo leżę. Modle sie cały czas,zeby juz potem wszytsko szlo dobrze. Dosia Ty pytalas o to czy te plamienie wypada w czasie okresu,ale ja w sumie nie wiem jak to teraz liczyc, bo transfer mialam w zasadzie pod koniec cyklu a nie w połowie. Dzis jestem 13 dzien po transferze. Oprocz tego krwawienia to czuje sie w miare dobrze, tak jak Misia mam tylko te napady gorąca. Jestem tez dzisiaj bardziej spiąca. Teraz czekam do wizyty w srode, zobaczymy co lekarz powie, chociaz pewnie na USG nie bedzie nic widac. Trzymajcie za mnie nadal kciuki i pamietajcie o mnie w modlitwie...Dziekuje Wam ze jestescie ze mną Dosia - bardzo sie ciesze ze na wizycie u lekarza wszystko super:))) To nie wiary godne ze malenstwo ma juz 3cm i ze przy takiej kruszynce widac rączki i nóżki :))) I rzeczywiscie pomysl nad zmiana lekarza jesli ten Ci juz nie odpowiada.Całusy Misia - trzymam kciuki za czwartkową wizytę!!!! A co u reszty??Pozdrawiam i całuje wszystkich gorąco Ps:Ja wcale teraz nie siedze przy kompie tylko dyktuje z wyrka na zmianę mojej siostrze(która wpada tutaj do mnie zeby mi potowarzyszyc i pomoc jak meza nie ma) lub mężowi - co mają pisac:)))) Bo przeciez nie wytrzymała bym bez was:))

egz trzymam za was baaaaardzo mocno kciuki musi byc dobrze

egz jesteś moją nadzieją. Trzymaj się kobieto dzielnie !!! Napewno jest więcej osób, które kibicują Ci z ukrycia :) Pozdrawiam

Egz mysle ze w srode cos bedzie widac na usg. U mnie bylo widac 8 dni po transferze! Wytrzymaj do srody,musi byc dobrze! Bede sie modlic za ciebie! Dosiu moje blizniaki tez maja po 3 cm. Dzisiaj slyszalam serduszka:)

Egz bardzo dobrze, że zrobiłaś tą betę bo to na pewno Cię uspokoiło. A to wkasuje na to, że jednak dzidziuś się rozwija i nie przeszkadza Mu krwawienie. Ważne, że jesteś pod opieką lekarza który Ci pomoże. Rzeczywiście tak czasem bywa, że kobiety krwawią do 3 mc ciąży, ja też znam takie przypadki w moim otoczeniu. Nawet lekarza nie potrafią tego wyjaśnić ale tak się dzieje. A więc Kochana spokój jest Ci teraz potrzebny. Nie zamartwiaj się na zapas !!!

głosujmy na Kaczyńskiego - niech wygra najlepszy!!! :-)

Cześcć dziewczyny!! EGZ-Cały czas trzymam kciuki i wiem że tym razem wszystko będzie dobrze.Jak wiesz u nas za pierwszym razem tez były problemy z plamieniem,krwawieniem,bólami.Ale mieliśmy naszego aniołka.Ze wszystkich badań które przeprowadziliśmy nikt nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.Każdy lekarz włącznie z prenatalnym stwierdził że takie objawy w zależności od organizmu kobiety mogą sie pojawiac.My z moim kochanie tak sądzimy że jak na razie betka ładnie rośnie,krwawienie się uspakaja,a więc jest dobrze.Bardzo możliwe że te przykre dolegliwości powstały poprzez przyjmowanie klexane.Ten lek rozrzadza krew dzięki czemu eliminuje wszystkie szkodliwe dla dziecka przeszkody.Myśle że tego lekarza co byłaś u niego to poinformowałaś o okolicznościach ciąży?.Jeśli nadal będa się pojawiały takie dolegliwości a z ciążą będzie dobrze ,nie wachaj się tylko co dziennie na wizytę .Lepiej nie ryzykować. Jesteśmy cały czas z wami.A tak przy okzij pozdrów siostrę. Misia72-No to my chyba razem się dowiemy co z nami.Ja jestem pewien że u Was wszystko bedzie ok.A co u nas to wielka niewiadoma. Ja Trzymam-Każdy tutaj przeszedł swoją ciężką drogę.Ja czuję Twoją obercność z każdym Twoim wpisem.Tak na prawdę przyznaję się nigdy nie myślałem że masz podobne problemy.Za każdym razem nas tu wszystkich wspierasz,a o sobie nic.Proszę napisz coś od Siebie.Ztego co wiemy też nie masz za wesoło. Guzia79-Trafiłaś ja z Marsa jestem.HEHE.Ja cały czas myślę że każdy facet ma podobne myślenie.A kiedy wesele? Pozdrawiam Wszystkich naszych kibiców a szczególnie tych nie jawnych.

masz rację - głosuj na najlepszego, a więcej dzieci miec nie będziesz, poczytaj: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Kaczynski-chce-wsadzac-do-wiezienia-za-in-vitro,wid,12374283,wiadomosc.html?ticaid=1a637

Dosia-No troszkę mnie zaskoczyłaś.TY CHCESZ ZEBY ZABIEGI IN VITRO BYŁY ZABRONIONE CAŁKOWICIE PRZEZ PAŃSTWO?CZY ZNASZ PROGRAM PIS?JESTEM W SZOKU!!!!!

BARDZO BYM PROSIŁ O NIE WYPOWIADANIE SIĘ NA TEMATY POLITYCZNE .

Egz - dzieki Bogu !!! Troche mnie uspokoilas, caly czas jestem myslami z Toba :) caly czas wspominam cie w modlitwach :) na prawde czuje, ze wszystko jest w porzadku, uwazaj na siebie i dmuchaj na zimne, bo najgorsze sa te pierwsze tygodnie. Ja jestem tego zdania, ze nawet sklaba ciaze mozna utrzymac o ile ma sie dobrego lekarza, ktory wie co robic. Moja druga siostra cala swoja ciaze przelezala w szpitalu na podtrzymaniu, i co ? tez ma zdrowe piekne dziecko (dzis ma 20 lat), wiec warto walczyc o ciaze jak tylko sie da, wiec badz silna i walcz, a zobaczysz bedzie dobrze, bedziemy razem rodzic i smiac sie z tych wszystkich problemow:) Pomimo wszystko ja uwazam, ze z twoja ciaza jest w porzadku, plamienia mina i bedzie dobrze, tylko badz pod kontrola i obserwacja lekarza, przynajmniej te perwsze 3-ce. Dobrze robisz, ze nie siedzisz przy kompie, na razie odpoczywaj. Wielkie podziekowania dla twojej siostry i mezulka za to, ze sa twoimi sekretarzami, dzieki WAM za to ze mozemy miec kontakt z nasza EGZ Kochani jutro napisze iwecej, bo maz mnie goni jestesmy umowieni, on juz ubrany a ja przy kompie :) Sorrki zmykam

słuchajcie ktos podszył sie pod mój login!!!!!!!!!!!!!!!!! co za palant!!!! bardzo śmieszne na prawde. Wcale na Kaczyńskiego nie mam zamiaru głosować-takie sprostowanie! Jak można sie tak podszywać! jak wam sie cos takiego zdarzy to zgłoście sie to do administratora, bo to jest po prostu bezszczelność.

Dosiu, zaczernij się, wtedy bedziesz musiała podac hasło, więc nikt sie nie podszyje, a tak na pomarańczowo to może każdy

bojówki kaczyńskiego są wszędzie, nawet tutaj :(:(:(

no właśnie zaczernij się, bo kto wie czy to nie Ty......

Hmmm własnie musze zobaczyc jak to sie robi zeby zmienic kolor. Nie życze sobie aby ktoś robił ze mnie idiotke!!