moja historia miłosna

Chciałbym się podzielić z Wami pewnym przeżyciem z przed kilku lat które trwale pozostało w mej pamięci a samo wspomnienie tego zdarzenia ciągle wywołuje we mnie dreszczyk emocji i ogromne podniecenie. Chociaż jestem żonaty ale nieraz zdarza mi się poznać inną partnerkę. To było jakieś dwanaście lat temu. Po przez ogłoszenie w gazecie, poznałem pewną Panią i tak zaczął się nasz romans. Była rozwiedziona i mieszkała samotnie w kawalerce. Miała na imię Marta Ja wtedy miałem 33 lata, ona 39. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie tematy przez nią poruszane podczas kolejnych spotkań . Wypytywała mnie o mój stosunek do orientacji seksualnej M/M. Ponieważ jestem bardzo tolerancyjnym facetem więc odpowiedziałem jej że gdybym był bardzo podniecony i byłaby obecna przy tym kobieta to kto wie czy nie spróbowałbym takiej zabawy . Kiedyś zwierzyła mi się że ma kuzyna który jest gejem, i że ona bardzo go lubi i bardzo mu współczuje ponieważ trudno znaleźć mu partnera godnego zaufania z którym mógłby się związać na dłużej.

i... ??

Pamiętam że odpowiedziałem jej że nie znam nikogo z tego środowiska Wtedy ona spytała ze śmiechem, a co byś zrobił gdyby podczas naszego seansu erotycznego on by się pojawił i chciałby się z tobą pieścić Odpowiedziałem ż gdyby był bardzo delikatny to mógłbym spróbować. W między czasie zdążyłem go już poznać. Miał na imię Mariusz. Załatwiał jej jakieś sprawy i odwiedził ją podczas gdy ja byłem u niej. Pewnego razu kochaliśmy się jak zawsze na dywanie ponieważ jest to bardzo wygodne, przede wszystkim dużo miejsca i swoboda. Pieściliśmy się po francusku w tak zwanej pozycji 69. Ja klęczałem nad jej twarzą pochylony w stronę jej nóg i lizałem jej krocze a ona pieściła moje genitalia. Zwykle takie seanse trwały dość długo. Raczej nie należę do tych którzy mogą po kilka razy mieć wytrysk, ale mogę bardzo długo wytrzymać w podnieceniu a mój penis jest w ciągłej erekcji. Jest to przydatne gdy partnerka potrzebuje więcej czasu na osiągnięcie satysfakcji. Byliśmy już nieźle napaleni gdy w pewnym momencie poczułem na swoich pośladkach jakby więcej rąk. Bałem się odwrócić, oczami wyobraźni zobaczyłem siebie od tyłu. W jednej sekundzie przez moją głowę przetoczyły się wszystkie te rozmowy i jej pytania i nagle uzmysłowiłem sobie że to staje się realne. Nie było już czasu na zastanawianie się, musiałem podjąć błyskawiczną decyzje. Pomyślałem tylko że na pewno czekał w kuchni na odpowiednią okazję. Postanowiłem czekać na rozwój wydarzeń. On w tym czasie zaczął śmielej sobie poczynać. Jego dłoń błądziła po moich pośladkach dotykał moich jąder, przez chwilę pomasował mi penisa to znów delikatnie wsunął palec pomiędzy moje pośladki, i masował wokół mojego zwieracza. Byłem ogromnie podniecony. Ona widząc że już jest dobrze dyskretnie się wysunęła swoim tułowiem w bok pozostawiając swoje krocze do dyspozycji mojego języka. Po pewnym czasie On przyklęknął za mną i zaczął ocierać się o mój tyłek, czułem że jego nabrzmiały penis znajduje się po między moimi pośladkami Trwało to jakiś czas, potem pochylił się za mną i zaczął lizać mojego penisa próbując jednocześnie włożyć palec do mojej pupy.( Na pewno Wiecie że mężczyzna ma bardziej ciasny zwieracz niż kobieta dlatego dość trudno jest włożyć tam cokolwiek nie sprawiając bólu swojemu partnerowi.) Po nie udanej próbie wycofał swój palec i mocno rozchylając moje pośladki przylgnął swoją twarzą do mojej pupy i obficie poślinił mój zwieracz, i ponowił próbę wtargnięcia tam swoim palcem. Tym razem się powiodło. Poczułem ogromną rozkosz gdy jego palec już był w środku Wprawnie masował mój odbyt sprawiając mi tym niebiańskie rozkosze. Wiedziałem że muszę powstrzymać się jeszcze od wytrysku ponieważ wszystko by się skończyło z chwilą mojego orgazmu. Słyszałem jak cicho pojękuje, ja także wydawałem jakieś odgłosy, byłem w ekstazie. Nawet nie zauważyłem kiedy Marta całkowicie się wysunęła. Po chwili On stanął przede mną zupełnie nagi, uniosłem głowę i moim oczom ukazał się piękny widok. Jego penis był tak nabrzmiały jakby za chwilę miał eksplodować. Najpierw ostrożnie dotknąłem jego jąder, były twarde i ciężkie. Ująłem je całą dłonią delikatnie je ściskając. W drugą rękę wziąłem jego penisa i zacząłem go masować. Nagle zapragnąłem wziąć go w usta. To było tak silne pragnienie że nie sposób było się temu oprzeć. Lizałem ten wspaniały klejnot bez opamiętania. Wtedy on delikatnie się wycofał i położył się obok mnie w drugą stronę. Pieściliśmy się wzajemnie. W tym czasie Marta leżała obok i przyglądała się nam. Ja podłożyłem swoje ręce pod jego nogi dając mu do zrozumienia żeby podciągnął kolana do ramion. Gdy to zrobił zobaczyłem jego wspaniały tyłeczek. Włosy miał tylko na podbrzuszu, reszta była gładko wydepilowana. Dłonią masowałem jego genitalia i zacząłem lizać jego zwieracz. Pośliniłem palec i wsunąłem go głęboko do jego pupy biorąc równocześnie do ust. Jego penisa który teraz był drgający i aż purpurowy. Zachłannie lizałem go, wypełnił mi całe usta. Wtedy On poprosił abym włożył jeszcze jeden palec, zrobiłem to z wielką przyjemnością. On odwzajemniał mi się tym samym. Było nam cudownie ale to nie mogło trwać wiecznie. Granice naszej wytrzymałości były już u kresu. Doskonale się rozumieliśmy On chciał być pierwszy, wstał, wyszedł na chwilę do kuchni, gdy wrócił miał już założoną gumkę i przyniósł jakiś krem. Posmarował delikatnie mój odbyt oraz swój członek i zaczął napierać na moją dziurkę Był bardzo delikatny, nie chciał mi sprawić bólu. Wreszcie poczułem jak mój zwieracz ciasno obejmuje jego żołądź Był już w środku Przez chwilę trwał w bezruchu i pchnął mocniej. Było mi tak dobrze że czułem się tak lekko jak bym płynął w przestworzach. Jego pulsujący penis był głęboko we mnie, czułem jak porusza się we mnie. Po kilku ruchach trysnął niczym wulkan. Pomimo że miał założoną gumkę, poczułem ciepło jego spermy wypełniającej mój odbyt. Byłem w siódmym niebie. On jęczał z rozkoszy. Ja byłem tak podniecony że nie czułem już swoich jąder, pomyślałem sobie, wytrzymaj jeszcze chwilę. Teraz przyszła kolej na mnie. On jeszcze cały drżący stanął na czworakach wypinając swój wspaniały tyłeczek, ja stanąłem za nim i teraz przyłączyła się Marta. Chwilę pomasowała mi penisa który jakby trochę zwiotczał od nadmiaru podniecenia, doprowadziła go do stanu używalności i założyła mi gumkę. Już podczas tego zabiegu myślałem że wystrzelę tracąc w ten sposób okazję stosunku analnego z mężczyzną. Rozchyliłem mocniej jego pośladki, Marta posmarowała jego dziurkę i nakierowała mój członek na jego dziurkę. Pchnąłem zdecydowanie ale nie zbyt mocno. Wszedłem w niego bez większych trudności On zaczął znowu pojękiwać, ja schwyciłem ręką jego genitalia. Jego penis był znowu twardy. Pomyślałem wtedy że byłoby dobrze równocześnie mieć orgazm. Posuwając go w pupę masowałem jego członek podczas tego, Marta uklękła za mną i zaczęła masować moje jądra Po chwili jego penis zaczął znowu pulsować i następna porcja spermy trysnęła na moją dłoń. W tym czasie ona rozchyliła moje pośladki i wepchnęła swój palec głęboko do mojego odbytu. Tego już nie wytrzymałem Jak najmocniej przylgnąłem do jego pośladków wpychając penisa maksymalnie do jego pupy i wystrzeliłem ogromną porcją spermy. Orgazm trwał i trwał a ja cały się trząsłem jak w letargu. Było to takie rozkoszne i emocjonujące a za razem tak niewinne. Później jeszcze kilka razy powtórzyliśmy to, ale już nigdy nie miałem takiej przyjemności jak za pierwszym razem. Po jakimś czasie moja znajomość z Martą jakoś się rozpłynęła. Po prostu byliśmy dla siebie coraz mniej atrakcyjni. Tak oto wyglądała moja przygoda seksualna z mężczyzną. Często wspominam sobie te przeżycia i natychmiast się podniecam. Od tamtego czasu także depiluje sobie włosy na jądrach i wokół nich.

??? też jestem ciekawa płety opowieści???

przeciez "pleta" juz byla. Autor depiluje sobie jadra i okolice od tego czasu

moja historiajest lepsza:) Byłem zwykłym młodzieńcem. Miałem dom, rodzinę, kochającą dziewczynę. Jeśli chodzi o życie seksualne to byłem jeszcze prawiczkiem ale dzięki Internetowi i bujnej wyobraźni kierowałem swoje myśli ku lateksowym ubraniom, biseksualnym stosunkom, uległości. Bardzo często myślałem o tego typu rzeczach a swoimi myślami bałem podzielić się z innymi. Pewnego dnia moje życie uległo zniszczeniu. Obudziłem się w szpitalu. Szybko powiadomiono mnie, że miałem wypadek samochodowy. Mama, tata i dziewczyna zginęli. Ten nieszczęsny koncert wiedziałem, że coś będzie nie tak ale mimo tego pojechałem. Dowiedziałem się także, że spałem. Długo… Dokładne 3 miesiące i 78 godzin. Leżąc samemu w Sali myślałem o tym co się stało. Nie docierało do mnie że jestem sam. Nie ma mnie kto utrzymywać. Nie mam za co żyć. Nie mam jak żyć. Następnego dnia badania wykazały że wszystko ze mną w porządku i mogą mnie wypisać do domu. Wziąłem co moje i poszedłem. Dom był pusty. Wszystko zakurzone. Przez chwilę pomyślałem że dobrze że mogę wreszcie być sam w domu. Jedzenie w lodówce było popsute. Wyrzuciłem wszystko i posprzątałem. Wiedziałem że jeśli nie zdobędę pieniędzy to umrę z głodu. Mogę iść żebrać, kraść nie chce bo to niebezpieczne. Przy kolejnej myśli o pustym samotnym domu przyszedł mi pomysł. Kiedyś myślałem o tym i teraz mogłem to zrobić. Słyszałem o tym ile można zarobić na tym. Mogę spróbować. W jednej chwili z chłopaka postanowiłem zostać prostytutką. W moim mieście było tylko jedno miejsce gdzie można je było spotkać. Łapały przy autostradzie więc tam trzeba było zacząć. Wyszedłem z domu i po pół godziny byłem w owym miejscu. Ruch uliczny jak zwykle nie duży gdyż robiło się już późno. Nagle jakieś 50 metrów ode mnie zatrzymał się bordowy ford escort. Wysiadła z niego blondynka ubrana w białe szpilki z paskami, krótką lamparcią mini i futerkową kurtkę w białym kolorze która ledwo zakrywała jej czerwony stanik. Mocna szminka i biało pomalowane powieki. Sprawiły, że od razu poczułem się podniecony. Samochód odjechał a ona stanęła na poboczu. Podszedłem do niej na chwiejnych ze strachu nogach. - Przepraszam możemy na chwilę przejść na bok ? – zapytałem Kiwnęła głową i odeszła ze mną parę metrów do ściany pobliskiego lasku. - No i co chcesz młody ? – zapytała z lekko rosyjskim akcentem – trzeba cie doszkolić w pieprzeniu ? - Nie mam do ciebie inna sprawę. Chce zostać prostytutką. - Ty ? Chyba jesteś śmieszny! – pełnym gestem pokazała reką moją sylwetkę. - Posłuchaj mnie… Opowiedziałem jej moją historię. Wyraźnie była zasłuchana w niej. Później dodałem parę szczegółów dot. Moich „usług”. Popatrzyła na mnie uśmiechnęła się i wyjęła z torebki wizytówkę: -Bądź tam dzisiaj o 22 jeśli naprawdę tego chcesz. To była wizytówka klubu połączonego z domem publicznym. Punktualnie o 22 stałem pod wyznaczonym adresem. Duży budynek który nie ukrywał tego, że w środku tańczą nagie kobiety. Zza rogu wyszła ona. Była tak samo ubrana jak parę godzin temu. Podeszła do mnie i powiedziała: - A jednak przyszedłeś. Trochę w to nie wierzyłam. Chodź przedstawię cię szefowi. Ostatnio mówił mi coś o rozszerzeniu usług ale ja go nie słuchałam. Weszliśmy tylnymi drzwiami. Prosto do jego biura. Był to ciemny pokój z dużym oknem wychodzącym na salę. Nikogo tam nie było. Nad biurkiem palił się fioletowy neon, który rozświetlał białe dildo stojące na jego biurku. Nie było zbyt duże. - Szefie on ma do ciebie sprawę – powiedziała to i wyszła. Gość zmierzył mnie wzrokiem. Wstał z krzesła stanął przed biurkiem i oparł się o nie: - No i czego chcesz gnojku? Stałem chwilę nie ruchomo aż wreszcie się przełamałem i powiedziałem. - Chcę być prostytutką. Kobiecą. Chce ubierać się w stroje dziewczyn. Chce nosić wysokie buty, ubierać się w lateksy. Chce jeździć zarówno do kobiet jak i mężczyzn. Chcę spełniać ich wszystkie zachcianki sado maso. Full service. Facet mocno się roześmiał i powiedział: - To się rozbierz! Jego ton choć spokojny miał w sobie tyle rozkazu że bez wahania po chwili stanąłem nagi przed nim. - Chłopie masz krótkie włosy, jesteś gruby i masz z 190 cm wzrostu. Jak ty chcesz być kobietą ? - Myślę że to najbardziej będzie przyciągało klientów. - Hoho muszę przyznać, że nieźle to zaplanowałeś. Zobaczmy co umiesz. Mówiąc to rozpiął spodnie a spod nich wystawał duży sflaczały penis. Ruchem głowy rozkazał mi go posiąść. Ukląkłem przed nimi wziąłem go do ręki. Zacząłem poruszać nim a usta skierowałem na jego owłosione jajka. Lizałem je i ssałem a w ręce czułem jak nabrzmiewa jego ogromny penis. Gdy wyczułem że szef się podniecił zacząłem go obrabiać. Ssałem go i poruszałem lekko ale dość szybko. Trwało to chwilę zanim poczułem że się poruszą spojrzałem w bok i zobaczyłem znikające dildo. W jednej chwili naparł nim na mój wypięty tyłek i włożył go bez problemów. - Na to czekałem. Marzyłem o tym – pomyślałem Skupiłem się na jego penisie. On zaczął pojękiwać. Gdy trysnął we mnie swoją spermą zalewając mi usta. Oblizałem wszystko i zacząłem czyścić go z nasienia, Wszystko tak jak w moich marzeniach. Zapiał spodnie i powiedział: - Mała dobra jesteś. Idź pogadać z dziewczynami o ciuchach. Zaczynasz za dwie godziny. Tak zaczęło się moje nowe życiu. Spełnienie marzeń i fantazji. CDN.

zajebista historia,ale ta pierwsza,czytalam z wypiekami na twarzy

odświeżam

milli+ zajebiscie skomentowala:P

zabij sie, pediksonie

Eeee Ohyda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!