Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nonsense89

Do ludzi mieszkajacych w CHCIAGO-BŁAGAM! POMOZCIE!!!

Polecane posty

Mam problem dotyczacy wyjazdu do chicago. w skrocie moze opowiem moja sytuacje: mam 19 lat i chłopaka ktory wyjezdza co jakis czas do chicago poniewaz ma zielona karte. w tej chwili robie studium kosmetyczne gdyz za jakies 2 lata planujemy wyjechac tam razem na stałe. teraz jakie mam pytania: czy tam w chciago mam szanse pracowac w tym zawodzie czy jak to mowia ludzie bede sprzatac lub praowac na zmywaku? czy oboje damy sobie tam rade. czy bedziemy szczesliwsi tu w polsce czy tam zagranica? czy latwiejsze jest tam zycie? napiszcie co sądzicie o tej sytuacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveusa
jesli masz cel w zyciu, i masz zamiar do niego dazyc, wytrwale, nie poddajac sie - to zdobedziesz prace w zawodzie ( moze nie od poczatku), ulozysz sobie zycie czy to w usa czy w polsce. Ameryka jest piekna, i daje wiele szans ale tylko tym wytrwalym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iloveusa--- dziekuje za odpowiedz. chcialabym jeszcze wiedziec czy nie orientujesz sie moze jak duzo platna jest taka praca. mniej wiecej, albo jak ci sie wydaje. czy wogole w chcago jest zapotrzebowanie na ta prace. prosze opisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoj chlopak ma
zielona karte i do USA moze latac jak chce a jak jest z Toba?Nie tak latwo dostac wize,myslalas o tym?Nikt ci nie odpowie czy Tobie uda sie tam ulozyc zycie tak jak chcesz.Poczatki zawsze sa trudne jak ktos Ci tu juz napisal.I nie wazne gdzie to bedzie.Jak z Twoja znajomoscia jezyka?Tez liczysz na to,ze zachaczysz sie w polskiej dzielnicy,gdzie sa polskie sklepy,firmy i praktycznie wszystko mozesz zalatwic w j.polskim?Mam kolesia,ktory siedzial 6lat w Chicago,pracowal z samymi Polakami i jezyka sie nie nauczyl.Wrocil do Polski i lipa.Nic tu nie ma oprocz mieszkania.Mysli by wrocic do Stanow.Mam wrazenie,ze liczysz,ze ktos Ci tu da super recepte jak to wszystko tam ogarnac ale tak sie nie da.Jednemu sie uda,bo jest wytrwaly,zdeterminowany,ksztalci sie,szlifuje jezyk a inny czeka az ktos mu poda wszystko na tacy.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveusa
dziewczyno, zapotrzebowanie na dobra kosmetyczke jest zawsze ! Ale wez pod uwage ze tam konkurencja jest duza, pamietaj, bedziesz ciezko pracowac, czasami bokiem Ameryka bedzie ci wychodzic, ale jak wspomnialam, krok po kroku do celu, wytrwale, jak sie czegos naprawde chce, mozna to osiagnac. Kiedy bylam w Ameryce, stawialam wszystko na jedna karte, chcialam tam zoastac, nawet znalazlam faceta ktory gotowy byl sie ze mna ozenic, jednak, zmienilam zdanie, chcialam do Europy, stwierdzilam ze jednak blizej Polski lepiej sie czuje. Na dzien dzisiejszy wiem ,ze moge tam pojechac praktycznie kiedy tylko zechce. Osiadlam w Londynie i tu jest moj dom,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×