Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

Witam:) Mam nadzieje że przygarniecie mnie do swojego grona:) Ja też jestem po in vitro niestety nieudanym na początku roku mam nadzieję podejść jeszcze raz. Trzyam kciuki za was wszystkie:) Memorie02 kiedy zaczynasz? masz mrozaki czy cały protokół od nowa? Ja zaczynam od początku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość memories02
krystal --> a niestety caly protokol od nowa, mialam dwa mrozaczki, ale niestety sie nie udalo, a zaczne pewnie pod koniec lutego dopiero, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia-jak przeczytalam dzis Twoj wpis to zamarlam..:(:(:(.bardzo mi przykro,bo wiem jak sie martwisz...ale nie trac jeszcze nadziei,moze beta jeszcze podskoczy, a badalas progesteron? koniecznie powtorz jeszcze jutro bete,bede ciagle trzymac za Ciebie kciuki!!!!! asiulka-juz wiesz ile komorek sie zaplodnio? lulita-przykro mi z powodu bety :(:(kochana ja tez kiedys myslalam o AZ lub KD,bo myslalam,ze moje komorki sa do bani,ale w koncu udalo sie tak dobrze dobrac leki ze komorki a potem zarodki okazaly sie super!oczywiscie kazdy program to duze obciazenie fizyczne,psychiczne i finansowe wiec trzeba dobrze to wszystko przemyslec,moze u Was rzeczywiscie najlepszym wyjsciem jest AZ,cokolwiek postanowicie trzymam kciuki! kiki-jak bralam witaminy z jodem to wyniki taczycowe mialam duze gorsze,wiec wole brac bez,ale to pewnie zalezy czy masz nadzynnosc czy niedoczynnoc.A jak corcia?:) nutka-ja mialam laparo i u mnie potwierdzilo to macice jednor.,sam zabieg nie trwal dlugo i nie byl bolesny,trzymam kciuki za pomyslny przebieg i dobre wyniki!!! krystal-witaj!a jakie macie wskazania do in vitro? w jakiej klinice robisz? trzymamy kciuki za kolejne podejscie! a ja dzis powtarzalam bete,bo wczoraj wieczorem dstalam lekkiego plamienia i spaikowalam,beta urosla kosmicznie przez tydz-dzis jest 19ty dpt a beta 9700! (progesteron 21,78), bardzo sie ciesze ze przyrasta ale troche przerazaja mniete przyrosty..,wiecie czego sie obawiam...chociaz jak patrze na necie to dziewczyny tez czasem maja takie wynki najczesciej przy blizniakach:) trolewna z tego co czytalam uCiebie tez byly takie wyskie przsty bety prawda? w ktorym dpt szlas na usg?nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze tydz...wiecie co do blzniakow to wiadomo ze super tak po tylu latach miec dwojeczke za jednym razem,sama radosc,ale przy mojej malej macicy to bedzie trudna ciaza i ogromne wyzwanie i strach czy wszystko bedzie dobrze..przy takiej macicy ciaza pojedyncza jest tramtowana jak mnoga,bo maluch ma mniej miejsca,a ciaza blizniacza to juz w ogóle jak trojaczki..Więc strach jest,ale co tam kobiety rodzą i czwroaczki więc i ja dam radę z blizniakami:) Zrobię wszystko co w mojej mocy zeby się udało chocbym miała leżeć plackiem cały czas, juz kocham te kruszynki w brzuchu i bardzo chciałabym aby ta ciąża została utrzymana,wierzę że tym razem tak będzie, grunt to też dobry lekarz,zobaczymy na wizycie co powie i czy w ogóle ma doswiadczenie w takich ciązach,jak nie to poszukam innego. Całusy kochani i miłego dnia!! PS. Wiecie moze jak liczy się tydz ciazy po in vitro???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początek Nutka, musisz porozmawiać z lekarzem i troszkę poczytać, nie ma doświadczenia z tymi badaniami ale nie raz miałam narkozę. I do operacji i do punkcji. Ostatnio bałam sie ale muszę Cię pocieszyć - jest super...lepiej niz sie nam wydaje. Ani nie boli, a ile można się wyspać :) także spokojnie o to się nie obawiaj - jak się zdccydujesz to pisz, coś tam się zawsze doradzi i wymieni informacjami :) Krystal napisz nam jak było na ostatnim inv, gdzie robiłaś i czemu...witam Cię serdecznie i na początek wirtualnie przytulam :) Egz kochana Mamuśko, nie wiem ile się zapłodniło. Moja klinika jak dzwoni to tylko po to, że nie ma po co przyjechac...wiec nie spodziewam się telefonu....Transfer jutro 12:15 - miałam na punkcji super Dziewczyny i jutro sie znowu spotkamy więc nie moge się doczekać...i oczywiście ile Kruszynek powstało - dziś nie spałam do 6:00 cała noc myślałam o Kruszynkach....nic nie poradzę ze tak się wszystkim ciągle przyjmuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
memories02 ja też mam nadzieje zacząć pod koniec lutego bo muszę odczekać 3 cykle a transefr miałam w październiku więc jeszcze mi się nie skończył pierwszy cykl po in vitro Egz30 u nas konkretnej przycyzny nie ma ale mąż ma słabe nasienie i zauważyliśmy że bardzo mu się pogorszyło, jak podchodziliśmy do iui to miał dużo lepsze mam nadzieje że do kolejnej próby całkiem się nie zepsuje. Leczymy się w Artemidzie w Białymstoku . Egz a tobie udało się pierwsze podejście? chodzi mi o ion vitro bo czytałam trochę wcześniejsze wpisy i wiem że bardzo dużo przeszłaś, bardzo mocno Ci kibicuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka358 przy pierwszym in vitro miałam długi protokół pobrano 15 komórek 13 było dojrzałych 12 się zapłodniło, w piątej dobie były dwie blasuise które mi podali niestety żadna z nich się nie przyjęła:( pozostałe zarodki przestały się rozwijać po 5 dobie i nie miałam żadnych mrozaczków:( bardzo mi było smutno że tak wyszło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka mąż ma słabe nasienie nie pamiętam teraz dokładnie bo nie mam przy sobie wyników ale było jakos tak że 5% A, 15% B, 25% C coś takiego i chyba mało o prawiłodej morfologii chyba gdzieś 15 % A teraz przy in vitro nie miał wogle w ruchu A plemników były tylko w ruchu B i C nie wiem dlaczego , fakt że miał akurat bardzo stresujący okres w pracy ale nie wiem czy akurat dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie to smutne, ale widocznie jesteśmy bardziej silne niż inne osoby dlatego mamy troszkę dłuższa drogę do macierzyństwa... u mnie było tak, że plemniki M coraz bardziej wymierały i doszliśmy do 1 mln a czego pojedyncze ruchome i prawidłowe...a potem wziął się troszkę za siebie i dziś nie ma śladu po problemie...natomiast nadal nie pojawiło się dzieciątko i dwie IUI nic nie dały. A że wszystko mnie męczy psychicznie porozmawialiśmy z lekarzem i kończę właśnie drugie podejście do INV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat on przytył 20 kg...ważył 60 kg przy 176 cm wzrostu a teraz waży 80 kg, ale przytył na diecie wysokobiałkowej...teraz jestem też na niej bo moja klinika każe po transferze jeść dobrze zbilansowaną wysokobiałkową dietę.. mój DR mówił że jest mnóstwo powodów na problemy z nasieniem..stres, zła dieta, brak sportu, mało nu, alkohol, fajki, alergii, miejsce zamieszkania, zwierzak ... powiedział że mnóstwo i nie wszystko da sie wykluczyć ale warto spróbować cokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka a miałaś problemy z cyklem po nieudanym inv? bo u mnie dzisiaj 37 dc a @ nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, u mnie jest problem w drugą stronę - nic mi nie opóźnia cyklu nawet o jeden dzień..ani inv ani żadna z IUI :( mam tak zawzięty organizm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro jak wszystko się ulożyło obrze mam transfer, wczoraj miałam punkcję, biorę 3x1 lutinus i 3x1 estrofem i folik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wiem pzepraszm nieuważnie przeczytalam wczoraj miałaś punkcje jutro transfer ja ja się pytam w której dobie jak jakkaś durna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki 34
EGZ zycze Ci blizniakow. Suuuuuper. Starsznie sie ciesze Twoim szczesciem. Dzieki ze pytasz, corcia sama slodycz. Po invitro liczy sie tak samo jak normalna ciaze od ostatniej miesziaczki. A co do tarczycy to Ty ktore masz? Tosia, zycze Ci przyrostu, moze jeszcze nie stracone... Nie poddawaj sie. Musze uciekac, pozdrawiam reszte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka- powodzenia jutro! trzymam mocno kciuki! szykuj miejsce na maluchy! tosia- nie zamartwiaj się -jeszcze nic nie jest do końca przesądzone! Mam nadzieję,że wszystko się dobrze skończy! Trzymam kciuki! egz- po tym wszystkim co już przeszłaś ,musi być dobrze i będzie, zobaczysz! nie stresuj się tylko i odpoczywaj jak najwięcej! buziaki cieplutkie przesyłam dla Ciebie i maluszków! nutka- ja też wolałam zacząć od HSG i innych mniej inwazyjnych badań( przerażała mnie operacja i narkoza i ogólnie pobyt w szpitalu), a jednak po 6 latach bezowocnych starań i tak muszę zrobić laparoskopię w styczniu. Myślę więc ,ze lepiej zrób to wszystko teraz i miej z głowy. A lepiej sprawdzić wszystko,żeby wiedzieć co leczyć. krystal- widzę,ze miałaś podobnie jak ja- 1 zarodek- podobno super -podany w 5 dobie(zarodek się niestety nie przyjął ), a reszta tak po prostu przestała się rozwijać. Dodam,ze podobno jesteśmy zdrowi. Ale tak to czasem niestety bywa. Trzeba próbować dalej.. Pozdrowienia dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Kathrin to masz jak ja...nam też nic nie jest a Dzieciątka brakuje.. u mnie teraz to juz psychika... dziękuję za kciukasy, Krystal moje Kruszynki będą miały 2 doby...równo 2 doby bo transfer też 12:15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do egz
kilka razy padło już pytanie czy masz mrozaczki a ty nie odpowiadasz :-o to co? masz bliźniakow to juz ci jeden mrozak nie potrzebny i nie obchodzi cie jego los? taka modląca jesteś a jak co do czego przyszło że się udało to nie postępujesz jak trzeba :-o co zrobisz z tym jednym mrozakiem? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a h ....cie to obchodzi
hugo cie to......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcfvgbhnjm,k
Boże .... spadaj mocherze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zapewne
to zapewne nasza mądra panna dobra rada!!goń sie ogórku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do egz
egz, wiem że na żólto łatwiej kogos wyzywac ale po tobie się nie spodziewałam takiego obrotu sprawy :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki 34
EGz prosze Cie nie denerwuj sie i nie odpowiadaj na te glupie pytanie. Ludzie zastanowcie sie zanim zaczniecie oceniac innych. Egz jest tu przykladem dla wszystkich bo pomimo przeciwnosci nie stracila wiary i nie zaczela byla zgryzliwa. Zawsze pytala sie o dzieci dziewczyn ktorym sie udalo a to co zrobi ze swoimi komorkami to jest jej sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy który wie co ja czuję i jakie mam plany,szkoda gadać... Po pierwsze to nie wiem czy mam bliźniaki to raz, po drugie nawet jakbym miała to wróciłabym po mrozaczki, a po trzecie wydawało mi się że pisałam już wczesniej o tym- mrozaczków niestety nie mam,nie rozwijały się dalej i były za słabe do zamrożenia, bardzo to przeżyłam i się spłakałam, dlatego nie wypisuję tego w każdym moim poście, zadowolona??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×