JESTEM ZE SWOIM NARZECZONYM OD 2,5roku.A ON PRZESATAŁ MIEĆ NA MNIE OCHOTE

A wiec jest tak.Dopóki mieszkaliśmy osobno nasz sexs był cudny.Pózniej wprowadziłam sie do niego i ten sexs tak pomału ustawał.Mam na niego wielką ochote a on niechce sie zemną kochać.Jest odemnie starszy o 12lat czy to moze być powód? Kocham go i mamy nawet zaplanowany ślub na za rok.Ale jak on taki bedzie to ja niewiem co ja zrobie niechce go zostawiać z powodu braku sexsu.Ale wiecie że to też jest potrzebne ja mam dopiero 25lat i jestem atrakcyjną Kobietą ktora może mieć na jego miejsce innego mężczyzne i On o tym wie i nic z tym nie robi!!!..Bo jeżeli On teraz tego niepotrzebuje to co bedzie za kilka lat po ślubie?Boje sie tego.Co powinnam zrobić do kogo się z tym zgłosić?On niechce do lekarza iść.Proszę o pomoc i mądre odpowiedzi.Bo to nie są żarty.DZIEKUJE maleńka.

ACHTUNG !!!! gerontofil :O

to masz problem

u nas w domu jest odwrotnie

ale nie mam zamiaru robic czegos wbrew sobie..i tez nie wymagaj by twoj partner tak mial... bo co to za przyjemnosc .. tylko mus...

no tak masz racje.Ale tak nie może byc.Bo on musi zrozumiec ze ma młodszą kobiete ktora potrzebuje tego nie mówie codziennie. Ale chociaż 2,3 razy w tyg.Ja niechce go zdradzac a ktoregoś dnia niewytrzymam i co wtedy?

to widocznie nie jest facet dla Ciebe...

no ale jak ja go Kocham.Chyba jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji.Niż zerwanie.Może ktoś wie co powinnam zrobić?

se wzięłaś dziadka jedną nogą w grobie to się nie dziw że mu nie staje

posłuchaj to nie jest dziadek on niema problemu ze wzwodem!!!I jeżeli tak masz na mój problem odpowiadać.To lepiej bedzie jak nie bedziesz brał udziału w tej dyskusji.To jest problem do wyleczenia.

hmm moze mu cos w psychice siedzi... wiesz za rok slub moze go to troche przeraza albo cos w tym stylu;> z tego co wiem to są jakieś tabletki w aptece na większy popęd seksualny :>

ostatnio nawet postawiłam mu pionowego stolca na klacie, a on sie nawet niepodniecił :( a on tylko rozmazal go na scianie i poszedl spac jak gdyby nigdy nic, a na drugi dzień niekupił nawet masła i świerzych bułek, co ja mam zrobić? pomuszcie blagammm :(

Fikussna może masz racje musze z nim poważnie pogadać.

kim jestes i piszesz pod moim pseudonimem o jakisich stolcach!!!pisz sobie pod swoim pseudonimem.Jasne!!!A jak masz takie głupoty pisac to lepiej wogóle niepisz!!!!

Przeważnie (u mnie przynajmniej tak było) u kobiet libido po trzydziestce jeszcze wzrasta a u faceta różnie to bywa. Piszesz, że on nie ma problemów ze wzwodem więc medyczne wyjaśnienie odpada. A ochoty to tak sam z siebie raczej nie nabierze. Skoro było lepiej przed zamieszkaniem razem, to może on z tych co to jak już mają na talerzu to nie smakuje? No ja bym na Twoim miejscu mocno się zastanowił nad tym ślubem.

hmm...jestes w moim wieku,mam faceta 15 lat starszego:) na sex nie narzekam...ile to jest malo dla ciebie? a zaczynasz czasem sama,czy zawsze czekasz,az on wyjdzie z inicjatywa?

\"tak szczerze\"nio właśnie dobre pytanie.Nie zawsze zaczynam bardziej to ja tak na niego czekam. Ale kilka razy próbowałam,a On coś odburknął i się obrócił!olał mnie i nie intresowało go że mam ochote.I od tej pory wogóle nie zaczynam!Bo niemam zamiaru się denerwować.I nakręcać podarmo.Tak samo jest z tuleniem.Jak Ja sie do niego nieprzytule to On już wogóle mnie nie przytuli.Beznadzieja ja niemam zamiaru cały czas się mu że tak powiem narzucać.I co ja mam w takim momencie robić?Niewiem!:(

słuchaj ja mam tak samo w stosunku do swojego faceta. i powiem Ci co jest grane: 1) albo Cie zdradza 2) albo nie jestes juz dla niego pociagajaca i Cie nie pragnie 3) juz wygaslo uczucie ( choc i bez uczucia facet ma ochote na seks) wiec bardziej 1 i 2 sorry mowie na swoim przykladzie i przykladzie kolezanek. i bedzie coraz gorzej

Normala facet koło 40 to poprostu mu sie juz nie chce, raz na jakis czas i spac, bedzie ci tylko fuszerke odwalał, co wy myslicie ze chłopy są jak dzikie osły ze do 60 jazda, a w życiu, przeciez kazde dziecko wie ze z wiekiem nam sie juz nie chce, mój stary ma 48 i juz tylko spi;]

tak czytam te wasze odpowiedzi.I sie zastanawiam.Moze i macie racje.Ale teraz pzryjechał z Włoch i było rewelacyjnie.Aż w szoku byłam.Może nie bedzie z nim tak zle.Poczekam zobacze.Dzieki za wasze wypowiedzi.:)

Piszcie dalej.Pozdrawiam