POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

hej dziewczyny stefcia26 a na jakim forum jestes ja niestety cię nie pamiętam ale pozdrawiam lilowa to super wieśći i tej małej ja ciągle o niej myslałam panimisiowa a jak ty się czujesz ja dziś lepiej sie czuje ale wczoraj to była nie ciekawie była u mnie właśnie koleżanka na kawce z pracy także sobie pogadałyśmy

Jolanta pisze jeszcze na forum dla mam. Wy założyłyście forum można powiedzieć nowe a ja kiedyś pisałam na takim samy co te. Ono po prostu zostało przeniesione. tez się starałam o dzidzie i dlatego pisałam na nim a z waszego forum to chyba jedna osoba jest mi tylko znana, która chyba już na wszystkich forach pisze hihi.

Czesc Wam:) I juz po weekendzie...ja zabieram sie za robienie pasztecikow z kapusta i grzybami, a na 5:30 jade do ginka....odezwe sie jak wroce,choc wy juz bedziecie spac.... Przesylam i dziekuje za kciuki;)

witam stefcia wybacz ze nie napisalam nic ale nie skojarzylam cie tzn skojarzylam cie z inna stefcia ktora narobila nam troche szumu i pozegnala nas dosc niesympatycznie-to musialo byc dawno :) ja sie udzielam na forum dla mam ale nie systematycznie niestey brak czasu teraz doszla praca jeszcze colleg 2 ka dzieci pranie gotowanie i calodobowy kontakt z dziecmi no moze przesadzilam ok 8 godzin mam pauzy ale wtedy ja tez spie :p bo nie mam na nic innego juz ochoty. madzik dochodzcie swoich praw tak jak Pani misiowa napisala wybacz dopiero doczytalam ze sie nic nie stalo, musial nad wami aniolek czuwac :) ale zgage mam zjadlam jablko bleeee :( jolanta ty juz masz bzlizutko ale ci zazdroszce ja sie wybieram na coraz czestsze zakupy i zawsze cos kupie dla maluszka bo pozniej na raz ciezko choc ubranekj nie musze kupic to chociaz do szpitala cos nhowego kupie :) mam nadzieje ze nie bedzie niespodzianki i ze rozowe okaze sie trafnym zakupem :)

witaj myszka :) kurcze zjadlabym :) a ciezkie te ciasto do tych pasztecikow czy lekkie? bo czasami duzo ciasta jest i ja juz mowie blee -wybacz moze podzielisz sie przepisem :) ja bym jeszcze dorzucila pieczareczki :p

hej dziewczyny ja nadal w gipsie sie dusze w te upaly nie daje rady :( pani misiowa ty jak sie nie myle masz prace gdzies w sadzie???moze moglabys nam cos podpowiedziec:) dziewczyny to wyglada tak mlody chlopak BMW pewnie grzal sobie sad pomysli po drugie jak on nam wyjechal to za nim stalo drugie auto ktorego nie widzielismy i w ktore uderzyslimy nie wiem czy za to nic nie grozi ze my odbilismy na przeciwlegly pas i zachaczylismy w nie winne auto a my nie widzielismy ze za nim jest jeszcze jedno auto chcielismy nie uderzyc w niego i w jechac do rowu protokul jest spisany ze tamten nam wyjechal i ze nie przyjal mandatu moj dawid juz glupieje bo wie ze ani szybko nie jechalismy ani nie uderzylisbysmy w nie winne auto jakbysmy je widzieli teraz za;lje Ze qw niego nie uderzylismy tylko dupe i auto mu uratowalismy a on jeszcze tu chce z nas winnych jakis zrobic

Madzik jak na moje oko to przecież nie Wasza wina a swego trzeba dochodzić w naszym kraju chociaż to nie jest łatwe. Patinka ok wybaczam hihihi. U mnie na suficie w łazience i korytarzu pojawiły się plamy z wody bo u sąsiada coś wycieka ale już naprawili i czeka mnie zamalowywanie. Moja Nikola szaleje w pokoju zamknęła sie przede mną spryciula mała. Czekam na m. Pada i jakoś tak przygnębia ta pogoda.

stefcia no wlasnie nasz kraj to ma takie glupie przepisy ze z nie winnego potrafia winnego zrobic wezmiemy adwokata bo chcemy zeby ten gnojek zalpacil za nasz bol i cierpienie za 2 tyg szla bym juz w sukni bialej przed oltarz a on wszystko zepsol boimy sie tylko o to ze przez to ze on nam wymusil pierwszensto mozemy miec cos ze nie wjechalismy w niego tylko zjechalismy na przeciwny pas i wjechalismy w inny samochod to byl peugot a reno nam wyjchalo oba samochody zostaly wziete z miejsca wypadku zanim przyjechala policja i zobaczyla jak to bylo wiec mysle ze to jeszcze bardziej jego obwinia i ten peugot tez nie powinien spychac auta przed przyjazdem policji nas zabrala karetka a oni zostali z policja wiemy tylko tyle ze protokol mowi o tamtego winie i ze nie przyjal mandatu a policja nawet nie udala sie za mna do szpitala dopero w srode po dlugim szukaniu policjanta ktory prowadzi nasza sprawe dowiedzieli sie ze jestem w gipsie

madzik walczcie walczcie i walczcie :) wiem co to znaczy sadzic sie w Polsce sadzilam sie z PKP-kolej dluga historia ale zrobili ze mnie takiego dluznika ze szok a ja nie winna. sadzilam sie w sadzie rodzinnym z moim bylym jego siostra pracowala w sadzie wiec sedzina na sprawie sadowej w twarz mi sie smiala. no a teraz cyfra kochana juz jestem dluznikiem choc sprawa w toku nie moge wziasc zadnego kredytu itd choc nie zamierzam nie maja prawa umieszczac mnie na liscie dluznikow sprawy w PL sa zmludne i tak to juz bywa ze jak ktos znajomy pracuje w sadzie itd to my jestesmy na przegranej pozycji ale nie zawsze zdarzaja sie wyjatki. Trzymaj sie biedulko. Stefcia dzieki az mi ulzylo :D Myszka gdzie te paszteciki :)

patinko naprawde??????? takie cos cie spotkalo teraz jeszcze bardziej sie boje bedziemy walczyc do konca i dopoki nie bedzie nas satysfakcjonowac kara dla niego i odszkodowanie bedziemy sien odwolywac ja nawet Zuzi nie przebiore nie wezme jej na rece jem pisze itp lewa leka w upal dusze sie pod gipsem nie podaruje mu ostatnia krople z niego wycisne tylke krzywd nam zrobil i nie poczuwa sie do zadnej odpowiedzialnosci cham cham cham

i prostak

bardzo serdecznie dziekuje Pani Liliowej!!!!!!!! Naprawde serdeczne dzieki. Dziewczyny -moze to male pocieszenie,ale ja zaszlam w ciaze po 10 latach.Kiedy to myslalam,ze raczej kotow ze schroniska sobie nabiore i z nimi sie zestarzeje okazalo sie,ze bede mama. Wczesniej przez kilka lat leczylam sie, badalam az sobie odpuscilam. No i moje dziecko ma teraz 5 lat :) Jeczecze raz dziekuje za pomoc i zycze pogody ducha. Pozdrawia Anna M.

Madzik ale Wy się ratowaliście i nie ma w tym nic dziwnego, że zjechaliście na inny pas. Wina jest ewidentna. kurcze nie wiedziałam, ze miałaś akurat brać ślub. Wielka szkoda. Ale nic straconego.

Mama jesteś przykładem, ze jednak można.

madzik ale nie sugeruj sie mna ja to typ spod ciemnej gwiazdy jestem :) nawet tato zabranial mi dodtykac tota lotka bo twierdzil ze nigdy nie wygra :P no i mamy koloejny dowod na to ze jednak mama mozna zostac :) ciesze sie ze uzyskalas pomoc na swoje pytanie :) ja sie tym nie interesowalam :)

madzik macie duze szanse nie daj sie :) jestem serduchem z toba ja wlasnie ogladam zone reality ciekawe :) i trzeba sie wziasc za nauke :p a nie chce mi sie

dodam,ze urodzilam w wieku 38 lat, wiec powinnam miech chyba opis: stara mama z innej beczki ;)

Patinko wejdz sobie na Wielkie zarcie i tam wpisz Paszteciki Irenki, tam wszystko po kolei i ze zdjeciami masz pokazane.....a ze ja nie lubie zadnego nadzienia miesnego to zrobilam farsz z kapusty kiszonej i z prawdziwych grzybkow, wlasnie sie zajadam i popijam barszczyk....pychota:)

mama funkcja mamy odmładza wiec siebie nie postarzaj. idziemy Niki kąpać i robimy sobie seans filmowy. Do jutra kobietki.

No wreszcie odzylyscie troszke.... ciesze sie... tylko Madzik mi zal Ciebie biedaku, ze tak sie musisz meczyc z tym gipsem. Chcialabym cos pomoc, ale nie orientuje sie w temacie...macie swiadkow, zeznali cos, macie z nimi kontakt? Myszko Ty mi zawsze apetyt na cos robisz... juz samo Twoje pojawienie sie na forum wywoluje u mnie przyjemna mysl o łakociach ;) Mama z innej beczki :) prosze bardzo,! a moze zostaniesz tu z nami? radze sie jednak zaczernic. Grameczko biznes mamusko!! co słychac u Was? Patinko jak idzie w collegu? pewnie niedlugo bedziesz miec egzaminy? Idziemy kapac naszego słodziaka ;) Zajrze tu dzis jeszcze.

hej dziewczyny no wreszcie ruszyło nasze forum to mi się podoba ja jutro jade na kontrole do szpitala pewnie nic nowego sprawdzą pozdrawiam pa usta] dla staraczek

Lilowa ciesze sie ze Ci sie kojarze z lakociami:) Buziaki dla Ciebie i synka:) Zmykam pod prysznic bo za godzinke do ginka:) Do uslyszenia jutro:0 Papa!!!

Dzien Dobry!! Adas jeszcze spiocha a ja buszuje po necie. Szukam pomysłów i inspiracji- czyli co zrobic zeby nie rozstawac sie jeszcze na cale dnie z tym małym szczygielkiem a jednoczesnie zarobic troszke. ;) Myszko daj nam znac koniecznie co Gin powiedzial.Swoją drogą pozne te wizyty u gina ;) ... wiem, wiem... roznica czasu... ale smiesznie to wyglada gdy widzi sie wpis sporo po 22 ,, za godzinke do ginka'' :) Gab ciesze sie, ze wakacje udane! Ewelka Kobieto! A co z Toba?Milczysz a ja sie martwie... jak daliscie sobie rade z powodzia? Monita mam nadzieje, ze wygrasz batalie z sanepidem!Daj znac jak idzie! Stefcia witam! Kto sie przylaczy do ,,sniadaniowania'' ?;)

witam :) myszka zobacze przepis i moze wyprobuje :) ale jesli mowilas ze sa pyszniutkie to nie smie watpic :D lilowa ja wlanie wszamalam kromeczke z nutella bardzo rzadko tak jadam ale naszlo mnie dzis :) no i jeszcze w planie babeczka z jagodami :p kawka z czekolada wlasnie konsumowana jest. tak dzis mma egzamin probny ustny pisemny zaliczony na 98 % :) ciesze sie bardzo ale z mowa u mnie najgorzej.Jakam sie jakbym w ciazy nie byla to na ustny ugzamin lyklabym ze 4 mocne i gadalabym dlugo i ladnie ze szok :D a tak stres stres i stres ale przezyjemy :) buzki ide sie ubrac bo jeszcze w pizamce jestem maz pojechal zawiesc laure olivia wyszykjowana na krolewne poszla im towarzyszyc :) od kilku dni kaze sobie ubierac gumki spineczki wiec i mama szczesliwa i Olivia bo nic do oczka nie leci i przypomina dziewuszke :) milego dzionka :)

wybaczcie za bledy :P

myszeńko daj znać jak tam po wizycie!!! ja właśnie planuję co by tu zjeść... mam dziś wolne... jedziemy z lenką do lekarza bo smary coraz większe i kaszel a minął już tydzień... :-( muszę niestety wpaść na chwilę do roboty żeby ekipa zbytnio się nie wyluzowała!!!;-) no i planujemy polatać po sklepach w sprawie kuchni :-) napięty dzień!!! lilku ja też długo kombinowałam i widzisz jak to się skończyło ale może u was jakieś lepsze perpektywy??? życzę ci z całego serducha powodzenia!!! madzik bidulko... no niestety kasa rządzi tym światem!!! trzymam kciuki za was!!! patinko po tym wstępie o nutelce chyba zrobię coś na słodko do papu!!! kurcze z tego wszystkiego zapomniałam o pigułach... miałam wczoraj zacząć następne opakowanie... cholerka... ile to wstrzemięźliwości??? tydzień czy 2 ?

Patinko trzymam wiec kciuki!! Co dwie głowy to nie jedna. Dacie rade z Fasolina :) Grameczko daj znac co lekarz powiedzial w sprawie chorobska Malej.Trzymam kciuki zeby wszystko ok bylo. Dlaczego piszesz o lepszym rozwiazaniu w naszym przypadku? Nie jestes zadowolona z powrotu do pracy? Troszke w innej sytuacji jestes... dajesz mala do niani... w naszym przypadku zostaje tylko złobek... i to za niebotyczną cene- 850 funtow miesiecznie. No ale zobaczymy... zobaczymy... mysle sobie, ze cos przeciez wymysle ;) No i licze, ze pochwalisz sie mebelkami kuchennymi ;) Wlasnie skonczylismy cwiczonka... wzielam sie od kilku dni za swoje dupsko... rano cwicze a wieczorem gdy Adas juz spiocha słodko w łozeczku, ja robie kilometry po okolicy na rowerku... w srody natomiast juz od przeszlo miesiaca chodzimy na basen z Adasiem... Plywanie dla bobasow... ale mam wrazenie, ze ja przy tym wiecej sie namecze niz Adas ;)

lilku mówię o tym ,że może łątwiej znajdziesz coś do domu... ja chciałąm być z małą i pracować ale się nie udało... nie żałuję, że wróciłam bo jestem zadowolona z pracy ale tracę czas z lenką!!! co do mebelków to zanim je kupimy upłynie trochę wody w rzece ;-)

Dzien dobry:) No wiec jestem umowiona z ginkiem na laparoskopie na 14 lipca w szpitalu...wytlumaczyl mi co i jak,ale mam coraz to wiekszego pietra,zeby wszystko sie udalo...ale co ma byc to bedzie;)....Cos juz spac nie moge,maz poszedl do pracy i ja juz tez wstalam i jem sniadanko....pozniej sie moze troszke poopalam bo ladne sloneczko swieci... A co do poznych wizyt u ginekologa, to zawsze umawiam sie na wizyte jako ostatnia,poniewaz ja nie jzdze samochodem,wiec maz przyjezdza z pracy i jezdzimy razem, choc wczoraj po mnie byly jeszcze 2 dziewczyny umowione u ginka, wiec mysle ze jest do 7 chyba w gabinecie u siebie.... Dobra bede zagladac wiec piszcie;)Milego dnia:)

hej dziewczyny ja dziś [po wizycie w szpitalu na kontroli i wszystko ok pytam się czy moga mi zrobić usg bo Rafałek taki duży był a ona na to że po 4800 tez można naturalnie rodzić ale baba ciekawe czy by chciała takie duże dziecko rodzić i powiedział że za dwa tygodnie zobaczą jaki bede miała brzuch to wtedy może zrobią mi usg bo mówi że brzuch to mam mały