Poszłam dziś do sklepu po

jogurt, promocja w dwupaku, teraz jeden kubeczek pusty, a drugi nietknięty. Kupiłam też pomarańczę, przekroiłam, z połowy zrobiłam sobie sok, reszta przysycha. Zdenerwowałam się, więc poszłam do kina. -Bilet podwójny?- pyta miła Pani w kasie. Nie pamiętam o czym był film, para przede mną zagłuszała wszystko cmoknięciami i wygłupami z popcornem. A ja tylko co chwilę spoglądałam na miejsce obok mnie, jak zwykle puste...

moglas wziac ze soba misia i posadzic obok,zawsze to jakies towarzystwo.a jak by cie pan z popcornem wkurwil to mozesz jebnac go misiem po lbie

????????????

E tam.

a ja dopieor co zezarlam ogorki konserwowe a teraz zagryzam je ciastkami :x

nie tragizujta

wszyscy zdrowi ???

Nie, kaszel mam.

wiesz, dobrze ze te jogurty w dwupaku tylko, bo jak w czteropaku to bys jeszcze poczula brak dwojki dzieci :P