Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rebeabv

mój 4,5 mies synek nie trzyma główki wygina się do tyłu i ma zaciśnięte piąstki

Polecane posty

Gość rebeabv

podobno to napięcie mięśniowe czy wiecie soś na ten temat czy to można całkowicie wyleczyć a jeśli nie to co się póxniej dzieje ? pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pamieta moze
widac ze staro urodzilas dziecko...odrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marfefka6666
wyglada to na przykurcze, idź z nim do pediatry, a on skieruje Was na rehabilitację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej...
jakies kilka dni temu moja znajoma dowiedziała sie ze jej trzymiseiczna córeczka cierpi na na ta własnie chorobę, z tego co wiem szybko należało przeprowadzić kolejne badania, szczególnie neurologiczne ale okazało sie ze w jej przypadku nie ma to związku z jakims psychicznym niedomaganiem...stwierdzona zespół napięcia męśniowego...zgłos sie szybko do lekarza bo ona dowiedziała sie ze pomoim ze odkryła to w 3 miesiącu to jest to juz zasadniczo póżno i trzeba jaknajszybciej zacząć rehabilitację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej...
w przypadku córeczki mojej znajomej sa to doyć intensywne rehabilitacje...bolesna ale podobno skuteczne... trzeba szybko działać bo okazało sie np w ich przypadku ze wszytkiego czego ich córeczka sie nauczyła juz robić jest nieprawidłowe..i nalezy wszytko korygowac poniewaz nie bedzie porfaiła przekroczyć kolejnego etapu ( w jej przypadku siadania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej...
objawy sugerowały ze mała jest po prostu z tych "leniwszych"dziec, nie bardzo chciała sie sama od siebie obracać na łóżku, własciwie trzeba było ja bardzo zahcecac do jakiegokolwiek ruchu... O zacisnietych piąstkach nie wspomniała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbvs
czy jest to całkowicie wyleczalne i nie pozostawia śladów? a jeśli się nie wyleczy to jakie są tego konsekwencje później?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbvs
czy znacie przypadki niewyleczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina M.
Naszemu synkowi pediatra stwerdzila w wieku 6 tyg. asymetrie w napieciu miesni. Skierowanie do neurologa, na usg mozgu przez ciemiaczko. Co ja sie wtedy nerwow najadlam. Usg nie wykazalo nieprawidlowosci, neurolog zalecila cwiczenia z malym w domu. Tez sie balam, ze pozno zacznie chodzic i takie tam. Ale po miesiacu lekarz bardzo nas pochwalila, ze dobrze cwiczylismy, bo po asymetrii slad wszelki minal. Brzdac ma juz prawie 2 lata, biega, skacze, chodzic zaczal bardzo wczesnie, mowi pelnymi zdaniami, bardzo inteligentny dzieciak. A wiec nic sie nie boj, rehabilitacja i po koopocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×